MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt maja 21, 2024 12:45 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
Post: czw wrz 26, 2002 12:02 pm 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 14, 2001 2:00 am
Posty: 6403
Numer GG: 85536
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Cytuje bardzo ciekawy list który znalazłem w sieci:
Jest troche wulgaryzmów ale postanowiłem nie łagodzić wypowiedzi.

Cytat:


Ciagle wzruszamy sie losami biednych. Dla odmiany dzis piszemy, jak
chujowo maja bogaci.

Jeden facet nazwijmy go Ceskiem z Rypina mial mietka za piec duzych
baniek. Po polsku to bedzie: byl wlascicielem samochodu
marki Mercedes-Benz CL o cenie rynkowej 500 tys. zl. Wóz gadal do niego w szesciu jezykach, otwieral sie czujac dotyk jego dloni i
laske tez by pewnie robil, gdyby facetowi przestalo sie ukladac z zona.

Serwisowal mietka Cesiek w nalezacej do Grupy Zasada
autoryzowanej stacji obslugi Precyzja Motors w Bydgoszczy i tam tez kazal
zamontowac se system GPS obslugiwany przez firme Auto Guard & Insurance, takze z Grupy Zasada.

Onze GPS Global Positioning System to cud techniki. Powierzony jego
opiece wózek, o kazdej porze dnia i nocy strzezony jest przez 24 satelity i niepoliczalna liczbe dzielnych chlopców od Zasady, którzy
nie spia i nie jedza, ino patrza, czy samochodzikowi nie dzieje sie
krzywda. Jakby sie dziala, satelity powiedza, gdzie samochód
jest z dokladnoscia do paru metrów, skad jedzie, dokad i jak szybko oraz
wylacza mu doplyw paliwa tak, ze zloczyncy beda musieli 'spierdalac' na piechote.

Któregos dnia, a bylo to w kwietniu, Cesiek wstawil samochód do serwisu.
Roboty przy nim bylo na póltora dnia, przetrzymali go przez pól miesiaca, a potem u bram Ceska pojawilo sie dwóch policjantów w
sprawie... skradzionego Mercedesa. W ten sposób, 36 godzin po fakcie, Cesiek dowiedzial sie, ze nie ma mietka, od policji z Rypina.

No i zaczela sie zabawa.

Serwis, w osobie prezesa Wlodzimierza Strzaly, poinformowal wlasciciela,
iz wyraza zrozumienie dla trudnej sytuacji, która zaistniala wskutek kradziezy, niemniej uwaza za przedwczesne Ceskowe zadanie oddania mu jego samochodu, wzglednie takiego samego, jako iz trwaja dzialania operacyjno-sledcze Policji. Ergo Precyzja Motors jest gotowa rozwazac zyczenia Ceska po umorzeniu sledztwa. Byloby fajnie. Tyle tylko, ze umorzenie sledztwa jest formalnoscia, gdy samochód ginie z ulicy i jest zero szans na zlapanie zlodzieja. Inaczej jest, jezeli samochód ginie z terenu strzezonego serwisu, w dosc tajemniczych okolicznosciach. Otóz na
najdluzszy weekend swiata serwis, któremu Cesiek powierzyl samochód,
wystawil wózek za piec baniek z zabezpieczonych hal pod chmurke, i to w miejsce, którego nie widzial straznik. Samochód przetrzymano przez dwa tygodnie, choc roboty przy nim bylo na póltora dnia, a tlumaczenia tego faktu byly co najmniej dziwaczne. W tej sytuacji przed ewentualnym umorzeniem sledztwa policja powinna, delikatnie mówiac, przyjrzec sie blizej dzialaniom pracowników serwisu wobec Ceskowego mietka i generalnie poprowadzic sledztwo calkiem na serio, bo 500 tys. zl to mienie duzej wartosci.
Zawarta w pismie od Precyzji Motors delikatna sugestia, aby Cesiek nalegal na umorzenie sledztwa, to w nagrode moze mu cos dadza, jest
nader inteligentna.

Ale to wszystko pryszcz.

Jeszcze ciekawiej wygladala korespondencja Ceska z prestizowa firma Auto Guard & Insurance, która to firma wziela 8 patoli i 2 stówy miesiecznie za monitorowanie wozu. Okazalo sie bowiem, iz w noc kradziezy dwukrotnie wlaczyl sie w aucie alarm przeciwnapadowy. Co oznaczalo, ze ktos byl w srodku samochodu. Za pierwszym razem chlopcy nie zrobili nic, za drugim zas, piec minut pózniej, zadzwonili do Ceska do Rypina bylo wpól do pierwszej w nocy i zapytali, czy samochód nadal jest w serwisie w Bydgoszczy. Gdy Cesiek powiedzial, ze tak zyczyli mu dobrej nocy.

