PK2 pisze:
Koledzy, nawet nie macie bladego pojęcia, jakie wypisujecie tu prymitywne uproszczenia. Powstrzymajcie się przed dziecinnymi uogólnieniami, bo po prostu, przepraszam za to określenie, ale się ośmieszacie. Apeluję o rozwagę, rozsądek i jak najszersze horyzonty.
Pozdrawiam.
Konkretniej staruszku
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
, konkretniej.
Nikt nie odbiera osiągnięć. Komentujemy sobie pewne postawy społeczne i rozwiązania prawne. Można by przytoczyć parę argumentów za systemem precedensowym lub parę teorii o wartości biologicznej emigrantów, ale skoro kolega posiada szersze horyzonty, to nie będę się wcinał
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
.
A może w poprzednich postach coś pomyliłem lub przekręciłem?

Chętnie uaktualnię swoją wiedzę i uzyskam blade pojęcie. W końcu to Hydepark i mała prelekcja ze strony kolegi będzie mile widziana.
Póki co pozwolę sobie dorzucić jeszcze jedną ciekawostkę. Są stany w których nie wolno prowadzić, mając w samochodzie otwartą but. z alkoholem, a na Alasce można prowadzić mając do 1‰; we krwi. Nie oceniam, nie uogólniam
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
, słyszałem nawet uzasadnienie, tyle, że nie wiem czy oficjalne, więc nie podam, bo nie chcę się ośmieszyć.