Jak nie masz ł to pisz l , ą zastąp a , ę zastąp e itd. Będzie łatwiej czytać .
Pozdrawiam emigrancie

To nie że on nie ma ł czy l - to taki Komin Stajl - po prostu jego znak firmowy.

Kulde, to ja juz jestem stara gwardia...

a druga to 280T w stanie wizualnie lepszym, ale mocno kornikowata po blizszym zapoznaniu, stoi w dziale "szukam stracenca" (kupiona z aukcji, wiec prawdopodobnie niezua mina)

Na zuomie beczki sa dwie i obie T. Pierwsza to 300TD, z takim simisznym napisem Diesel po prawej stronie, stoi w dziale padlina (wziouem z niej instrukcje obsugi w jezyku obcym), a druga to 280T w stanie wizualnie lepszym, ale mocno kornikowata po blizszym zapoznaniu, stoi w dziale "szukam stracenca" (kupiona z aukcji, wiec prawdopodobnie niezua mina). Obie maja kierownice z drugiej strony i zadna z nich, co dziwne, nie ma poklejonych tylnych lamp. Ogolnie to ludki na wyspach popieraja mercedesa umiarkowanie, wiec widuje je tu z rzadka. Jesli trafia sie cos starszego to przewaznie beczka, W115 jeszcze tu nie widziauem na ulicy. Wczoraj jak mnie bardzo przycisneuo to poszeduem sobie poogladac slashachty na ebayu. W Kidderminster jezdzi fajna beka lang, ale nie moguem jej nigdy trafic, tak zeby fote jaka zrobic (widziauem trzy razy w ruchu). W wersji z kierownica do jazdy pod prad jest bardzo fajny uruchamiacz hamulca postojowego. Wyglada to jak dzwignia hamulca bezpieczenstwa w pociagu tylko jest ustawiona horyzontalnie. Nastepnym razem wezme aparat na zuom to zdjecia jakie uczynie.
Dzieki za namiar na to forum, jak sie wczepie na duzej do sieci to ich na pewno przymolestuje.
Magiczna skrzynecza sie sezonuje w garazu, jeno zabawek bede musiau do niej dokupic, bo kiedys jechauem wierzchem wzduz torow (szczecin poznan) i 3/4 zawartosci zostauo gdzies po drodze.
Dzieki za pozdrowienia, pragne jednak zwrocic uwage, ze w UK jest sie na wychodzstwie, emigruje sie do reszty swiata
pozdrowka

Zuomiarze utrzymuja, ze bede musiau wymienic nawet wau korbowy, gdyz inne jest uozysko i inna srednica wauka sprzeguowego (sie mi wierzyc nie chce - nawiasem). Byc to wszystko moze, ale chciaubym te nowiny zweryfikowac z jakiego zrodua niezawodnego, gdyz za niedugo zamierzam wielce potrzbowac samochodu.

Ogolnie to ludki na wyspach popieraja mercedesa umiarkowanie, wiec widuje je tu z rzadka. Jesli trafia sie cos starszego to przewaznie beczka, W115 jeszcze tu nie widziauem na ulicy.

Jak sobie czasem zajrze na http://forums.mercedesclub.org.uk/ to odnosze wrazenie, ze kultura techniczna uzytkownikow mercedesow stoi tam* znacznie nizej... Jakby tam jeden z drugim poczytal sobie u nas, ze ktos sobie spokojnie rozwaza przeszczepienie calego tylu auta albo wyciachanie szybra w golym dachu, to by z krzykiem uciekl.

*Zdaje sobie sprawe, ze to nie jest forum brytyjskie, tylko angielskojezyczne, wiec caly swiat tam sie produkuje. Ale wyspiarzy najwiecej.

Rozumiem, że żartujesz sobie pisząć o rzeźbie w "g..." i nazywając to naszą "wyższą kulturą techniczną"...