no wlasnie u mnie chyba sa loss synci przy odpalaniu, szczegolnie na cieplo. musze to sprawdzic. nie wiesz jaka moze byc przyczyna lossow przy odpale?? u mnie ogolnie wygladalo to tak zawsze, ze jak lapal lossa, to tak jakby zawor powietrza dodatkowego przestawal pracowac, po prostu go odlaczal i z tego co widze to tak wlasnie sie dzieje :/
wkleje Ci jeszcze wykres PWM warmup, bo moze mam jakis blad w nim. po prostu ten zawor sprawia takie wrazenie jakby ponizej jakiejs wartosci sie wylaczal po prostu np 38%, a ja caly czas mam za wysokie obroty, ktore wynikaja ze zbyt duzego otwarcia krokowca, ale jak tylko zjade nieco nizej, to zaraz mi go calkiem odlacza i dupsko blade...

dodam, ze wymienilem juz tipa120 i jest na oddzielnej masie
i mam do ciebie jeszcze jeden przypadek z innego forum, bo chlopak sie meczy i nie za bardzo mozemy mu pomoc :
' iałem trochę czasu żeby pobawić się z moim megasquirtem . Przypomne że dzieje sie coś takiego ze megatune/tuner studio pokazuje 255 idle DC i swieci sie dioda od idle na stimulatorze . Pierwsze co sprawdziłem to obwody na płytce . Włożyłem procesor (zapasowy)w podstawke i kolejno odłamywałem nóżki i w koncu odłamałem wszystkie wyjscia i wejscia z procesora typu wyjscia na czujniki , czy wyjscia do wtryskiwaczy i tranzystorow , dalej to samo... . Ogólnie ja jestem przekonany ze problem leży w procesorze , tzn w balaganie który sie w jakis sposob narobił w jego zawartości , bawilem sie troche skaczac po programach megatune/tunerstudio i wlaczalem megasquirta do megatune nieskonfigurowanego odpowiednio pod dana wersje firmware , wtedy wyskakuje okienko z pytaniem czy wylaczyc megatune bo moze wystapic "table corruption" czy cos w tym stylu no i ja klikalem nie nie przejmujac sie tym bo zawsze mozna zaladowac soft od nowa... no i tu pojawia sie problem . Przykład z dzisiaj , zainstalowalem "świeże" megatune zeby sobie samo nie wzielo z pliku ustawien , zrobilem download firmware , wszystko przebieglo ok z tym ze jak podlaczylem megasquirta do kompa i wlaczylem megatune wyskoczyly moje stare ustawienia i mapy.... , probowalem wgrać defoult settings które są dostarczane z kazda wersja firmware no i jak sie je otworzy w megatune to osie map nie sa zdefiniowane , nic jest nie wklepane . Załadowałem do kontrolera , trwalo to chwile , otwieram mape paliwa... moja stara mapa. Macie pomysł gdzie szukać uszkodzeń ? Co robić jak sprawdzac bo mi juz rece powoli opadaja
aha , moj megasquirt to PCB v2.2 z kodem msextra
Po wgraniu nowego firmware zostają moje stare dane . Do plików z firmware jest dodawane defoult settings i to jest pusty plik , nawet osie map nie sa wyskalowane . Po podłączeniu megasquirta do kompa , polączenie miedzy megatune dziala pieknie jak otwieram ten plik defoult settings i biore burn to MS megatune mysli chwile , niby wszystko pieknie , zagladam do mapy a tam moje stare dane... Nie wiem o co chodzi . Jutro max232 postaram sie podmienic ale to juz takie chwytanie sie brzytwy troche .
dzisiaj miałem okazje potestować , firmware wgrałem bez przejściówki ze stacjonarnego ale problem pozostał... idleDC 255 , wymienilem max232 wgrałem i znowu to samo . Czy jakiś problem fizyczny , czyli uszkodzony któryś z elementów może powodować to że megatune wyświetla to idleDC= 255 ? Rozumiałbym gdyby świeciła dioda na stimulatorze bo sie wyjscie na tranzystor gdzies fizycznie zmasowalo , ale tak jak teraz ....
Tak patrze na ten schemat PCB 2.2 i przy testach z podstawkami odłączyłem wszystkie obwody poza zasilaniem , dwie nóżki do max232 oraz 3 nóżki do obwodu kwarcu , może warto spróbować go wymienić ?'
jakbys mial jakis pomysl, to daj znac

ja juz nie wiem co mu doradzic. wyglada jakby sie procesor zawiesil czy cos....

oczywiscie pisalem mu, ze upgrade kodu nie resetuje jego ustawien, no ale on twierdzil, ze nawet zmiana ze zwyklego na extra nie resetuje mu ustawien :/