MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest sob lip 12, 2025 9:29 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 231 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 18 9 10 11 1216 Następna
Autor Wiadomość
Post: czw paź 14, 2010 9:49 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
kubeq_sq pisze:
adla potomnych jakby tez chcieli, to potrzebujecie potencjometr od 3.0 24v z automatem pieciobiegowym

W celach eksperymentu kupiłem właśnie w tej chwili taką przepustnicę. Widzę, że ona generalnie ma większą średnicę wewnątrz, zobaczymy czy uda sie ją adaptować do kolektora od 103. Ciekawe jak ze śrubami mocującymi. Problem w tym potencjometrze ze 104 może być taki - że ma zwykle już 20 lat...

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: czw paź 14, 2010 10:01 am 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 08, 2009 10:49 am
Posty: 46
Numer GG: 5165229
Lokalizacja: Poznań/Skarżysko kamienna
ukaniu pisze:
ma zwykle już 20 lat...
tak to moze byc problem, ale powiem Ci szczerze, ze troche jezdzilem juz na msie i nagrywalem logi i na logach nie widac zadnych trzaskow.... linia bardzo ladna, wiec chyba nie jest wytarty tak to logi pokazalyby nieprawidlowosci :)

widzisz, a dalbym sie poszatkowac, ze m103 ma taka sama :/ no srednica wewnetrzna od m104 wynosi 77mm :)

_________________
Kuba


Na górę
Post: czw paź 14, 2010 10:22 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
kubeq_sq pisze:
no srednica wewnetrzna od m104 wynosi 77mm :)

Ta z M103 ma 60 mm. Czyli z adaptacją to już jest gra warta świeczki - 17mm nie w kij dmuchał - doskonale to widać jak sie policzy o ile % zwiększa sie przekrój.
kubeq_sq Zostaniesz Ojcem Chrzestnym mojego MSa? :-)

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Ostatnio zmieniony czw paź 14, 2010 10:34 am przez ukaniu, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
Post: czw paź 14, 2010 10:34 am 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 08, 2009 10:49 am
Posty: 46
Numer GG: 5165229
Lokalizacja: Poznań/Skarżysko kamienna
ukaniu pisze:
17mm nie w kij dmuchał.
na stronie msa jest kalkulator mocy w stosunku do srednicy przepustnicy w silniku N/A co mozna osiagnac... jak znajde, to dam bezposredni link, ale mam problem z trafieniem dwa razy w to samo miejsce w manualu.... no wiec z tej srednicy dla silnika n/a mozn osiagnac 341KM, czyli brabus nie wycisnal maksa z 3.0 24v robiac je na 3.6 :) plus polerka i poszerzanie kanalow ssacych w kolektorze...:)

a mam: http://www.megamanual.com/v22manual/minj.htm#throttle

_________________
Kuba


Na górę
Post: czw paź 14, 2010 6:46 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
kubeq_sq pisze:
Voytas bedziesz gaz na oddzielnym sterowniku prowadzil?? czy msem?? bo ja planuje msem juz mam wszystko praktycznie podlaczone, tylko musze sie z ta mapa moja uporac, zeby nie mam za ubogo i jalowe ustawic, bo znow po ustawieniu bylo dobrze przez jakis czas, a teraz mam za niskie.... nie wiem czemu, za malo powietrza dostaje.

Początkowo planowałem MS-em, ale to ma małe szanse powodzenia. Koszt zakupu sterownika LPG IV generacji jest niczym w porównaniu ze sterowaniem drugą parą wtryskiwaczy...
Dobry sterownik LPG ma korekty czasów otwarcia wtryskiwaczy względem ciśnienia gazu oraz jego temperatury. Nie wiem jak to chodziłoby bez tych korekt - pewnie troszkę słabiej...

Druga sprawa to jak ustawisz PWM? Zakładam że pod LPG musiałbyś używać trybu DualTable (dłuższe czasy na LPG), ale co zrobisz z zupełnie inną rezystancją cewek?
Ja mam wtryskiwacze wysokoomowe i wcale nie używam PWM do ich sterowania. Zakładam że do sterowania wtryskiwaczami LPG musiałbym dołożyć obwód PWM między wyjścia z MS-a a wtryskiwacze. Jest to jakaś opcja, ale czy po przeliczeniu kosztów wyjdzie to taniej? Zakładam że lepiej niż z osobnym sterownikiem LPG to raczej nie będzie...

