MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

musial nie trzezwiec kilka dni, bo inaczej by go to zabilo...

_________________
'00 BMW 530d touring

'08/09 Citroen C3 1,4 16V sx pack - z salonu

Parę lat temu na baletach jeden z grupki młodych ludzi założył się że wypije 0,5 Litra na raz. Wygrał lecz nie uratowali go...

_________________
W126 300SE czyli Second Edition

Ex W123 200D

mi wyszlo ok 10-11 sek ale niech tam........smacznego:)

_________________
W 124 300 TE 24 `92 SPORTOWY KARAWAN
Nie podoba ci się mój styl jazdy?Zejdź z chodnika....

taki to juz ma przesrane. zobaczcie ile wypic musi zeby sie napruc. jak sie chce napic to wystarczy kilka kieliszkow wodki i pare piwek i juz mi w glowie szumi, a taki to by musial z cysterna przyjsc. reasumujac: nieekonomiczny gostek - za duzo musi wydac na alko zeby sie nastukac

Ciekawe czy go w nocy nie budzi wlasna watroba bo za glosno pracuje???

_________________
Ex: MB W 115 240D '75 - Babcia Miecia - niedokonczony remont...
Ex: MB W 115 200D '73 - Arbiesowy dawca dla Mieci
Ex: MB W 124 300CE '88 - Wnuczka
Obecnie: W124 200E '89

Witam,
apropos... sekcja wioślarska gdańskiego AZSu (AWFiS i od niedwana PG, ale niewazne ) ma w swoim zwyczaju organizowanie uroczystego zakończenia sezonu.
Jednym z głównych punktów imprezy, poza wręczeniem nagród dla wybitnych, jest rywalizacja, poniekąd sportowa polegająca na wypiciu 0,5 litra, piwa co prawda, w jak najkrótszym czasie, oczywisice trunek wlewany jest do gardeł ze zdobytego wcześniej pozłacanego pucharu. Dodam, że rozgrywki odbywaja się wg klucza: eliminacje -> system pucharowy - czyli na jednym podejściu się nie kończy
W tym sezonie wynikiem rekordowym było coś koło 4 sek. - robi wrażenie...

Myśle, że w przypadku sąsiadów zza Buga jest to kwestia przyzwyczajenia do rodzaju trunku

Pewnie sobie pomyślicie: "sportowcy...." - ale raz w roku można

Pozdrawiam

_________________
W114 250C 1971 USA

Przypominają mi się dwie historie:
Pierwsza: Znajomy emerytowany żołnierz z lotnictwa opowiadał jak za czasów PRL’u przyjeżdżali ruscy z beczkami czystego spirolu żeby przecierać złote i srebrne styki w radarach. Oczywiście znajomy pan Staszek zarządził żeby absolutnie spirytusem tego nie robić i każdy żołnierz miał się zaopatrzyć w denaturat. Spirytusem oczywiście się „ogrzewali”. Pan Stasiu z tamtego okresu najbardziej pamiętał ruskim chłopaków co robili 0.5 litrowy kubek 98% substancji na raz, przegryzali cebulą, brali butelkę dykty i smarowali styki przez 8godzin. Tak, więc 0,7 w 7s to dobry, ale nie najlepszy wynik.

Drugą historie mógł każdy z was obejrzeć w „Drogówce”. Z 2 lata temu patrol policji został wezwany do stłuczki: tico potrąciło rowerzystę (wina tico!). Rowerzysta oczywiście mył na mega bombie – jedyne 4,2 promila ( wyszło po testach krwi bo cyklista nie był w stanie dmuchnąć ). Jak się okazało był najbardziej trzeźwy na imprezie, wiec został wytypowany żeby jechać do sklepu po… kolejne 0,7l

_________________
pozdrawia:
.:Pszczoła:.
W115 2.0 '71; W123 2.3E '83; W124 3.0D '89, W201 2.0E '89

Witam,

Panie takie rzeczy to tylko w Erze!

Skąd pewność, że to była wódka i że scenka nie została wyreżyserowana?


Pozdrawiam

_________________
Piotr
W114 230/8 Automatic '72 - w remoncie...
W124 300D '87 - ojcowy
S202 C250T TurboDiesel Sport ASB '97
W202 C180 Esprit ASB '93 - ex