MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz lip 27, 2025 2:42 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Sie porobilo
Post: śr cze 11, 2003 1:47 am 
Offline
kombatant

Rejestracja: pn kwie 29, 2002 9:49 am
Posty: 3594
Lokalizacja: WAWA
I to tak....
Mowie co i jak bo ledwo co wrocilem, a tu wszystkie skrzynki pelne, na forum jakas niezbyd wciagajaca dyskusja...
A mialo byc pieknie...
Co i jak pokolei:
Ludzie sie nowi pojawia i niektorzy wyskakuja z tekstami jak do informacji telefonicznej czy innego biura uslug, gdzie zatrudnieni informatorzy maja placone za odpowiedzi.
To mi sie niepodobalo.
Nie podabalo sie to tez Pszczole, w czym mi dzielnie wtorowal.
Nie o to jednak chodzi na forum, zeby bylo nie milo, zeby ktos na kogos naskakiwal, zwracal uwage dostosowujac poziom do PRZYPUSZCZALNEGO poziomu takiego nawego i tak dalej. A tak sie zaczynalo dziac.
Przyszlo mi do glowy wiec, ze moze by jakos uprzedzic niemile fakty, nie bedace hluba naszego forum i zdusic je w zarodku. Takim zarodkiem jest pierwsze otworzenie strony z forami. Tam widac tutul jednego z nich sugerujacu sluszne postepowanie. Moderator - no ktoz inny jak nie czlowiek, ktory do tej pory najaktywniej pilnowal powitan - Pszczola.
Pszczola, bo jest czlowiekiem, ktory slucha argumentow, ktory nie cierpi na alergie i wierzylem, ze jako moderator forum od powitan poczuje sie w obowiazku hamowac niektore swoje zapedy.
Taki byl plan.
A co sie stalo?
Nowe forum stalo sie drugim Hyde Parkiem, wypowiedzi nie maja nic wspolnego z powitaniami, znaczna ich czesc przynajmniej, a dyskusje wydaja sie byc zupelnie oderwane od rzeczywistosci, bardziej kojazace sie z zyciem bazarowym. No moze mniej rzeczowe, ale za to zdecydowanie glebiej siegajace w historie. Czuje jak by mi ktos wypominal, ze w podstawowce mi sie nie chcialo nauczyc wierszyka. No i co? Przyjezdzam prosto z granicy na spot, na ktorym mialy byc omawiane istotne sprawy i musze sie przebijac z nimi przez gaszcz dyskusji co kto komu.
To nie tak mialo byc, to nie tak ma byc.
Co mile, ze ze wszystkimi czuje te nic porozumienia, zrozumienia itd, ale dlaczego moi przyjaciele i znajomi miedzy soba sie gryza to nie wiem...

_________________
W108 - 250 S 1967
S123 - 300TD 1982 Rudolf
S123 - 300TD 1985 Burak


Na górę
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl