andrejko pisze:
(...) Przyznam szczerze, że biorę też nowsze modele pod uwagę w126 a nawet w201 (124 mi się nie podoba). Może w codziennym użyciu te ostatnie sprawdzą się znaczenie lepiej a od w115 będzie mnie tylko boleć głowa martwiąc się o rdzę i części?
Zdecydowanie odpuść sobie W115 do codziennej eksploatacji. Do tego celu spośród Twoich propozycji wybierz W201. Bardzo fajne auto w charakterze "dupowozu", nad W126 ma też istotną przewagę w codziennej eksploatacji - łatwo je zaparkować w każdych warunkach
MArcin91 pisze:
Korzystając z okazji żeby nie zakładać nowego tematu. Widział ktoś może z bliska tą w115?
http://olx.pl/oferta/mercedes-benz-merc ... 9738953e57Po za tragicznym wnętrzem wydaje mi się że źle nie wygląda.
Widzieć nie widziałem ale ten konkretnie egzemplarz był wcześniej sprzedawany przez handlarza z Suchej Beskidzkiej. Baaaaardzo długo się z nim bujał, jak z nim rozmawiałem, cena była w okolicach 10-11 tysięcy sądzę, że oddał go jeszcze taniej temu obecnemu. Sądzę też, że ten obecny ubzdurał sobie, że zrobi na tym "deal życia" i zarobi na aucie pierdyliard tysięcy złotych, bo przecież o takie fury to się klienci biją na wycieraczce pod drzwiami mieszkania sprzedającego...
...jeśli auto mimo "pokundlenia" Ci się podoba, doradzam cierpliwość. Wcześniej czy później sprzedawca powinien skruszeć do poziomu cenowego 8-10 tysięcy złotych (no chyba, że zamierza z niego zrobić kwietnik na podwórku) i wtedy sobie na spokojnie kupisz
Serdecznie pozdrawiam.