Panowie. Pojawila sie
hipotetyczna mozliwosc pojezdzenia sobie podczas spotkania w grudniu. Dzis sie dowiem, gdzie i reszte szczegolow, dam znac jutro. Ale chetnie juz dzis bym sie dowiedzial, ilu byloby chetnych na zabawe na placu manewrowym? Taka niezobowiazujaca, na zywca (bo nie byla planowana) - ale z naszym doswiaczeniem chyba jest szansa, ze udaloby sie cos takiego zorganizowac?
Pytam, bo daje nam to mozliwosc pokazania sie na miescie, przed publicznoscia
Po rozmowie z przedstawicielem lokalnej prasy mam obiecana notatke informujaca o imprezie przed impreza (w piatek), i maly (a moze duzy) reportaz z imprezy, w przyszlym tygodniu. Z fotkami
Ma to sie ukazac w lokalnych "Nowosciach", ale jest szansa, ze ukaze sie tez w dodatku motoryzacyjnym, ktory wychodzi tez w Bydgoszczy.
Zatem:
kto z przyjezdzajacych autem mialby ochote pobrykac po placyku?
I druga sprawa:
moge dryndnac na drogowke, i zapytac sie o mozliwosc zrobienia przejazdu przez miasto. Jak sie Wam ten pomysl podoba?
Obie mozliwosci mozna polaczyc, mozna kazda oddzielnie, no i mozna z nich w ogole zrezygnowac.
Piszcie dzis, bo jutro z rana mialbym dac znac do gazety, co i jak..
_________________
Pozdrawiam,
Jarek, w123 230TE '85, w126 500 SEC '88, w126 560SEC '88, w116 450 '73
jareg@mb.org.pl
http://www.mb.org.pl/