dzis na giełdzie w Gliwicach spotkałem gościa który parę dni temu na trasie do Kielc o mały włos nie zrobił mi czołówki. Dzieki temu człowiekowi w momencie byłem mokry jak mysz i gdyby nie to że mam lekko krótką fryzurkę pewnie włosy stanęłyby mi dęba. Było naprawdę gorąco. Dziś wystawiał ten sam samochód do sprzedaży - biała 240D model po '82 z papierami na 78. Bardzo ładna, no i obiecał że nie będzie już wyprzedzał na trzeciego.
_________________ W202 C180 94r - Pierwszy MB i pierwsze auto - dawne czasy
|