MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Mam na co dzień do czynienia z MB100 z motorem 2,4D i auto to często przeżywa katusze, wozi nawet ponad 1,5 tony (sic!!), jeździ nim kilka osób, większość non stop ma gaz w podłodze, ponadto egzemplarz ten często porusza się w... powiedziałbym... ciężkim terenie (pola, łąki, bezdroża). Podsumowując: auto Terminator, jedyna jego słabość, jaka rzuca się w oczy, to ciągle pojawiające się luzy w układzie kierowniczym, ale przy takim trybie eksploatacji wcale mnie to nie dziwi... Z czystym sumieniem mogę polecić. Co do T4, to jeżdżąc tym autem, odniosłem wrażenie, że jest jakby ciut delikatne. Najbardziej niezniszczalny (wiem, bo mam) jest VW LT. Mam model LT35 z 1991roku, 2,4D 6cyl. Ładowność: 1t, wozi nawet 3,5... Auto niezniszczalne (jeśli się o nie dba oczywiście), nie dorównuje mu absolutnie nic w jego kategorii, a kilka takich staroci już miałem...

_________________
Corolla 1,4 VVTI 2001r 97KM - ex
Fiat Coupe 2.0 16V 1996r 138KM - ex
Audi A6 C4 2.0 16V 1994r 140KM - ex
Peugeot 307 SW 2.0 HDI 2002r. 150KM - ex
w126 3.0 180 KM 1986r - na co dzień

Witam Wszystkich !

Zostałem szczęśliwym ? posiadaczem MB 100. Wydaje się, że auto jest wytrzymałe ale ma swoje słabości. Na początek musiałem wymienić wspornik drążka biegów. Jest jeszcze parę drobnych usterek do usunięcia. Najbardziej przeraża mnie twardość zawieszenia (kiedy wpadam w dziurę lub przejeżdżam przez uskok to głową dotykam podsufitki) chyba, że u mnie jest coś nie tak. Auto ma też nieduży przechył na lewą stronę( nie wiem czym to może być spowodowane). Na temat MB 100 opinie są podzielone ale większość chyba jest pozytywnych.
W chwili obecnej próbuję zaprzyjaźnić się z autem, mam nadzieję że jakoś się dogadamy.

Pozdrawiam

P.S.
proszę o poradę dotyczącą twardości zawieszenia i przechyłu auta.

Kanał, morda prosiaka do góry aby odciążyć zawieszenie i sprawdzać luzy.

_________________
[URL=https://za10groszy.pl/start/496330124/index.html]Wszystko za 10 groszy ![/URL]

Witam. Jestem tu nowym użytkownikiem. Włąśnie zakupiłem sobie MB 100 w dośc smutnym stanie. Skorodowany, zapuszczony w środku, ale to wersja przedłużana i przeszklona z siedzeniami na 9 osób. Innymi słowy mam mały autobus. Mimo ze poprzedni właściciel miał go 15 lat, to ewidentnie w ostatnich latach traktował go po macoszemu. Czego sie nie dotkne zostaje mi w rekach. Najwiekszym jednak problemem jest to, że z jakiegos względu przestał palić z rozrusznika. Jelsi pociagne go na sznurku, to zapali i nawet ładnie chodzi, ale z rozrusznika nie ma mowy. Sprawdzilem świece i świecą, ale jak odkręcilem przewód ciśnieniowy z wtryskiwacza to stwierdzilem że pompa wtryskowa nie podaje paliwa na wtryskiwacze. Do i z filtra paliwo dochodzi bo też sprawdzałem, ale juz na wtryskiwacze nie. Miałem kiedys przez 4 lata beczke z 5cio cylindrową 300tką. Konstrukcyjnie wlasciwie to samo co 2.4 (jeden cylinder mniej) ale tam nigdy nie miałem problemów z pompa wtryskową i nie bardzo wiem jak sie do problemu zabrać. Może jakies pomysły?

PS. Jeśłi ktos ma przypadkiem książkę do MB 100 w pdf to był bym wdzięczny. Nakład się wyczerpał i sa prawie nie do dostania

może komuś to sie przyda, więc opowiem jak sprawy miały sie dalej. Co do zapowietrzajacej się pompy, to przyczyna okazały sie wężyki przelewowe wtryskiwaczy. Były po pękane i dziurawe, i tamtędy zasysalo sie powietrze (zresztą w czasie jazdy tamtedy tryskało paliwo). Wymiana załatwiła ten problem, jednak samochód nadal niechetnie zapalal z rozrusznika. Okazało sie że wszystkie niemalże zawory sa podparte, a co za tym idzie nie domykaja sie. Trudno uzyskac rozruchową kompresje na niedomknietych zaworach. Regulacja dała pożądane efekty. Samochód dostał też nowy akumulator, ale rozrusznik nadal kreci wolno więc zakupiłem juz tulejki i szczotki żeby i w niego tchąć nowe życie. Znalazłem tez całkiem fajny sklep internetowy z elementami karoserii do MB 100. Zamowiłem juz próg drzwi przesównych. Niedługo mam nadziejhe moje MB 100 bedzie znowu piękne i niezawodnie sprawne.

kot.