MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://forum.w114-115.org.pl/

Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont
https://forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=51&t=39890
Strona 6 z 7

Autor:  heted [ czw paź 28, 2010 8:37 pm ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

Nie. Ostatnie zdjęcie jets zrobione przy niedomkniętych drzwiach i pokazuje, że uszczelka przednich przewija się po krawędzi tylnych. Szczególnie w górnej części. Wydaje mi się, że to jest normalne, jednak uszczelka się rozdziera.
Popatrz na górne zdjęcie w tym poście, widać, że drzwi liniują.

Autor:  heted [ czw paź 28, 2010 8:43 pm ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

ok.Chyba zostawię na razie i zobaczę jak będzie z prawej, ostatecznie nowej 115 nigdy nie miałem i nie wiem jak powinno być.

Autor:  kielbik [ czw paź 28, 2010 10:12 pm ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

Nie powinno napewno byc tak, ze uszczelka przy zamykaniu drzwi ociera o zewnetrzna krawedz slupka. Sprawdz czy jest dobrze wcisnieta w korytko prowadzace.

Autor:  heted [ wt lis 02, 2010 11:43 pm ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

Obrazek
strona lewa
Obrazek
strona prawa

Obrazek

Autor:  KarolPiachu [ sob lis 06, 2010 12:22 pm ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

No prosze juz sie ladnie prezentuje;)

Autor:  heted [ śr lis 24, 2010 12:04 am ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

Dlaczego nie trzymają mi się listwy? Założyłem wszystkie tulejki zatrzaskowe nowe, na zdjęciach z allegro miały oryg. znak MB. Nie trzyma żadna!

Autor:  heted [ śr lis 24, 2010 12:07 am ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

Dlaczego zginęły moje zdjęcia? Wydaje mi się, że były.

Autor:  heted [ śr lis 24, 2010 10:50 pm ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

Wymieniłem na lewym przednim błotniku tulejki zatrzaskowe na odzyskane i listwa trzyma(?)
http://moto.allegro.pl/mercedes-108-110 ... ml#gallery
Czy ktoś miał już jakieś doświadczenia z tym towarem?
Niektóre jakoś sposobem przez nacisk chwyciły, niektóre pękły, coś jest nie halo,ale nie chcę rzucać oskarżeń.
Na aukcji zdjęcia pokazywały paczkę 20szt, ja dostałem 100 w jednej dużej foliówce, na etykiecie ilość sztuk też była inna.

Autor:  barpawel [ czw lis 25, 2010 2:18 pm ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

ja brałem te same klipsy i trzymają bardzo ładnie nic nie urwałem ani nie połamałem przy montazu
tyle ze ja uzyłem ich do zamocowania listw zewnętrznych przy szybach
znajomy brał je do mocowania listewek bocznych do 108 i tez był zadowolony

Autor:  heted [ czw lis 25, 2010 11:28 pm ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

A jednak jak przyjrzałem się, to stare tulejki są bardziej "mięsiste" i elastyczne. Już kilka sie rozerwało

Autor:  heted [ pn lut 21, 2011 8:16 pm ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

Może chociaż datę zaktualizuję! W garażu zimno, wobec tego patrzę co mogę zrobić w domu.
Odnowiłem reflektory (zdjęć tego dostatek, bo przeważnie się udaje).
Reguła jest chyba prosta: im mniejsza część tym większy problem. Mianowicie : klipsy do wkrętów mocowania reflektorów. 2 szt zginęły, dawca ma przerdzewiałe. Dorobić? Chyba są z hartowanej blachy, czyli trudno. Czy ktoś rozwiązywał tak duży (9*9mm) problem?

Autor:  kielbik [ śr mar 02, 2011 11:39 pm ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

heted pisze:
klipsy do wkrętów mocowania reflektorów. 2 szt zginęły, dawca ma przerdzewiałe. Dorobić? Chyba są z hartowanej blachy, czyli trudno. Czy ktoś rozwiązywał tak duży (9*9mm) problem?
A000 826 00 94 ;)

Autor:  heted [ czw mar 03, 2011 5:38 pm ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

Śliczne dzięki!

Autor:  KarolS1988 [ ndz mar 18, 2012 9:37 pm ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

odświeżam temat, jak tam twoje autko ? poprawione ?

Autor:  heted [ ndz mar 18, 2012 11:02 pm ]
Tytuł:  Re: Z wielką tremą zacząłem 115-tki remont

Dzięki za zainteresowanie. Niestety z powodu aury i sytuacji firmy (czyli mojej) prace przerwano.
"Rządówka" sprzedana, bo też wymagała ingerencji i dwa zabytki pod jednym dachem to o dwa za dużo.
Na razie zajmowałem się garażem-blaszakiem, o czym pisałem w innym wątku. Posiadacze tego wynalazku
dobrze znają problem skraplania się wody na dachu i rosienia samochodu przy zmianie pogody.
Po kilku latach romansu ze starymi samochodami stwierdzam, że jest to nieuleczalna i przykra choroba.
Pierwsze rozczarowanie to to, że remont zrobi się szybko, następne to przy każdym zderzeniu rzeczywistości z marzeniami o jakości wykonanych napraw. A lakier to prawie zawsze rozpacz (patrz wątek Sobola)
Czas leci a powietrze schodzi i coraz trudniej się zabrać mimo że do końca niedaleko.
Demontaż szedł dużo sprawniej. Mam nadzieję że nie oddam pola "z powodu trudnej sytuacji osobistej"
Pozdrowienia

Strona 6 z 7 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/