MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Ludzie przestają jeździć MB przed 200kkm i sprzedają! https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=10384 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Leszek3.0 [ śr lut 02, 2005 1:22 pm ] |
Tytuł: | Ludzie przestają jeździć MB przed 200kkm i sprzedają! |
Ciekawy jestem czy macie podobne spostrzeżenia. Często przeglądam ogłoszenia, porównuję, grzebię itp. Jak pewnie wielu z Was. Po wnikliwym przejrzeniu ostatniej Giełdy Samochodowej i stwierdzam, że w Polsce nieważne jak trwały i solidny jest samochód, ale właściciel chce się go pozbyć przed osiągnięcie 200 000km. Dotyczy to kilkunastoletnich mercedesów diesli, 10 letnich V70 Volvo TDi, Audi A8, wszelakich benzynowych V6, R6, V8, i w ogóle wszystkiego co może się tłuc w nieskończoność ... oczywiście przebiegi nieudokumentowane., auta w większości importowane. I dziwi mnie, że te ceny takie interesująco niskie, samochody wyglądają jak wyglądają a ludzie przekonują, że przebieg malutki. Po konfrontacji z cenami w Europie Zachodniej (oczywiście przebieg nie jest jedynym wyznacznikiem, ale można przyjąć że ważnym) stwierdzam, że ceny w Niemczech są zbliżone albo nawet wyższe. Na czymo wobec tego zarabia importer ?? Natomiast w ogłoszeniach amerykańskich niebezpiecznie często pojawia się zwrot - licznik przestał działać kilka tygodni temu, przebieg 1xxxxx. Nie miałem czasu naprawić. Jasne że takie sytuacje się zdarzają, ale wg. mnie w 90% to bezczelne oszustwo. Od razu tracę zaufanie do sprzedającego i nie przestaję się interesować autem. Może ktoś miał jakieś zabawne historie związane z tym tematem ? |
Autor: | AMG [ śr lut 02, 2005 1:41 pm ] |
Tytuł: | Re: Ludzie przestają jeździć używanymi MB przed200k i sprzed |
Co do tego ze 10-15 letnie auta maja po 192-198kkm to ja w bajki nie wierze, owszem zdarza sie, że auto ma tki przebieg ale nie prawie kazde. Zerknijcie do ogłoszeń i gazet wiekszosc 124 i 201 ma okolo 200.000 a juz diesle w szczegulności. Taka tendencja 124 przed 1990 maja wiecej niz 200kkm a po 1990 maja poniżej 200kkm ![]() Co do histroryjek to kolega kupił W201 200D z automatem miała 180kkm przebiegu, poźniej sie okazało, że to Ex-Taxi wiec przebieg raczej nieprawdopodobny .... |
Autor: | MERCEDES 4 EVER [ śr lut 02, 2005 1:56 pm ] |
Tytuł: | |
chmmm wiadomo ze to normalna sprawa ludzie sa naiwni i tego oczekuja zeby był mały przebieg....nic sie na to nie poradzi i czy w Polcse czy w De tez cofaja i juz..Co do małych przebiegow to był na allegro jeszcze wczoraj w 124 chyba 90 r z silnikiem 200D z przebiegiem 94tkm ![]() |
Autor: | and6412 [ śr lut 02, 2005 2:06 pm ] |
Tytuł: | |
To może zaóważyleś także że występują pewne "progi" -stos. młde auta mają po 50-60tyś km - auta pow. 15 lat maja już 200tyś Poprostu tak się kręcie liczniki ![]() |
Autor: | Leszek3.0 [ śr lut 02, 2005 2:52 pm ] |
Tytuł: | |
and6412 pisze: To może zaóważyleś także że występują pewne "progi"
-stos. młde auta mają po 50-60tyś km - auta pow. 15 lat maja już 200tyś Poprostu tak się kręcie liczniki ![]() Teszzzz. Ale najbardzie mnie bawią te kombi Audi, Volvo, MB - diesle, które nigdy nie przekraczają 200k ![]() |
Autor: | Bukol [ śr lut 02, 2005 7:25 pm ] |
Tytuł: | |
Ja nie wierzę w bajki. Moja skodiczka po pół roku ma 31.000km normalnej codziennej jazdy (w tym jakieś 7.000 wakacje we Włoszech). Niestety ta mania zaniżania przebiegów nie omija także naszych kolegów z klubu i forum. Nie mam na myśli kręcenia (jeżeli już to w górę), ale przeświadczenia że ma się auto o przebiegu niewielkim, a gołym okiem widać że jest 3x tyle. |
Autor: | Waciak [ śr lut 02, 2005 7:34 pm ] |
Tytuł: | |
Zgadzam się co do kręcenia licznikami ale ja mam Focusa z 1999 i mam przejechane 71000 km.Do pracy jeżdziłem służbowymi i miałem jeszcze kilka innych samochodów to jeżdziło się po troszku każdym. Po gwarancji przestałem go serwisować w ASO i sam wszystko robię,nie mam dalszych wpisów w książce ,zdaję sobie sprawę że gdybym go sprzedawał to nikt mi nie uwierzy w ten przebieg,no chyba że mozna spojrzeć na polisy AC tam mam co roku wpisywany przebieg. A w Plymoth-cie 2,0 turbo 1990 r. miałem 274 000 mil i też mi nikt nie wierzył jak go sprzedawałem(że przy turbo już by dawno się skończył silnik) |
Autor: | PK2 [ śr lut 02, 2005 7:36 pm ] |
Tytuł: | |
Bukol pisze: Ja nie wierzę w bajki. Moja skodiczka po pół roku ma 31.000km normalnej codziennej jazdy (w tym jakieś 7.000 wakacje we Włoszech). Niestety ta mania zaniżania przebiegów nie omija także naszych kolegów z klubu i forum. Nie mam na myśli kręcenia (jeżeli już to w górę), ale przeświadczenia że ma się auto o przebiegu niewielkim, a gołym okiem widać że jest 3x tyle.
