Marcin Nieszkowiecki pisze:
Witam. Dlaczego nie napiszesz jak naprawde wyglądają twoje licytacje i jakie moja oferta miała dla ciebie znaczenie

. Próbujesz mnie tu gnoić człowieku a sam zaczynasz kariere na forum od kłamstw

. Piszesz ze na koniec zostawiłeś najzabawniejsze

. Tak to jest zabawne i napisz całą prawde o twoich licytacjach. Moze mam przytoczyć maile na moja skrzynkę typu. "Marcin mam do ciebie prośbę podgrzałbyś licytację cena minimum wynosi tyle i tyle będę ci bardzo wdzięczny". A może przytoczyc mail od ciebie o tym jakie wyciągniesz konsekwencje wobec Pana który ostrzega potencjalnych nabywców MB. To jest najbardziej w tym wszystkim śmieszne że zawracasz ludziom d..e a później piszesz ze to jest najciekawszy aspekt całej AFERY.
P.S. Nudzi mnie już ta sprawa trzeba rozkrecić nową aferkę.

Niezła kupa
![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif)
Zwracam się w stronę kwestii Allegro. Nie znoszę ani tych, którzy szukają kolesi do podbijania ceny, ani tych, którzy takim namowom ulegają i je wygrywają
Bukol pisze:
Jasny gwint - ale mnie tu długo nie było. A tu taki temat, i do tego coś niecoś w tym wiem. Korespondowałem z nabywcą tej złotej 115-tki (poszła za 12k). Facet jest, delikatnie rzecz biorąc, wkurzony - ale jak się auta przed zakupem nie ogląda i wierzy ślepo w opisy... Twierdzi, że podłoga to ruina, a auto szykowane "na sztukę", czyli na zewnątrz błysk, a tam gdzie nie widać - gnój. Ale to jest opinia jednego człowieka i nie ma nic wspólnego z moim zdaniem.
Niezła kupa
![[szalone]](./images/smilies/szalone.gif)
Ciekawe, czy po takich argumentach właściciel tych "oryginałów" jeszcze się tutaj odezwie
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)