Oto dawca z Bolesławca. Rocznik chyba '83, "prawie" kompletne auto - brakuje automatycznej skrzyni i dokumentów więc ew. odbiór tylko lawetą. Kupiłem to jakiś rok temu, myślałem, że się przyda ale jednak nie. Silnik dobry, odpalił na mrozie po jednym grzaniu z nienowego już aku 100Ah, i chodził trochę. Problem jest, że ciekną przewody wys. ciśnienia, zwłaszcza pierwszy wtrysk i sączy się olej z węża chłodnicy - spotkał się kiedyś z kołem pasowym. Miał Nivo, ma centralny zam. który ostatnio działał i el. lusterko - działało jak kupiłem, teraz przestało. Drzwi dołem wzięte, do uratowania być może, wnętrze do bani, może poza boczkami, wydech szajs, blacha raczej nie robiona poza podłogą przed pasażerem/pod aku, na podłużnicy w komorze ślad jakieś kolizji sprzed lat. Coś tam jeszcze do niego jest, jakieś plastiki z wnętrza, itp. co nie widać. Bez ceny wyleci do kosza więc przyznam się szczerze, że dałem za niego 2 tyś. i marzyłbym aby to odzyskać
ale wszystko jest do dogadania. Stoi na ziemiach odzyskanych, a dokładnie jakieś 15 km od Jeleniej, a 150 od Wrocławia