MacKuz pisze:
No to co zostaje mi tylko borewicz z lat 80 - tych; czy mam kupić focusa z lat 90-tych też śliczny
Jak tak patrzę na Twój awatar, to z tej dwójki zdecydowanie brałbym poloneza.
Jeśli nikt poza mną, nie widzi nic złego w 17-letnim CL500 z komisu albo W211 z ajirmatikiem i formatem, to wychodzi, że tylko ja Cię na tym forum lubię. Jest jeszcze jedna możliwość: wszyscy mają Twój zakup serdecznie w dupie, a Ci co chcieli Ci coś przekazać, zrobili to na pierwszych stronach tego tematu.
Wybór modelu to jedno, a konkretnego egzemplarza to następna sprawa: mam nadzieję, że nie będziesz miał oporów, żeby nie uwierzyć w pisane i podjechać do ASO w Sz-nie zagadać z panem z serwisu, który potwierdzi wpisy, mimo, że najpierw stwierdzi, że nie może tego zrobić. Jakby co znam ASO w DE, które robi to telefonicznie w 3 minuty. Albo, że ktoś pomoże Ci zadzwonić pod niemiecki numer z pieczątek, które są w tej książce lub nawet odnajdzie poprzedniego właściciela. Albo, że odróżni pieczątkę z gwiazdką MB od pieczątki tureckiego warsztatu pod Berlinem, który wymienił tylko olej, ale się do książki wpisał i uzmysłowi Ci różnicę wartości pomiędzy takimi wpisami. "Serwisowany do końca" - ale gdzie? "Nowy kompresor airmata" - to pokaż rachunek. Takie niuanse. Że o podpięciu przed zakupem pod SD u kogoś mądrego nie wspomnę. Słyszałeś o różnicach pomiędzy podłączaniu MB pod StarDiagnosis a pod inne wynalazki? A o tym, że najlepiej w Sz-nie robi się to w nocy w warsztacie, w którym na nockę przychodzą pracownicy ASO. Znasz taki warsztat? Ja znam, to ci powiem, bo przecież nie będziesz chyba serwisował auta u Bogackiej? Może warto tam podjechać i popytać o formata-airmata z dużą benzynką? Tzn. oni się ucieszą, ale pewnie też trochę poopowiadają. Ceny usług i części jak przy każdym typoszeregu będą z czasem tanieć, zresztą już się posunęły, ale naprawdę warto mieć przed zakupem świadomość pewnych podstawowych rzeczy.