MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Kina w kraju i za granicą
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=1176
Strona 1 z 1

Autor:  Wika [ sob wrz 14, 2002 7:51 pm ]
Tytuł: 

Hej ,

Kolego Ocet , skoro już jesteś w Berlinie to polecam odwiedzenie fajowskiego kina .
Mieści się ono przy Podstamer Platz w Sony Center dokładnie pod tą ogromną kopułą obok knajpki " Alex "
Zresztą widać duży napis IMAX
Jeżeli szybko przeczytasz tego posta ( w Sony Center jest nawet bezpłatna kafejka internetowa ) , to zdążysz jeszcze na film , który najbardziej polecam tj." Haunted Castle 3D " . Sobota godz. 21:30.
Jeżeli nie , to grają go jeszcze jutro o 16:30 i 21:30 .

Takie filmy są specyficzne, trwają ok. 40 min. , mało gadania a efekty - bajka i niezapomniane przeżycia .

Dostaje się specjalne elektronicze okulary a technika robi swoje .
Sam ekran ma ok. 600 m2 !!! Największe kino w Niemczech .
Człowiek czuje się po prostu jakby był w filmie .
Oczywiście możesz iść na inny film ale "Haunted Castle " jest po prostu
the best .

Oczywiście Berlin , to wiele innych wartych odwiedzenia miejsc ale
Sony Center i to kino , to dla mnie jedno z najlepszych .

Miłej zabawy

Autor:  Futrzak [ pn wrz 16, 2002 9:00 am ]
Tytuł: 

Wprawdzie mysle ze ten post powinien byc w Hyde Parku ale pragne poinformowac ze w stolycy tez jest IMAX. Wprawdzie bez elektronicznych okularkow tylko z takimi z kolorowymi szkielkami ale efekt jest rowniez zabojczy a ekran podobnych rozmiarow. Zdaje sie zreszta ze jest jeszcze jeden IMAX w Katowicach i kolejny w Krakowie ale tego nie jestem pewien.
Pozdrawiam
Futrzak

Autor:  Adaś [ pn wrz 16, 2002 9:28 am ]
Tytuł: 

jest IMAX w Katowicach

Autor:  Wika [ pn wrz 16, 2002 9:58 am ]
Tytuł: 

Właśnie diabeł tkwi w tych okularach , niekiedy są takie efekty że odruchowo rękami zasłania się twarz ( wydaje się , że np. lecą w człowieka kamienie ) .
Poza tym nagłośnienie firmy Sony też jest niesamowite .

Jeżeli ktoś odwiedzi to kino , to będzie miał porównanie .
W Polsce jeszcze takiego nie ma .

Pozdrawiam

Autor:  Ocet [ pn wrz 16, 2002 11:05 am ]
Tytuł: 

Kina I-Max.
Uprzedzam, dla ludzi ktorzy sie napala: Czytac na co sie idzie, bo to sa kina o bardzo duzym ekranie, ale nie koniecznie 3D!
Inna sprawa jest, ze niktore filmy "plaskie" potrafia wywrzec wieksze wrazenie niz 3D.
Ponadto bede adwokatem diabla: w radzieckim kinie OKA w Wawie tez niktorzy wylamywali oparcia ze strachu przed tygrysem lub ptactwem. A jaki piekny byl koliber...
Troche kolory szwankowaly i ekran byl mniejszy, ale efekt 3D - super!

Autor:  Wika [ pn wrz 16, 2002 11:39 am ]
Tytuł: 

Zgadza się .

Są ciekawe filmy - prawdziwe zdjęcia jak np. ze stacji orbitalniej ( Space Station 3D ) . Okay - fajnie jest zobaczyć Ziemie z kosmosu i obejrzeć pracę astronautów ale efektów tu właściwie brak.
Przykładem innego filmu z tej dziedziny jest film o Egipcie .
Też ciekawy ale siedzeń się nie wyłamuje .

Najlepsze są połączenia animacji komputerowej z pradziwymi zdjęciami albo sama animacja .
Tu polecam ,oprócz " Haunted Castle " , "Alien Adventure " i " Cyber Word " .

A swoją drogą żałuje , że nie byłem jeszcze w kinie samochodowym .
Może ktoś z zacnego grona był i podzieli się wrażeniami .


Uszanowanko

Autor:  Idzik [ pn wrz 16, 2002 12:14 pm ]
Tytuł: 

Kino samochodowe? Spoko byłem w czymś co można nazwać mini-kinem samochodowym, nad morzem we Władysławowie jakieś 4-5 lat temu ktoś próbował rozkręcić taki biznes wakacyjny... Dźwięk leciał w Twoim własnym radiu (ustawiony na odpowiednią falę), więc tylko niektórzy mieli niezłe efekty [zlosnik] Generalnie było ciekawie szczególnie gdy okazało się, że większość aut przybyła "do kina nie na film" [oczko]

Autor:  Wika [ pn wrz 16, 2002 12:22 pm ]
Tytuł: 

Wyobrażam sobie tylko to kołysanie aut :lol:
i włączanie nogami kierunkowskazów :lol:
A miałeś chociaż ciemne szybki ?

Autor:  Ocet [ pn wrz 16, 2002 1:43 pm ]
Tytuł: 

Kino samochodowe bylo kiedes na Zeraniu. Dawno i nieprawda...
Uprzedzam przed kosmosem w wersji 3D- animacja komputerowa na poziomie misia Kolargola! Bylem na tym na Florydzie, gdzie strzelaja te swoje wahadlowce i moze za duzo sie spodziewalem, ale wrazenie mialem straconego czasu.
Polecam historie Nowego Jorku, bylem w kinie (I-Max) we Frankfurcie nad Menem i ani w glowie mi bylo odpuszczenie sobie filmu ;)
A Kosmos po plaskiemu - naprawde fajny.
PS. To jak dzialaja te okularki?

Autor:  Futrzak [ pn wrz 16, 2002 2:51 pm ]
Tytuł: 

Ja bylem w Kanadzie na Space Station ale w wersji 2D (Imax note bene jest Kanadyjski ale podobno szewc bez butow chodzi :-) ). Czy wersja 3D jest cala w trojwymiarze czy tylko ten poczatek. Dla mnie pomimo plaskiego wymiaru film byl bardzo ciekawy i mozna bylo sie poczuc troche "wewnatrz". Widzialem juz wiele filmow tego typu na Discovery ale nigdy wszystko nie bylo pokazane tak dokladnie. Zastanawiam sie wiec czy warto isc jeszcze raz na trojwymiar?
Pozdrawiam
Futrzak

Autor:  Ocet [ pn wrz 16, 2002 3:28 pm ]
Tytuł: 

Nie warto, bo 3D to zupelnie inny film. Jest to film ze wstwkami o przyszlosci, 80% filmu, dla najglupszych amerykanskich dzieci. Pokazywanie takich filmow powinno byc karane, a juz na pewno branie za to pieniedzy!

Autor:  Wika [ pn wrz 16, 2002 7:48 pm ]
Tytuł: 

Również oglądałem ten film o Nowym Jorku , tj. o chłopaku który przypłynął do NJ w poszukiwaniu rodziny i również uważam go za interesujący film .
Kto mówi , że 3D są do kitu i dla dzieciaków chyba nie wie co mówi .
Dzisiejsze osiągnięcia techniki naprawdę robią wrażenie .
Filmów 3D robi się jednak bardzo mało , gdyż są one niesamowicie drogie .
Obraz jest kręcony z kilku kamer jednocześnie na specjalnej taśmie .
Jestem laikiem w tej dziedzinie i nie potrafie tego dokładnie wytłumaczyć ale same filmy , ich odbiór uważam za niesamowite przeżycie .
Dla mnie film 3D jest lepszy niż trawka , dla innych może być odwrotnie .

Jeszcze raz pozdrawiam

Autor:  Ocet [ wt wrz 17, 2002 9:39 am ]
Tytuł: 

To ja mowilem, ze do kitu i dla dzieciakow, ale nie mialem na mysli wszystkich 3D, a jedynie konkretna produkcje. Wiem co mowie, bo widzialem nie tylko ten film. ;)
Dla osiagniecia efektu 3D (z jednego pktu widzenia, zaden hologram) wystarcza jedna kamera, ale musi miec dwa oddalone od siebie obiektywy. Film chyba jest troche inny, ale tylko jesli chodzi o wymiar. Nastepnie podczas projekcji obrazy dla kazdego oka, obiektywu, musza byc jakos rozdzielone. Ja znam dwa sposoby: polaryzacja i kolory. W obu przypadkach dostaje sie okulary, ktore odwracaja efekt filtrowania na kamerze tak, zeby kazde oko ( kazde z dwu) widzialo swoj obraz. Uzyskujemy efekt tak jakbysmy patrzyli przez lornetke, a nie przez lunete. Jesli chodzi o zasade. Pole widzenia jest nieco wieksze niz nawet w najlepszych lornetkach. O technice cyfrowych okularow nie wiem nic.

Autor:  Idzik [ wt wrz 17, 2002 8:04 pm ]
Tytuł: 

Wika pisze:
Wyobrażam sobie tylko to kołysanie aut :lol:
i włączanie nogami kierunkowskazów :lol:
A miałeś chociaż ciemne szybki ?


Ciemnych szybek nie, ale szybko zaparowały w niejednym aucie "kinomana" [zlosnik] A jak kolega z drugiego autka poszedł na poszukiwanie otwieracza do butelek to powrócił z kilkoma paczkami komdomów... (otwieracza nie znalazł [zlosnik] )

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/