MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Takie tam luźne spostrzeżenia [LPG]
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=11574
Strona 1 z 2

Autor:  Sebian [ śr kwie 13, 2005 10:36 pm ]
Tytuł:  Takie tam luźne spostrzeżenia [LPG]

Odpowiadam na HP, żeby na forum MB przypadkiem nie odbiec od tematu [zlosnik]

Cytuj:
Czy ktoś zna warsztat na ul Słomianej w Warszawie? Chce zalożyć gaz do w126 280SE. Gość za II generacje na Landi Renzo krzyknąl 2700PLN. Montuje swoją klapę przepływomierza z jakimiś otworkami. Montuje również dwa silniczki krokowe, jeden na reduktorze, a drugi do biegu jałowego. Tyle powiedział mi przez telefon. Jutro jadę na rozmowę. Czy warto? Bardzo proszę o opinie na temat tego co powiedział. Jakie jeszcze pytania mu zadać żeby sie nie dać nabić w butlę? Na co jeszcze zwrócić uwagę?


1. Doskonała nazwa ulicy jak dla tych, co przerabiają mercedesy na kuchnie gazowe. Nawiązuje do kapci... a czyich, to już nie mój interes [oczko]

2. W tym wypadku jak i w każdym podobnym nie ma mowy o daniu (pozwoleniu) się nabić w butelkę. Klient sam się nabija - butla niestety nie [zlosnik]

3. Patrząc dziś na tych, którzy wstawiają do mercedesów instalacje LPG, mam jednoznaczne skojarzenie z tymi posiadaczami mercedesów (głównie z silnikami Diesla), którzy lata temu posiadanie i elegancję tych aut przekładali na jazdę nimi na pole po buraki, ziemniaki i inne "bulwy kopalne" [szalone] Niewykluczone, że to właśnie stąd wzięły się późniejsze określenia ich właścicieli.

4. II generacja na Landi Renzo czy na czymkolwiek innym nie ma znaczenia. Smród zgniłej kapuchy, zepsutych jaj czy ziemniaków jest dla jadących za Wami nie do zniesienia :evil:

No, dawno sobie na ten temat nie pisałem [zlosnikok]

Autor:  Ocet [ śr kwie 13, 2005 11:25 pm ]
Tytuł:  Re: Takie tam luźne spostrzeżenia [LPG]

Sebian pisze:
Powiem więcej - jestem zupełnym laikiem w temacie LPG i niech tak zostanie.

To z innego wątku na podobny temat, myśle że pasuje...

Autor:  adi [ śr kwie 13, 2005 11:59 pm ]
Tytuł:  Re: Takie tam luźne spostrzeżenia [LPG]

Sebian pisze:
Smród zgniłej kapuchy, zepsutych jaj czy ziemniaków jest dla jadących za Wami nie do zniesienia :evil:


Ja tam np. nie wiem jak śmierdzą zgniłe ziemniaki ale skoro rozpoznajesz tak dobrze te zapachy to znaczy że musisz często się w takim smrodzie obracać... [oczko] [zlosnik]

Autor:  and6412 [ czw kwie 14, 2005 12:33 am ]
Tytuł: 

Sebian pisze:
Patrząc dziś na tych, którzy wstawiają do mercedesów instalacje LPG, mam jednoznaczne skojarzenie z tymi posiadaczami mercedesów (głównie z silnikami Diesla), którzy lata temu posiadanie i elegancję tych aut przekładali na jazdę nimi na pole po buraki, ziemniaki i inne "bulwy kopalne" Niewykluczone, że to właśnie stąd wzięły się późniejsze określenia ich właścicieli.



Za nazwanie właścicieli MB z LPG burakami (faktycznie nie wprost) większość userów tego forum dostałaby negatywa, aż nie przeproszą. Generalnie Sebian naprawdę nie sądzisz że to jest przegięcie jak już zakładasz posta po to żeby sobie popsioczyć, w sumie co cię obchodzą auta innych, pilnuj swojego a wszyscy bedą happy.

Ukłony
Andrzej
;-)

Autor:  areksz1977 [ czw kwie 14, 2005 7:22 am ]
Tytuł: 

Cieszę się, że niektórzy nz forum mają na tyle nie ograniczone środki finansowe, że mogą sobie pozwolić na kupno samochodu w idealnym stanie technicznym i dalej utrzymywać go w nienagannym stanie (nie szczędząc środków na markowe części, materiały eksploatacyjne, przeglądy i niezbędne naprawy) i pozwolić sobie na puszczanie z dymkiem z rury wydechowej rocznie połowy wartości samochodu lub nawet całego auta- bo to trzeba sobie uświadomić. Roczny budżet na paliwo wielu z Nas nierzadko dorównuje wartości samochodu, którym jeżdzimy. W dodatku ok 70% wartości paliwa to podatki w niemałej części upychane do kieszeni naszych polityków; zresztą czego nie upchają to zostanie i tak zmarnowane. Ja wybrałem inną drogę; z kasą mi się niestety nie przewala, więc wolę pieniążki zaoszczedzone dzięki LPG zainwestować w samochód, jeśli się komuś dobrze powodzi niech się cieszy jazdą na (nie ukrywam) właściwym dla MB paliwie, albo niech patriotycznym gestem zasila budżet pańtwa (być może kosztem własnego budżetu)- zależy co dla kogo jest priorytetem.

Autor:  Sebian [ czw kwie 14, 2005 7:43 am ]
Tytuł:  Re: Takie tam luźne spostrzeżenia [LPG]

and6412 pisze:
Sebian pisze:
Patrząc dziś na tych, którzy wstawiają do mercedesów instalacje LPG, mam jednoznaczne skojarzenie z tymi posiadaczami mercedesów (głównie z silnikami Diesla), którzy lata temu posiadanie i elegancję tych aut przekładali na jazdę nimi na pole po buraki, ziemniaki i inne "bulwy kopalne" Niewykluczone, że to właśnie stąd wzięły się późniejsze określenia ich właścicieli.



Za nazwanie właścicieli MB z LPG burakami (faktycznie nie wprost) większość userów tego forum dostałaby negatywa, aż nie przeproszą. Generalnie Sebian naprawdę nie sądzisz że to jest przegięcie jak już zakładasz posta po to żeby sobie popsioczyć, w sumie co cię obchodzą auta innych, pilnuj swojego a wszyscy bedą happy.

Ukłony
Andrzej
;-)


Z tym nazwaniem (nawet nie wprost) nie trafiłeś. Generalnie pogdybałem sobie. Jakoś nie wyobrażam sobie powiedzieć do któregoś z Was "Ty buraku", ale są tacy użytkownicy na drogach używającu bomb i myślę, że niektórym z nich taki epitet posłałbym. Poza tym jest to HP, napisałem swoje zdanie, co mi wolno i nikogo epitetami nie potraktowałem (z wyjątkiem faktu smrodzenia na ulicach). Z drugiej strony ciekawy byłem ewentualnych odpowiedzi i reakcji, i nie pomyliłem się. Szczerze mówiąc najbardzij spodobała mi się odpowiedź Octa [cool]

adi pisze:
Sebian pisze:
Smród zgniłej kapuchy, zepsutych jaj czy ziemniaków jest dla jadących za Wami nie do zniesienia :evil:


Ja tam np. nie wiem jak śmierdzą zgniłe ziemniaki ale skoro rozpoznajesz tak dobrze te zapachy to znaczy że musisz często się w takim smrodzie obracać... [oczko] [zlosnik]


Widzisz "adi", różnica w naszych wypowiedziach polega na tym, że ja opisałem efekt działania auta zasilanego LPG, a Ty w tej chwili zrobiłeś sobie wycieczkę osobistą, co na tym forum kończy się ostrzeżeniem czy czymś takim, o czym wyżej napisał Andrzej. W odpowiedzi powiem tyle, że nieznajomość zapachu zgniłych ziemniaków zapewne może skończyć się problemami gastrycznymi. Wobec tego szczerze Ci współczuję.

A kolegom dziękuję za uwagi. A ja jak będę miał sposobność w tematach raczej nie do końca sprecyzowanych, to będę wyrażał swoje nieśmiertelne zdanie w temacie LPG. Naprawdę nie wyobrażam sobie założenia takowej instalacji w moim następnym aucie i jestem dumny z mojego stanowiska.

Ukłony [cool]

Autor:  adi [ czw kwie 14, 2005 8:49 am ]
Tytuł:  Re: Takie tam luźne spostrzeżenia [LPG]

Sebian pisze:
Widzisz "adi", różnica w naszych wypowiedziach polega na tym, że ja opisałem efekt działania auta zasilanego LPG,

Chociaż się na tym nie znasz... To tak samo jak ja bym napisał, że firma XYZ jest lepsza od EV bo sprzęt firmy XYZ ładniej wygląda.... [szalone] [szalone]


Sebian pisze:
a Ty w tej chwili zrobiłeś sobie wycieczkę osobistą,

Bo już mam dość Twoich postów na temat gazu... są one bez sensu bo sam nie wiesz co piszesz. Jak ktoś się na czymś nie zna to niech się o tym nie wypowiada... to będzie chyba najlepsze dla nas wszystkich. Prawda?


Sebian pisze:
co na tym forum kończy się ostrzeżeniem czy czymś takim,

Trudno. Dziwię się tylko dlaczego Ty jeszcze go nie dostałeś za wypowiedzi na forum wewnętrznym [szalone]

Sebian pisze:
W odpowiedzi powiem tyle, że nieznajomość zapachu zgniłych ziemniaków zapewne może skończyć się problemami gastrycznymi.


To nie wiem gdzie Ty kupujesz ziemniaki ew. gdzie się stołujesz ale ja mam zawsze pewność, że to co jem jest świeże...

Sebian pisze:
Wobec tego szczerze Ci współczuję.


Ja również Ci "Sebianie" współczuję... a czego to domyśl się sam... gdybyś nic nie wykombinował to zgłoś się na priv albo GG... chętnie pomogę.

Autor:  Sebian [ czw kwie 14, 2005 8:54 am ]
Tytuł:  Re: Takie tam luźne spostrzeżenia [LPG]

Dlatego nie wypowiedziałem się o technice, tylko o tym, co czuję, lub czego się dowiedziałem. Faktycznie, szkoda czasu na konwersację z Tobą, zarówno tu, jak i na privie, nawet na temat ziemniaków [zlosnik]

Autor:  kruszyn [ czw kwie 14, 2005 8:57 am ]
Tytuł: 

hmmm ... Ja Cie swietnie rozumiem .... ale... niestety mimo tego ze bardzo sie staram pracuje na 2 etaty itd nie stac mnie na jezdzenie na PB ... chociaz z checia bym tak robil :) a dzieki temu ze sa instalacje gazowe moglem sobie pozwolic na auto o ktorym marzylem i nawet nim pojezdzic .......a z drugiej strony tak sobie pomyslalem ze jest to unoszenie sie jakas duma...i chyba troche jakas zawisc.... bo na podobnej zasadzie powinno sie traktowac i tyrac ludzi ktorzy montuja konektory sloneczne w swoich domach do ogrzewania wody czy calego domu a nie maja np pieca gazowego dzieki czemu zaoszczedziaja kupe pieniazkow ...itd ....chyba tylko czlowiek ktory ma kasy jak lodu nie staral by sie obnizac sobie kosztow jezeli jest to mozliwe. Ja u siebie mam gaz i bardzo jestem zadowolony :D i mimo wszystko jestem dumny ze swojego auta na gaz i tego ze jezdzi tak ze wielu ludzi moze jedynie powachac te ,,buraczane ,, zapachy kiedy ich wyprzedzam :D. Jeszcze tylko chcialem dodac ze z tego co mi wiadomo np. Peugeot i volvo montuja instalacje do nawet najbardziej exkluzywnych swoich auta i jest to bardzo drogie i traktowane jako extras :D tazke czego sie wstydzic :D
Pozdrawiam :) [oczko]

Autor:  Sebian [ czw kwie 14, 2005 9:02 am ]
Tytuł: 

kruszyn pisze:
hmmm ... Ja Cie swietnie rozumiem .... ale... niestety mimo tego ze bardzo sie staram pracuje na 2 etaty itd nie stac mnie na jezdzenie na PB ... chociaz z checia bym tak robil :) a dzieki temu ze sa instalacje gazowe moglem sobie pozwolic na auto o ktorym marzylem i nawet nim pojezdzic .......a z drugiej strony tak sobie pomyslalem ze jest to unoszenie sie jakas duma...i chyba troche jakas zawisc.... bo na podobnej zasadzie powinno sie traktowac i tyrac ludzi ktorzy montuja konektory sloneczne w swoich domach do ogrzewania wody czy calego domu a nie maja np pieca gazowego dzieki czemu zaoszczedziaja kupe pieniazkow ...itd ....chyba tylko czlowiek ktory ma kasy jak lodu nie staral by sie obnizac sobie kosztow jezeli jest to mozliwe. Ja u siebie mam gaz i bardzo jestem zadowolony :D
Pozdrawiam :) [oczko]


Dobrze, to odpowiedz mi, co zrobisz, gdy jednak ceny LPG pójda mocno w górę, o czym się coraz głośniej mówi, i podobno te ceny naprawdę mają być niemałe?

A co do źródeł alternatywnych, to nie widze związku z LPG [szalone] Auta zasilane energią słoneczną czy hydrogenem stanowią całkowicie nowe konstrukcje, a nie są ingerencją w oryginał [oczko]

Autor:  adi [ czw kwie 14, 2005 9:04 am ]
Tytuł: 

Gaz nie dojdzie do 4 zeta....

Autor:  Sebian [ czw kwie 14, 2005 9:07 am ]
Tytuł: 

adi pisze:
Gaz nie dojdzie do 4 zeta....


Tego nie możesz być pewien, ale jeśli różnica będzie niewielka, to opłacalność gazu będzie żadna - szczególnie w odniesieniu do jego wpływu na silnik [szalone]

Autor:  WeebShut [ czw kwie 14, 2005 9:26 am ]
Tytuł: 

adi pisze:
Gaz nie dojdzie do 4 zeta....


Do 4 moze nie, ale z tego co mi sie juz obilo o uszy to okolo 3 zlote moze byc calkiem realne, dolicz do tego jeszcze 4000 za instalacje ... odpowiedz przyjdzie sama [szalone]

Niestety ale w Polsce samochod zaczyna byc luksusem dla bogatych, teraz jak podjezdzam na stacje, to zastanawiam sie czy cena ON juz nie przewyzszyla PB, bo od Grudnia 2004 do kwietnia 2005 podrozala prawie o zlotowke [szalone] i przewyzszyla cene ON nawet w Wiedniu [szalone]

Ostatnio sam rozmyslalem, o zakupie benzyniaka i zrobienie na gaz, ale poczekam az sie ceny uksztaltuja, szkoda mi wtopic 4000 zl, jezeli roznica miedzy LPG a PB bedzie minimalna [szalone]

Autor:  areksz1977 [ czw kwie 14, 2005 9:27 am ]
Tytuł: 

Sebian pisze:
Dobrze, to odpowiedz mi, co zrobisz, gdy jednak ceny LPG pójda mocno w górę, o czym się coraz głośniej mówi, i podobno te ceny naprawdę mają być niemałe?

W moim przypadku to proste: LPG pójdzie na smietnik (albo przeczeka te czasy jak będzie widać światełko w tunelu) a autko będzie jeżdziło zdecydowanie mniej, może nawet "przeproszę się" z MPK? Nikt nie montuje LPG z miłości do gazu albo z powodu panującej mody; jest to bardzo wyrachowana decyzja poprzedzona wieloma rachunkami i przemyśleniami i w momencie gdy temat LPG nie będzie opłacalny z taką samą chłodną kalkulacją zostanie zakończony. To wszystko.

Autor:  Irek [ czw kwie 14, 2005 9:27 am ]
Tytuł:  Re: Takie tam luźne spostrzeżenia [LPG]

Sebian pisze:
Odpowiadam na HP, żeby na forum MB przypadkiem nie odbiec od tematu [zlosnik]

Cytuj:
Czy ktoś zna warsztat na ul Słomianej w Warszawie? Chce zalożyć gaz do w126 280SE. Gość za II generacje na Landi Renzo krzyknąl 2700PLN. Montuje swoją klapę przepływomierza z jakimiś otworkami. Montuje również dwa silniczki krokowe, jeden na reduktorze, a drugi do biegu jałowego. Tyle powiedział mi przez telefon. Jutro jadę na rozmowę. Czy warto? Bardzo proszę o opinie na temat tego co powiedział. Jakie jeszcze pytania mu zadać żeby sie nie dać nabić w butlę? Na co jeszcze zwrócić uwagę?


1. Doskonała nazwa ulicy jak dla tych, co przerabiają mercedesy na kuchnie gazowe. Nawiązuje do kapci... a czyich, to już nie mój interes
[oczko]

2. W tym wypadku jak i w każdym podobnym nie ma mowy o daniu (pozwoleniu) się nabić w butelkę. Klient sam się nabija - butla niestety nie [zlosnik]

3. Patrząc dziś na tych, którzy wstawiają do mercedesów instalacje LPG, mam jednoznaczne skojarzenie z tymi posiadaczami mercedesów (głównie z silnikami Diesla), którzy lata temu posiadanie i elegancję tych aut przekładali na jazdę nimi na pole po buraki, ziemniaki i inne "bulwy kopalne" [szalone] Niewykluczone, że to właśnie stąd wzięły się późniejsze określenia ich właścicieli.

4. II generacja na Landi Renzo czy na czymkolwiek innym nie ma znaczenia. Smród zgniłej kapuchy, zepsutych jaj czy ziemniaków jest dla jadących za Wami nie do zniesienia :evil:

No, dawno sobie na ten temat nie pisałem [zlosnikok]

Koledzy może was pogodzę stwierdzeniem toż to po prostu skrajnie prawicowe poglądy .......................... :) i tyle reszta niech pozostanie milczeniem :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/