Bajki jednak się zdarzają, wcale nie rzadko. Mój Opel po póltora roku ma 13.000 km, a jeden z poprzednich samochodów miał 60.000 po 7 latach. To tylko z mojego najbliższego otoczenia (czyli mnie ![]() Pozdrawiam. |
Autor: | misiek [ śr lut 02, 2005 7:51 pm ] |
Tytuł: | |
PK2 pisze: Bukol pisze: Ja nie wierzę w bajki. Moja skodiczka po pół roku ma 31.000km normalnej codziennej jazdy (w tym jakieś 7.000 wakacje we Włoszech). Niestety ta mania zaniżania przebiegów nie omija także naszych kolegów z klubu i forum. Nie mam na myśli kręcenia (jeżeli już to w górę), ale przeświadczenia że ma się auto o przebiegu niewielkim, a gołym okiem widać że jest 3x tyle. Bajki jednak się zdarzają, wcale nie rzadko. Mój Opel po póltora roku ma 13.000 km, a jeden z poprzednich samochodów miał 60.000 po 7 latach. To tylko z mojego najbliższego otoczenia (czyli mnie ![]() Pozdrawiam. A co z moim Transporterem? 19 stycznia 2005 skonczyl 10lat, a na liczniku ma 148kkm. |
Autor: | and6412 [ śr lut 02, 2005 7:59 pm ] |
Tytuł: | |
No dobra, moja Polówka też ma coś koło 30tyś a ma 13lat ![]() ![]() ![]() |
Autor: | PK2 [ śr lut 02, 2005 8:02 pm ] |
Tytuł: | |
misiek pisze: A co z moim Transporterem? 19 stycznia 2005 skonczyl 10lat, a na liczniku ma 148kkm.
... no właśnie.... czyli jednak istnieją samochody ze stosunkowo niedużym przebiegiem. Pozdrawiam. |
Autor: | Wika [ śr lut 02, 2005 8:18 pm ] |
Tytuł: | |
Miesięcznie robię ponad 10 tysięcy a żona 140-tką nawet zbiornika nie wyjeździ . Są reguły ale są też wyjątki ![]() |
Autor: | and6412 [ śr lut 02, 2005 8:21 pm ] |
Tytuł: | |
PK2 pisze: misiek pisze: A co z moim Transporterem? 19 stycznia 2005 skonczyl 10lat, a na liczniku ma 148kkm. ... no właśnie.... czyli jednak istnieją samochody ze stosunkowo niedużym przebiegiem. Pozdrawiam. Patrz mój powyższy post. To naprawdę widać |
Autor: | Waciak [ śr lut 02, 2005 9:02 pm ] |
Tytuł: | |
http://img14.exs.cx/img14/9611/hg6bl.jpg http://img14.exs.cx/img14/6189/plymouth9uv.jpg http://img14.exs.cx/img14/8171/yuty2zr.jpg http://img14.exs.cx/img14/874/yuu0zr.jpg Plymouth laser 2,0 turbo 200PS (din) 1990r prawie pół miliona kilometrów sprzedałem go 2 lata temu i z tego co wiem gościu jezdzi nim dalej a nawet wstawił większa turbinę.Bardzo ciężko go zajeżdzić ,więc myślę że czasem przebieg nie ma więszego znaczenia tylko kondycja silnika i podzespołów.Kolega miał 123 3,0 D z przebiegiem 1 680 000 km (słownie milion sześcset osiemdziesiąt tysiecy) i woził nim towar do sklepiku. Fura poszła na złom bo się przełamała a silnik jeżdzi gdzieś dalej. ![]() ![]() ![]() |
Autor: | MERCEDES 4 EVER [ śr lut 02, 2005 9:31 pm ] |
Tytuł: | |
EEE ja myslałem ze to jakis amerykanski kiblowaty kanciak a to jest Mitsubischi Eclipse...... EEe to dlatego ten motor zniósł tyle kliometrow......Te silniki to mozna jeszcze bardzo krecic i sa odporne.... |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |