Wrobel pisze:
To ja życze dalszych wspanialych marzen i udanej eksploatacji 124D, a nas nie denerwuj. My sobie realizujemy marzenia i szukamy na to sposobów na miare możliwości finansowych. Ja wole naprawic kiedys silnik w swoim ulubionym samochodzie, niz tylko o nim marzyc i go nie miec. Pozdrawiam

Eee! Ludzie! Wrzućcie na luz, bo Wam zawory szlag trafi
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Jak do tej pory oprócz ceny za 1l LPG nie usłyszałem żadnego innego argumentu, więc o co chodzi? Pszczołą zapytał o OPAŁ. Nigdy tego GÓWNA nie wleję świadomie do baku mojego auta. To tak, jakbym sobie do benzynowego silnika założył instalację gazową. To może z innej beczki: DLACZEGO SILNIK NAZYWA SIĘ BENZYNOWY?
P.S. Uwagi w stylu, żebym dał sobie spokój, bo każdy zna moje zdanie, uważam za conajmniej śmieszne i niestosowne. Mam swoje zdanie i tyle. Ale jeśli tak, to nie widzę sensu prowadzenia na tym Forum jakichkolwiek dyskusji (w tym na temat LPG). Równie dobrze ktoś powie cois mądrego na temat ASB czy szyberdachu i usłyszy "Znamy Twoje zdanie, więc nic już nie pisz". Panowie, nie tędy droga. Faktem jest, że o gustach się nie dyskutuje, ale posiadanie własnego zdania na jakiś temat, to zupełnie co innego. Zatem przypominam: Ja LPG mówię NIE i jesli juz dochrapię się MB z silnikiem benzynowym (czyt. będzie mnie stać na niego i jego utrzymanie), to będę wlewał do baku benzynę, a nie gaz. A póki co śmiagam dieslem i cieszę się, że mam oryginalny motorek bez przeróbek z 500-tysięcznym przebiegiem. W porównaniu z LPG ON też nie jest tani, ale jest tańszy od benzyny - stąd taki jest mój wybór: DIESEL. Także zawsze w każdym miejscu, gdzie będę widział sens powiedzenia czegoś na temat LPG, to to zrobię i żadna siła mnie nie powstrzyma. TO JEST MOJE ZDANIE i proszę je uszanować, tak jak ja Wasze. To, że napiszę o tym, że LPG nie nadaje się do MB, nie oznacza, że kogoś namawiam, żeby zdemontował bombowa instalacje u siebie. I nigdy czegos takiego nie napisałem. Zatem: Panowie, wrzućcie na looz!
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)