Jako że mój 114 280E to wielce zacne auto postanowiłem użytkować go bardziej okazjonalnie tj. tylko w sezonie letnim.
Kupilem więc auto do jazdy na codzień i jest to Ford Sierra '87 2,0 OHC
W zasadzie nie planowałem zakupu tak starego auta ale jak zwykle pomógl przypadek-w Fordzie ulegla uszkodzeniu skrzynia automatyczna(słynne A4LD) ,trafił do mnie na naprawę i już zostal
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
.
Naprawa skrzyni w zasadzie przekroczyła wartość samochodu i wlaściciel wielce sympatyczny Polak mieszkający w Wiedniu zostawił Forda u mnie i szybko doszliśmy do porozumienia co do ceny pojazdu.
Auto jest ogólnie w świetnym stanie-orginalny lakier,nowe opony,żelowy akumulator,nowy wydech i bylo na bieżąco serwisowane w Austrii.
Skrzynia jest oczywiście juz naprawiona i auto bardzo dobrze jezdzi.
Zdecydowalem się na Forda bo ma tylny napęd i automatyczna skrzynię biegów-to dla mnie podstawa samochodu.
Wracając do mojego 280E ,wymaga on trochę prac renowacyjnych (w końcu ponad 100.000km robi swoje) i planuje przez zime sie z tym uporać.
Chcę również zdemontować LPG i niniejszym zglaszam swoj akces do frakcji antygazowej
Pozdrowienia