MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

M102 faluje, drży, przebiera obrotami
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=25&t=70666
Strona 1 z 1

Autor:  diablos25 [ sob maja 30, 2020 10:24 pm ]
Tytuł:  M102 faluje, drży, przebiera obrotami

Mam problem z falujacymi obrotami w zakresie 500-1000 obr/min w silniku M102 2,3.

Zaczelo sie to nagle, w pierwszym odpale po remoncie głowicy, przed remontem chodzil zle ale równo.

Sprawdzilem wypełnienie i po rozgrzaniu silnika wynosi 45-50 lub 50-55 zalezy jak sobie ustawie ale generalnie nie rozjezdza sie mimo silnika falujacego

Sprawdzilem tez potencjometr i na nim tez nie ma nic niepokojacego, gdy obroty sa w granicach 800-850obr/min( czyli własciwym) jest ustawiony na 0,65-0,7V czyli ok.

Układ dolotowy jest bezwzglednie szczelny, kalosz jest swiezy, odmy wszystkie nowe oryginalne MB, uszczelki wtrysków tez nowe szczelne.

Ewidentnie jest cos nie tak elektronicznie, jak sie jedzie w trasie to czuc poszarpywanie, jakby łapał ciąg i za chwile odpuszczał. Auto ma skrzynie automatyczna i objawy sa do tego stopnia silne ze potrafi zgasnac przy ruszaniu.

Eliminujac błedne podpowiedzi odpowiem odrazu ze układ zaplonowy jest zały nowy ( kopułka, palec, kable wszytsko nowe BERU) a głowica jest zrobiona lepiej niz nowa. Takze nie tu szukamy przyczyny.

Autor:  Marian-m110 [ czw cze 11, 2020 1:00 pm ]
Tytuł:  Re: M102 faluje, drży, przebiera obrotami

No to fajnie zrobiłeś co trzeba, kiedy sprawdzałeś wtryski, rozdzielacz paliwa kiedy był sprawdzany ? Ja mam kłopot z 2,3 16v pracuje ładnie na wolnych lecz po dodaniu nie wielkiej ilości gazu zaczyna sie trochę dławić zaczynam powątpiewać co do rozdzielacz to zwykła guma musi się od paliwa zepsuć, Pomyśl o tym

Autor:  diablos25 [ wt cze 16, 2020 10:39 pm ]
Tytuł:  Re: M102 faluje, drży, przebiera obrotami

Wtryski niedawno przeszly długotrwała kąpiel w plynie do czyszczenia ukladu wtryskowego, po tym zabiegu pieknie rozpylały, nie pokapywały i trzymaly cisnienie.
Podpowiedz jak wiesz jak sprawdzic rozdzielacz?

Autor:  hruścik [ śr cze 17, 2020 6:14 am ]
Tytuł:  Re: M102 faluje, drży, przebiera obrotami

Odpal go na osobnym układzie paliwowym ,jak nadal bedzie świrował to sprawdź srebrny przekaźnik ,sondę i wtyczki.

Autor:  head [ śr cze 17, 2020 10:22 pm ]
Tytuł:  Re: M102 faluje, drży, przebiera obrotami

a może czujnik położenia przepustnicy poprostu

Autor:  diablos25 [ śr cze 17, 2020 10:38 pm ]
Tytuł:  Re: M102 faluje, drży, przebiera obrotami

hruścik pisze:
Odpal go na osobnym układzie paliwowym ,jak nadal bedzie świrował to sprawdź srebrny przekaźnik ,sondę i wtyczki.

Znaczy sie co? Bo nie kumam.
head pisze:
a może czujnik położenia przepustnicy poprostu

Ten jest sprawdzony, on daje sygnał tylko w dwoch pozycjach, zamknieta i calkowicie otwarta.

Najlepsze jest to ze w poprzednią sobote zaczał chodzic jak nowka, moznaby na silniku postawic 5zł na sztorc i by stała a kieliszek z wódka to by cały dzien stał a w niedziele rano powtorka z rozrywki.