Teraz Cesiek snuje rozwazania nastepujace: Wiedzieli, ze samochód jest w serwisie. Samochód byl przestawiony na tryb serwisowy, co oznacza, ze uruchamiac go mogli pracownicy serwisu ale powinno odbywac
sie to w godzinach pracy serwisu i na jego terenie. I co?
Nie zdziwilo chlopców z Auto Guard, ze ktos majstruje przy samochodzie o
wpól do pierwszej w nocy, skoro serwis pracuje do 18.00? Nie zdziwilo ich, ze samochód stojacy w serwisie przemieszcza sie i ze koordynaty wskazuja jakis las kolo Fordonu? Dwie godziny pózniej, kolo trzeciej w nocy, alarm wlaczyl sie ponownie sygnalizujac zanik napiecia glównego. Wtedy samochód byl juz pod Gdanskiem. Potem zniknal z radarów. Jak mozna sie domyslec wlasnie w tym miejscu zlodzieje wymontowali GPS. Ale cóz zrobili chlopcy od monitoringu, gdy zobaczyli, ze o trzeciej w nocy ktos wylacza zasilanie w samochodzie znajdujacym sie w okolicy Gdanska? Nic. Az do wpól do dziewiatej rano, kiedy to serwis poinformowal system monitoringu, ze auto zajebali. To tyle, jezeli chodzi o
mietka.

Ale Cesiek walczy dalej.

Napisal mianowicie do Auto Guard, zeby mu wyjasnili, co sie stalo. To mu
wyjasnili, przysylajac jakis kompletnie enigmatyczny wydruk, który wszakze Cesiek przestudiowal i wyniklo z niego, ze lza w zywe oczy, bo jak widzieli samochód po raz ostatni, to komputer zanotowal zanik napiecia glównego, a pracownik Auto Guard nazwal to spadkiem napiecia. Wyjasnil przy tym pouczajaco, iz informacja o takim spadku do czasu odlaczenia akumulatora nie jest traktowana jako alarm, i jeszcze poczynil wyrzut, ze w przypadku podmiotowego pojazdu informacja ta wielokrotnie, o róznych porach dnia i nocy, docierala do Centrum Monitoringu. Cesiek wkurwil sie zdziebko i walnal pismo do prezesa Auto Guard, ze jest niezadowolony, bo nie dosc, ze olali sygnaly i pozwolili zajebac auto, to jeszcze nie raczyli wlasciciela o tym fakcie poinformowac, choc maja ten przykry obowiazek w umowie.

Adwokat Ceska otrzymal od prezesa Auto Guard, magistra inzyniera Roberta Rozeslanca, pismo, w którym prezes poucza go, ze nie moze
mu wytlumaczyc, dlaczego pozwolili ukrasc samochód, bo to jest tajemnica i ze Cesiek jest za glupi, zeby zrozumiec, ze zanik
napiecia nie oznacza zaniku napiecia, bo do zrozumienia tego niezbedne
jest posiadanie znacznie wiekszej wiedzy na temat szczególów
dzialania oferowanego przez nas systemu ochrony od tej, która posiada Pana klient. Potem dowiadujemy sie, ze w momencie kradziezy
operator podjal dzialania zgodnie z procedura interwencyjna, tj. nie
zrobil nic, a nastepnie, iz piec minut pózniej nastapilo czasowe wylaczenie systemu przez osobe uprawniona. Tak magister inzynier
Rozeslaniec najwyrazniej interpretuje wlaczenie alarmu przeciwnapadowego. Ale to nie koniec.

Dalej magister inzynier Rozeslaniec wali do Ceskowego adwokata w te slowa:
w obawie o interes Pana klienta proponuje, aby w przyszlosci znacznie uwazniej analizowal konsekwencje podejmowanych przez siebie decyzji. Wiecej nie bedziemy cytowac, bo cholery dostac mozna, a my nie lubimy sie denerwowac.

* * *

My tam nad Ceskiem nie bedziemy plakac. Na biednego nie trafilo. Ale z
drugiej strony Zasada tez niebiedny. A nie ulega kwestii, ze serwis Zasady i jego centrum monitoringu slabo sie starali, by uniemozliwic zajebanie Ceskowego samochodu. Pytanie tylko, czemu?
I nastepne pytanie: co Pan na to, Panie Sobieslawie?

Zmaganiom Ceska z Zasada bedziemy pilnie kibicowac. A innym Ceskom
radzimy, zeby uwaznie przyjrzeli sie uslugom Grupy Zasada.
Jak sie cos wyjasni, damy znac.

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka


Na górę
 Tytuł:
Post: czw wrz 26, 2002 11:49 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lip 06, 2002 12:52 pm
Posty: 1226
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Również kibicuję Ceskowi .

