Waciak pisze:
Tak już jest u nas na yelonkach,że jak ktoś ''podbija'' do twojej kobiety to wyrywasz mu nerkę.
Znaczy "szumi", czy znaczy "podwala się"?
Jak pierwsze, Pani czuje się urażona a klient jest niepoprawny, to zostaje zalecenie
Ja drugie, to jest to postawa nieco szowinistyczna, choć wspierana przez znaczną część płci pięknej i mająca oparcie w co najmniej wielowiekowej tradycji - acz nie zawsze tak bywało w tym kraju
Ino co bez net i na publicznym forum, to moim zdaniem raczej tzw. "lipa", a nie tzw. "podryw"
MacKuz pisze:
potem organ zawsze mozna sprzedać
A ino gibko, bo się znieświeża
KLARA pisze:
To właśnie dlatego u nas dużo facetów chodzi bez jakiegoś organu...
Eeee, no są też upośledzeni od urodzenia, niekoniecznie na nerkach - może tych trzeba by też liczyć?
P.S. Z uwagi na atmosferę, dodam, że powyższe wywody proszę traktować jako zabawę słowem, niemającą na celu urażenie niczyich uczuć ani atakowanie jakiegokolwiek światopoglądu.