Autor:  head [ śr cze 17, 2020 10:50 pm ]
Tytuł:  Re: M102 faluje, drży, przebiera obrotami

wypnij wtyczke od czujnika przepustnicy i sprawdz czy faluje czy nie

Autor:  diablos25 [ ndz cze 21, 2020 9:48 pm ]
Tytuł:  Re: M102 faluje, drży, przebiera obrotami

Wtyczka wypieta, poza delikatnym wzrostem obrotów nie ma zmian.
Sytuacja wyglada tak, ze silnik ok 2sek chodzi równo po czym cos go dusi ok 1 sek i znow 2 sek rownej pracy i znów 1 sek telepania, sinusioda obrotów z obcietym jednym garbem- mysle ze dobrze obrazuje zachowanie silnika. Pozatym ciezko zapala i musi miec wcisniety gaz. Zarówno przegazówka w miejscu jak i dodanie gazu w czasie jazdy najpierw powoduje ze silnik drobi jak gejsza w miejscu a dopiero po sekundzie wchodzi na obroty, w czasie jazdy jak juz przejdzie przez ten punkt głupawki to idzie dosc dobrze. Jak chodzi na wolnych to czuc nie do konca przepalone paliwo mimo ze auto ma katalizator. Tak wyglada sytuacja jak silnik cierpi na swoje dolegliwosci.
Teraz opisze sytuacje z soboty dwa tyg temu i z wczoraj. Szukajac zrodła problemu ryłem troche przy silniku, zarówno w tamta sobote jak i wczoraj i to były dwa dni gdy silnik nagle zaczal chodzic jak powinien. Bylo równo i płynnie.
Wczoraj zaczalem od wyjecia srebrnego przekaznika i jego profilaktycznego przelutowania- nie bylo zmiany , nastepnie przekaznik pompy paliwa wyjalem i postapiłem analogicznie jak ze srebrnym, nadal bez zmian.
Gdzies na forum wyczytałem ze podobne objawy moze dawac konczaca sie cewka WN, podmieniłem na inna 100% sprawna, bez poprawy
Nastepnie wciagnałem ZPD, ale aby go wydobyc musialem odrecic EHA, no i co oczywiste z obu nich odpiac przewody, po zalozeniu innego ZPD i złozeniu calosci do kupy , auto odpaliło pieknie i chodzilo równo( nie jestem pewnien czy to wina ZPD czy poprostu poruszania wiazka tu i ówdzie ). Sprawdzilem i wyregulowałem nieco wypelnienie.
Dzis poranny rozruch tez bez wiekszych zastrzezen( poza troche niskimi obrotami na poczatku- tak jakby sterownik mu wzbogacania nie robil, bo z tego co sie orientuje przy obecnych temperaturach wtrysk rozruchowy nie powinien pylic jak tylko auto zapali) chodzil równo i plynnie wchodzil na obroty, pojechalem z rodzina na przejazdzke, po przejechaniu ok 20 km zauwazylem ze problem powrócił, nie łacze tego momentu z niczym co wskzywałoby na przyczyne. Dwa tyg temu sytuacja wygladała podobnie z tym ze nie robilem przelutowywania a jedynie mialem wyciagniete wszystkie sterowniki i przekazniki i sytuacja była podobna do tej z wczoraj z tym ze dodatkowo dzialało wzbogacanie przy rozruchu.
Co mu jest?
W innym poscie napisałem prosbe o podanie numerów sterowników wynikajacych z Vinu :WDBDA28D3JF451101. Moze tu ktos pomoze?

Autor:  diablos25 [ czw cze 25, 2020 5:41 pm ]
Tytuł:  Re: M102 faluje, drży, przebiera obrotami

Nikt, nic?

Autor:  w0jta5 [ czw lip 16, 2020 10:33 am ]
Tytuł:  Re: M102 faluje, drży, przebiera obrotami

Z prozaicznych rzeczy - wszystkie sprężynki są na swoim miejscu? Jedna na cięgnach gazu, druga na dźwigni przepustnicy przy kolektorze dolotowym? Klapa spiętrzająca nie przyciera w gardzieli?

Masz gniazdo diagnostyczne przy akumulatorze?
Rozebrałeś całą górę i ciężko jest trafić co konkretnie mogło pójść nie tak przy składaniu.

Ogólnie to zacząłbym od sprawdzenia pracy silnika bez KE - czyli wypięcie srebrnego przekaźnika i sprawdzenie, czy to mulenie nadal występuje.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/