Człowiek w pocie czoła wymusza haracze , rozprowadza narkotyki z Kolumbi , przemyca papierosy z Rosji itd. by zarobić na wymarzone cztery kółka a tu jacyś rabusie kradną mu jego furę .
Hańba !!! [zlosnikz]

De Mono ma taką piosenkę , której refren brzmi : " ... nic nie trzeba robić dla zasady ... " .
Chyba pracownicy serwisu MB wzieli to sobie do serca :lol:

Poza tym u nas w Polsce wszystko jest możliwe

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 27, 2002 5:46 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pt sie 10, 2001 2:00 am
Posty: 224
Lokalizacja: Warszawa
szkoda, mógł by się Cesiek zgłosić jako Abolicjomen do rządu - a tak to co zadeklaruje? [zlosnikz] Ale.. nie ważne kim jest i co robi, ktoś bardzo za....ł sprawę dopuszczając do takiej kradzieży.

_________________
W202 C180 94r - Pierwszy MB i pierwsze auto - dawne czasy


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 27, 2002 6:54 pm 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
No coz, na poczatku myslalem, ze to niejst temat do komentarzy. W sumie dalej tak mysle, wiec skomentuje odpowiedzi.
Moi drodzy wspolforumowicze!
Kiedys pojawil sie na forum temat o zelbetowych klocach. Wydaje mi sie, ze zyskal na aktualnosci, lub inaczej mowiac warto go sobie przypomniec.
Zeby sie za bardzo nie rozwodzic posluze sie punktami:
1. To, ze ktos ma/mial CL nie jest wystarczajacym powodem, zeby go automatycznie oskarzac o przynaleznosc do grupy o ktorej pisaliscie. Zapewniam was, ze sa uczciwe sposoby posiadania takiej kasy, moze akurat calej kasy wlasciciela. Nie mowie, ze to musi byc taki zadki przypadek, ale jest to mozliwe.
2. Na pewno jest tez wiele osob w naszym spoleczenstwie, ktore sa swiecie przekonane, ze posiadanie jakiego kolwiek Mesia, a juz na pewno mlodszego niz magiczne 10 lat (uwaga aluzja) jest niemozliwe przy uczciwej pracy. Jak wam z takimi oskarzeniami? U mnie w podstawowce byli ludzie, ktorzy jak ja zaczynalem byli 4 klasy wyzej, a jak ja konczylem dwie nizej. Jezdza takimi furami. Czy to cos mowi o posiadaczach takich aut?
Pogody ducha!

_________________
W108 - 250 S 1967
S123 - 300TD 1982 Rudolf
S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 27, 2002 11:26 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lut 25, 2002 1:00 am
Posty: 370
Lokalizacja: Michałowice /k Warszawy
Za to nie będzie miał już kłopotów z winietkami [zlosnik]

_________________
Jest gwiazda jest jazda [zlosliwy]

W123 230E '82 "Vanishing Point"


Na górę
 Tytuł:
Post: pt wrz 27, 2002 11:33 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: sob lip 06, 2002 12:52 pm
Posty: 1226
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ludzi , których stać na kupno nowej s -ki czy cl jest w Polsce bardzo wielu . I zapewne wielu doszło do takich pieniędzy uczciwą pracą lub wygrało los na loterii .
Osobiście panu Ceskowi współczuje , gdyż to co mu się przytrafiło to nic zabawnego .
Jego przypadek jest jednak specyficzny , gdyż zamieszany jest w to serwis MB .
Już kiedyś pan Zasada miał problemy i o mały włos straciłby przedstawicielstwo ( źle składali jakieś części czy jakoś tak ) .
Teraz znowu została nadszarpnięta reputacja MB .

Nikogo nie posądzam o przynależność do zorganizowanych grup przestępczych a pana Ceska w szczególności . To był tylko Ż A R T !


Uszanowanie

_________________
Witek J.
'95 S 350 Turbodiesel żaba
'01 E46 320D Touring
'07 E60 530D Sedan
'03 Aprilia SR50


Na górę
 Tytuł:
Post: sob wrz 28, 2002 12:05 am 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
Wika pisze:
To był tylko Ż A R T !

No tak mi cos wlasnie nie pasowalo do kolegi, ale jak mowia: na zimne dmuchac. [oczko]

_________________
W108 - 250 S 1967

S123 - 300TD 1982 Rudolf

S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
 Tytuł:
Post: sob wrz 28, 2002 4:07 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw sty 31, 2002 1:00 am
Posty: 241
Lokalizacja: Szczecin
clou sprawy?
jeśli nawet płacisz w naszym pięknym (i niestety chorym) kraju za straż nad twoją własnością, to i tak nie możesz udowodnic winy firmie która spieprzy sprawę (monitoring, strzeżone parkingi itp)
... bosze ja już jestem na etapie kupna kałasznikowa


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl