Witam !
Po niedawnym nabyciu kaczki - 307 2.4D '82 r. za dość niewielkie pieniądze, zacząłem w owym autku grzebać i okazało się, że leje się na łączeniu silnika-skrzynia, a konkretnie w miejscu gdzie powinien być "sznur łojowy" - niestety ów sznur już umarł, w związku z tym leci stamtąd. Dostać w Polsce takowy sznur to rzecz praktycznie niemożliwa - nawet w ASO, a jak już się dostanie to bardzo szybko znowu puszcza. Do tego dochodzi jeszcze kwestia osiągów tego motoru - może i niezniszczalny, ale niestety muuuuuł. Taka prawda.
Teraz pytanie dnia: Czy silnik M102 2.3 wyjęty z 124/201 będzie pasował do komory kaczki i ewentualnie jakie modyfikacje mnie czekają ?
Zdaję sobie sprawę, że z dawcy należy wyjąć silnik + osprzęt + wiązka kompletna.
Najbardziej interesuje mnie kwestia mocowania silnika (bo wiem, że M102 do kaczek pchane było) i czy bedzie trzeba zmieniać skrzynię/wał/dyfer ?
|