Aktualnie jeżdżę na starym LPG i kompletuje nowsze graty żeby się go wreszcie pozbyć.
A co do TPS-a to go na razie nie mam bo do MS-a nie jest potrzebny. Doskonale sprawdza się MAP.dot...

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
Post: czw paź 14, 2010 9:47 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 08, 2009 10:49 am
Posty: 46
Numer GG: 5165229
Lokalizacja: Poznań/Skarżysko kamienna
no to tak troche pytan sie uzbieralo:
1. bede niwelowal spadki cisnienia na listwach dwoma reduktorami magic III tlokowymi, bo ogolnie ze sprawdzonego zrodla wiem, ze nie daja rady tak jak producent podaje do 300KM, wiec daje dwa... i wtryski beda strzelac 2-1, 1-2 :)
2. wtryski wysokoomowe rowniez chodza na pwm :) wiec z tym nie ma problemu
3. nie bede uzywal dualtable, tylko nos switch :) bedzie jechal wedle mapy paliwowej, a dla niskich i wysokich obrotow mozesz wpisac wzbogacenia oddzielne w stosunku do mapy VE, wiec jak chcesz mozesz kompensowac spadek cisnienia na listwach w ten sposob. ja mam dosc zbyt slabych reduktorow. mialem lovato super mjor czy cos tam do zwyklego gazu- niby do 220KW, a mojego nie mogl obsluzyc. nie wierze firmom lpg co pisza na swoich produktach.
4. ja mam plytke v3.0 i mam zarowno wbudowane PWM jak i flyback board :) wiec tutaj kosztow nie doliczam :)
czy lepiej bedzie niz standardowy sterownik lpgisu to nie wiem, ale na forum msextra jest kilka watku o lpg na msie i sterowanie wtryskami lpgosu na youtubie kilka filmikow i dobrze to chodzi... wiec zrobie podejscie na msie. wszystko do gazu IV gen u mnie juz siedzi- wtryski, parowniki itd... tylko wlaczyc :)

dzisiaj walczylem z jalowymi i znow mnie pokonaly. jak ustawilem juz dobrze, to reset msa , odpal i co?? znow 400... jakby krokowiec w ogole nie dzialal. wiec wzialem msa do domu i wywalilem tego tipa co mialem, bo on mi chyba humor psul, albo zawor powietrza dodatkowego mi sie zacina :P

_________________
Kuba


Na górę
Post: czw paź 14, 2010 11:05 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
kubeq_sq pisze:
bede niwelowal spadki cisnienia na listwach dwoma reduktorami magic III tlokowymi, bo ogolnie ze sprawdzonego zrodla wiem, ze nie daja rady tak jak producent podaje do 300KM, wiec daje dwa... i wtryski beda strzelac 2-1, 1-2

Spadki ciśnienia to nie wszystko. Gaz to gaz - jego gęstość jest zależna od temperatury. Przez co podczas pracy na LPG wypadałoby także wprowadzić taką samą korektę jak po temperaturze powietrza w dolocie...
Nie lubię kogoś zniechęcać, ale 400zł na sterownik LPG to pikuś w porównaniu z problemami jakie można mieć bez niego [oczko]

kubeq_sq pisze:
wtryski wysokoomowe rowniez chodza na pwm wiec z tym nie ma problemu
No chodzą, ale co z pozostałymi parametrami typu czas otwarcia? Wiadomo że wtryski LPG otwierają się dużo wolniej.

kubeq_sq pisze:
nie bede uzywal dualtable, tylko nos switch bedzie jechal wedle mapy paliwowej, a dla niskich i wysokich obrotow mozesz wpisac wzbogacenia oddzielne w stosunku do mapy VE, wiec jak chcesz mozesz kompensowac spadek cisnienia na listwach w ten sposob.

Czy tryb NOS daje Ci coś więcej w stosunku do Dual Table? Czy w tym przypadku jesteś w stanie uzależnić czasy wtrysku od jakiegoś sygnału wejściowego?
Ja nadal uważam że Dual Table jest stworzone pod LPG. Można zrobić specjalną mapę zapłonu która poprawi spalanie mieszanki podczas pracy na gazie. Wiadomo że płomień wolniej rozchodzi się w mieszance powietrze/LPG i dlatego warto zwiększyć kąt wyprzedzenia zapłonu podczas pracy na tym paliwie. To właśnie umożliwia tryb dual table ;)

Jak dla mnie ideałem byłby prosty sterownik LPG w którym nie definiuje się mapy a jedynie stały mnożnik. Przez to cała regulacja byłaby po stronie naszego ECU, a komp od gazu obsługiwałby jedynie spadki ciśnienia i elektrozaworami gazu...

Mimo moich krytycznych uwag życzę powodzenia i bardzo chętnie przeczytam że eksperyment się udał :)

EDIT:
Oczywiście pisząc o Dual Table miałem na myśli Map table switching. Niby mała pomyłka, ale z tego co pamiętam to zupełnie inny kawałek kodu...

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
Post: ndz paź 17, 2010 8:58 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 08, 2009 10:49 am
Posty: 46
Numer GG: 5165229
Lokalizacja: Poznań/Skarżysko kamienna
a wiecie moze z jaka czestotliwoscia pracuje moj zawor powietrza dodatkowego?? bo tam wie wybiera w idle setting, a ja nie mam pojecia. moze mam zle czestotliwosc dobrana :) ja ogolnie gdzies czytalem, ze na zimno ma czestotliwosc 350 Hz, a na cieplo 120 Hz, ale nigdzie nie moge teraz tego znalesc, zeby potwierdzic, a pamiec mam dobra, ale zawodna :P

_________________
Kuba


Na górę
Post: ndz paź 17, 2010 9:07 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Częstotliwość nie jest istotna - ponad 50Hz bezwładność mechaniczna już wystarczy aby nie występowało drżenie. Otwarcie regulowane jest współczynnikiem wypełnienia. Wraz z grzaniem się cewki jej rezystancja rośnie więc prąd spada i otwarcie maleje - co trzeba kompensować zwiększaniem współczynnika wypełnienia.

Apropos jałowych obrotów - czytałem, że występują z nimi problemy kiedy jest aktywna korekcja od wysokości. MS po resecie - jeśli taki wystąpi w czasie jazdy -myśli, że silnik nie pracuje. Czyta wtedy wartość MAP sensora i przyjmuje ją jako wartość odniesienia - ciśnienie otaczające - a na kręcącym się silniku to będzie błędną wartość. Wtedy silnik przestaje pracować poprawnie.
Nie wiem czego nie zrobili zabezpieczenia - i jeśli wykrywane jest, że silnik się obraca to nie wykonuje się procedury wprowadzania korekcji wysokościowej.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: pn paź 18, 2010 4:15 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 08, 2009 10:49 am
Posty: 46
Numer GG: 5165229
Lokalizacja: Poznań/Skarżysko kamienna
no wlasnie u mnie chyba sa loss synci przy odpalaniu, szczegolnie na cieplo. musze to sprawdzic. nie wiesz jaka moze byc przyczyna lossow przy odpale?? u mnie ogolnie wygladalo to tak zawsze, ze jak lapal lossa, to tak jakby zawor powietrza dodatkowego przestawal pracowac, po prostu go odlaczal i z tego co widze to tak wlasnie sie dzieje :/
wkleje Ci jeszcze wykres PWM warmup, bo moze mam jakis blad w nim. po prostu ten zawor sprawia takie wrazenie jakby ponizej jakiejs wartosci sie wylaczal po prostu np 38%, a ja caly czas mam za wysokie obroty, ktore wynikaja ze zbyt duzego otwarcia krokowca, ale jak tylko zjade nieco nizej, to zaraz mi go calkiem odlacza i dupsko blade... :) dodam, ze wymienilem juz tipa120 i jest na oddzielnej masie :)

i mam do ciebie jeszcze jeden przypadek z innego forum, bo chlopak sie meczy i nie za bardzo mozemy mu pomoc :
' iałem trochę czasu żeby pobawić się z moim megasquirtem . Przypomne że dzieje sie coś takiego ze megatune/tuner studio pokazuje 255 idle DC i swieci sie dioda od idle na stimulatorze . Pierwsze co sprawdziłem to obwody na płytce . Włożyłem procesor (zapasowy)w podstawke i kolejno odłamywałem nóżki i w koncu odłamałem wszystkie wyjscia i wejscia z procesora typu wyjscia na czujniki , czy wyjscia do wtryskiwaczy i tranzystorow , dalej to samo... . Ogólnie ja jestem przekonany ze problem leży w procesorze , tzn w balaganie który sie w jakis sposob narobił w jego zawartości , bawilem sie troche skaczac po programach megatune/tunerstudio i wlaczalem megasquirta do megatune nieskonfigurowanego odpowiednio pod dana wersje firmware , wtedy wyskakuje okienko z pytaniem czy wylaczyc megatune bo moze wystapic "table corruption" czy cos w tym stylu no i ja klikalem nie nie przejmujac sie tym bo zawsze mozna zaladowac soft od nowa... no i tu pojawia sie problem . Przykład z dzisiaj , zainstalowalem "świeże" megatune zeby sobie samo nie wzielo z pliku ustawien , zrobilem download firmware , wszystko przebieglo ok z tym ze jak podlaczylem megasquirta do kompa i wlaczylem megatune wyskoczyly moje stare ustawienia i mapy.... , probowalem wgrać defoult settings które są dostarczane z kazda wersja firmware no i jak sie je otworzy w megatune to osie map nie sa zdefiniowane , nic jest nie wklepane . Załadowałem do kontrolera , trwalo to chwile , otwieram mape paliwa... moja stara mapa. Macie pomysł gdzie szukać uszkodzeń ? Co robić jak sprawdzac bo mi juz rece powoli opadaja
aha , moj megasquirt to PCB v2.2 z kodem msextra
Po wgraniu nowego firmware zostają moje stare dane . Do plików z firmware jest dodawane defoult settings i to jest pusty plik , nawet osie map nie sa wyskalowane . Po podłączeniu megasquirta do kompa , polączenie miedzy megatune dziala pieknie jak otwieram ten plik defoult settings i biore burn to MS megatune mysli chwile , niby wszystko pieknie , zagladam do mapy a tam moje stare dane... Nie wiem o co chodzi . Jutro max232 postaram sie podmienic ale to juz takie chwytanie sie brzytwy troche .
dzisiaj miałem okazje potestować , firmware wgrałem bez przejściówki ze stacjonarnego ale problem pozostał... idleDC 255 , wymienilem max232 wgrałem i znowu to samo . Czy jakiś problem fizyczny , czyli uszkodzony któryś z elementów może powodować to że megatune wyświetla to idleDC= 255 ? Rozumiałbym gdyby świeciła dioda na stimulatorze bo sie wyjscie na tranzystor gdzies fizycznie zmasowalo , ale tak jak teraz ....
Tak patrze na ten schemat PCB 2.2 i przy testach z podstawkami odłączyłem wszystkie obwody poza zasilaniem , dwie nóżki do max232 oraz 3 nóżki do obwodu kwarcu , może warto spróbować go wymienić ?'

jakbys mial jakis pomysl, to daj znac :) ja juz nie wiem co mu doradzic. wyglada jakby sie procesor zawiesil czy cos.... :) oczywiscie pisalem mu, ze upgrade kodu nie resetuje jego ustawien, no ale on twierdzil, ze nawet zmiana ze zwyklego na extra nie resetuje mu ustawien :/

_________________
Kuba


Na górę
Post: pn paź 18, 2010 6:57 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Zobacz sobie jak ten zaówr pracuje -
Jeśli masz zawór z KE to on w 103
działa tak -
Na początku bez zasilania jest szparka do pracy awaryjnej.
Zwiększając zasilanie szparka się zamyka - a potem znów się otwiera aż do końca. To może nie tłumaczy dziwnego zachowania ale już spotkałem się z opisywanym problemwm wynikającym z w.w.
Trzeba znaleźć ustawienie przy którym on otwiera się w pozycję max i sprawdzić przy jakim wypełnieniu dochodzi do min a potem się zamyka.
Przeprowadzałeś eksperyment jak zachowuje sie sterowanie zaworu na stole? - jak kręcisz potencjometrem który zadaje temepraturę cieczy?
Nie wiem co masz na myśli mówiąc oddzielna masa - musiał bym zerknąć na schemat jak wygląda przepływ prądu - gdzie się zamykają jego pętle.
Co do problemów kolegi - jeśli jest komunikacja, znaczy rdzeń procesora pracuje na właściwej częstotolwiości. Przy uC istotne są R21 C20 C21 - jako elementy stabilizujace pracę pętli PLL - powielającej częstotliwość taktowania - i jak zasilanie i one + kwarc są OK - to procek musi chodzić, gadać, komunikować się.
No trzeba pamiętać że jak się odetnie nogę 27 (AD4-1) to procesor zawsze startuje w trybie bootloadera - bo w czasie inicjacji stwierdzi na niej stan niski - zresztą ten stan będzie "jakiś" - nie wiem jak z podciąganiem do + czy masy jest w tych uC w czasie resetu.
Widać występuja wady w zapisie/odczycie do flasha. Czy to aby nie jest problem podobny do mojego? - w takim razie może potrzeba od nowa zaprogramować bootloader? Z czystego nowego pakietu plikiem download_firmware.bat A najlepiej w dedykowanym programatorze wcześniej wykasować całą pamięć procesora włacznie z flashem.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: pn paź 18, 2010 8:24 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
ukaniu pisze:
MS po resecie - jeśli taki wystąpi w czasie jazdy -myśli, że silnik nie pracuje. Czyta wtedy wartość MAP sensora i przyjmuje ją jako wartość odniesienia - ciśnienie otaczające - a na kręcącym się silniku to będzie błędną wartość. Wtedy silnik przestaje pracować poprawnie.Nie wiem czego nie zrobili zabezpieczenia - i jeśli wykrywane jest, że silnik się obraca to nie wykonuje się procedury wprowadzania korekcji wysokościowej.

Jest na to zabezpieczenie. Po pierwsze możesz tymczasowo wyłączyć korektę, po drugie możesz ustawić min i max dla ciśnienia po którym jest korekta - wtedy nie trafi Ci się jakiś strasznie przekłamany odczyt po resecie... Po trzecie: resety?? - kto o nich słyszał? Nigdy nie miałem...

kubeq_sq pisze:
Przykład z dzisiaj , zainstalowalem "świeże" megatune zeby sobie samo nie wzielo z pliku ustawien , zrobilem download firmware , wszystko przebieglo ok z tym ze jak podlaczylem megasquirta do kompa i wlaczylem megatune wyskoczyly moje stare ustawienia i mapy.... , probowalem wgrać defoult settings które są dostarczane z kazda wersja firmware no i jak sie je otworzy w megatune to osie map nie sa zdefiniowane , nic jest nie wklepane . Załadowałem do kontrolera , trwalo to chwile , otwieram mape paliwa... moja stara mapa. Macie pomysł gdzie szukać uszkodzeń ? Co robić jak sprawdzac bo mi juz rece powoli opadaja aha , moj megasquirt to PCB v2.2 z kodem msextra

Upewnij się że MegaTune poprawnie rozpoznaje firmware. Nie ma takiej możliwości żeby to przestało reagować - nie używasz może przejściówki USB/RS232?

kubeq_sq pisze:
jakbys mial jakis pomysl, to daj znac ja juz nie wiem co mu doradzic. wyglada jakby sie procesor zawiesil czy cos.... oczywiscie pisalem mu, ze upgrade kodu nie resetuje jego ustawien, no ale on twierdzil, ze nawet zmiana ze zwyklego na extra nie resetuje mu ustawien :/

Może ustawienia się zmieniają tylko MegaTune je źle odczytuje? Miałem kiedyś coś takiego właśnie na przelotce USB/RS232... Na tej samej przelotce w MegaTunix (pod Linuxem) działało idealnie. Ja bym spróbował tego MegaTunixa - to nic nie kosztuje :)

A co do zaworu to nie prościej wyregulować całość bez niego a potem gdy już wszystko będzie stabilne wyregulować lewe powietrze? Może tymczasowo warto wsadzić zawór sterowany śrubą taki jak w K-Jetronicu? Druga propozycja to pozostawienie tymczasowo oryginalnego sterowania tym zaworem. Wymontowałeś już całego KE?

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
Post: pn paź 18, 2010 11:30 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 08, 2009 10:49 am
Posty: 46
Numer GG: 5165229
Lokalizacja: Poznań/Skarżysko kamienna
no wlasnie mam lossy i nie za bardzo wiem czym sa spowodowane, ale nie ustawialem vr sensora na oscyloskopie... wiec tu moze byc wina, poza tym nie korzystam z seryjnego czujnika na wale, tylko mam dodany triggerwheel na kole pasowym i czujnik z forda do tego :) anstepnie na msie ciagne nie tylko paliwo ale i zaplon na wastedspark. nie wiem czy wy rowniez :)

jesli chodzi o zawor do moglbym go podlaczyc do ke, ale nie mam sondy waskopasmowej w wydechu, tylko szerokopasmowa :) ale w sumie moglbym ja podlaczyc pod ke, bo imitacje wyjscia waskopasmowego... to jest opcja :) moze wreszcie zlapie rozsadne jalowe :) jutro bede musial przetestowac:P tylko, ze nie mam sondy wlaczonej caly czas :) czy bez sondy ke tez ustawi obroty??
dzisiaj siedzialem w garazu caly wieczor juz ustawilem swietne jalowe :) 700 po wlaczeniu swiatel i nawiewu na automat 20stopni, po czym zgasilem, poszedlem do domu i po powrocie chcialem wyjechac na chwile, zeby dostac cos z kanalu, a tu? surprise... obroty 400-300 a nawet gasnie :P
jesli chodzi o inne rzeczy typu np. mapa paliwowa, to prkatycznie mam ustawione, jeszcze ten czujnik na oscyloskopie musze sprawdzic :) a i od jakiegos czasu zero lossow (mam nadzieje, ze nie pojawia sie po pochwaleniu sie publicznym :P )

p.s. ja nie mam zaworu sterowanego sruba, a mialem ke... PWM valve :) tylko nie wiem czemu raz sie zachowuje tak a raz siak...

UPDATE: postanowilem wyprobowac megatunixa po tym jak wczoraj auto mi pawie gaslo... takie mial niskie obroty, a dzisiaj ma 1200.... i chyba musze wyjac zawor i w warunkach labo wyprobowac jak dziala tak jak mowil Ukaniu

_________________
Kuba


Na górę
Post: czw paź 21, 2010 4:47 pm 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 08, 2009 10:49 am
Posty: 46
Numer GG: 5165229
Lokalizacja: Poznań/Skarżysko kamienna
Witajcie, kolejny probelm do rozwiklania, moj kolega ma problem z prockiem. zaczelo sie od tego, ze ms nie mogl sie skomunikowac z kompem, potem podczas proby przeprogramowania procesora czy to w programatorze czy w msie za pomoca download-firmware pojawia sie blad na sektorze FD00.... nie za bardzo wiem co mu poradzic, bo podobniez sprawdzone na kilku kompach i kilku systemach.... procek do ms I, wczoraj podeslalem mu swoj czysty i przy probie programowania wyrzuca ten sam blad. ja tu widze problem w proghramatorze, a jak Wy sadzicie??

jesli chodzi o moje pwm, to wczoraj ustawilem malego na 700, a dzisiaj ma caly czas 1200... megatunix na windzie 7 mi sie zawiesza. musze sprawdzic w warunkach labo co sie dzieje, bo na tym systemie pokazuje mi uwstawieniach dc idle wszedzie 0.... wiec moze tu tkwi problem :P wyglada to tak jakby to co wpisuje w tunerstudio pod moja winda nie docieralo do kontrolera.... i chyba tak jest, bo kilka razy sie spotkalem z brakiem reakcji po przeslaniu nowych danych. sprobuje podstawic stacjonarke kolo auta w garazu i obadam wtedy na xp co bedzie...

_________________
Kuba


Na górę
Post: śr paź 27, 2010 4:30 am 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 02, 2001 2:00 am
Posty: 1431
Numer GG: 34862
Lokalizacja: Warszawa
Kubek, zamiast siedziec na tym brzydkim forum [jezyk5] , bardzo pieknie proszę - gosca ktory zrobi mi ten cholerny alternator...

Chyba ze ktos w Skarzysku badz okolicach jest w stanie (oczywiscie odplatnie) uruchomic ladowanie w moim jak to ochszcil go Kubek - Bialym Zombie :) ?

_________________
Kubitus


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 231 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 18 9 10 11 1216 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl