MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Lepiej być spokojnym...
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=12172
Strona 1 z 2

Autor:  Sebian [ czw maja 12, 2005 1:01 pm ]
Tytuł:  Lepiej być spokojnym...

... za kółkiem. Dziś jechałem sobie Trasą Toruńską i trochę mi się spieszyło. Trafiłem na kapuścianą zawalidrogę (Lanos) na lewym pasie, którego - mrucząc pod nosem różne takie - wyprzedziłem w końcu z prawej strony. Coś mnie podkusiło i wróciwszy na lewy pas pokazałem nad zagłówkiem pasażera palcem wskazującym kierunek prawo, żeby gość nie zawalał drogi i zmienił pas ustępując w ten sposób drogi jadącym szybciej. Gość spokojnie wyjął lizak i równiez skierował mnie na prawo :o

Rozmowa:

- Panie kierowco, co Pan taki nerwowy?
- Spieszę się wyjątkowo.
- To ja jechałem 100km/h, a tutaj jest ograniczenie do 80km/h. A Pan co?
- A ja widzę, że zatem razem popełniliśmy wykroczenie.

Rozjechaliśmy się uśmiechnięci [zlosnik] Tak czy inaczej lepiej być spokojnym za kółkiem [usmiech]

Autor:  WeebShut [ czw maja 12, 2005 1:30 pm ]
Tytuł: 

Sebian pisze:
pokazałem nad zagłówkiem pasażera palcem wskazującym kierunek prawo, żeby gość nie zawalał drogi i zmienił pas ustępując w ten sposób drogi jadącym szybciej.



Z dwojga złego dobrze, że w tym celu użyłeś palców. [oczko]

Autor:  Sebian [ czw maja 12, 2005 1:37 pm ]
Tytuł: 

WeebShut pisze:
Sebian pisze:
pokazałem nad zagłówkiem pasażera palcem wskazującym kierunek prawo, żeby gość nie zawalał drogi i zmienił pas ustępując w ten sposób drogi jadącym szybciej.


Z dwojga złego dobrze, że w tym celu użyłeś palców. [oczko]


Po prostu oddalając się uniosłem rękę i wskazałem kierunek. Przepis mówi jasno o zajmowaniu pierwszego z prawej wolnego pasu ruchu. Nigdy, ale to przenigdy nie zahamowałbym nagle przed kimś, jak to robią wariaci, żeby zmusić kogoś do zmiany pasa ruchu. To głupota maksymalna. Ale o tym już było...

Autor:  PK2 [ czw maja 12, 2005 1:51 pm ]
Tytuł: 

Śmieszna przygoda :-)

Z tym lewym pasem i blokowaniem go kierowcom znacznie przekraczającym dozwoloną prędkość to nie jest takie oczywiste. Wszyscy w tym momencie łamią przepisy. I ten z przodu i ten z tyłu. Oczywiście kultura jazdy to oddzielny temat.

Pozdrawiam

Autor:  kocur [ czw maja 12, 2005 2:23 pm ]
Tytuł: 

Miałeś pełne prawo wyprzedzać go z prawej. Chodziło mu tylko o prędkość, a że jak rozumiem był bez wideoradaru, to i tak nie miał się czego przyczepić (jak piszesz, gest był obyczajowo dopuszczalny...).

Autor:  Sebian [ czw maja 12, 2005 2:36 pm ]
Tytuł: 

kocur pisze:
Miałeś pełne prawo wyprzedzać go z prawej. Chodziło mu tylko o prędkość, a że jak rozumiem był bez wideoradaru, to i tak nie miał się czego przyczepić (jak piszesz, gest był obyczajowo dopuszczalny...).


W sumie i tak koleś zapomniał mi się przedstawić, ale jak zaczął od swoich 100km/h, to siedziałem sobie na fotelu z rozbrajającym uśmiechem. Grunt to być pewnym swojego [oczko]

Autor:  WeebShut [ czw maja 12, 2005 2:38 pm ]
Tytuł: 

kocur pisze:
Miałeś pełne prawo wyprzedzać go z prawej


Według przepisów poza terenem zabudowanym, jeżeli droga posiada dwa pasy ruchu w jedną stronę, nie masz prawa wyprzedzić samochodu poprzedzającego z prawej strony.

Autor:  Sebian [ czw maja 12, 2005 2:42 pm ]
Tytuł: 

WeebShut pisze:
kocur pisze:
Miałeś pełne prawo wyprzedzać go z prawej


Według przepisów poza terenem zabudowanym, jeżeli droga posiada dwa pasy ruchu w jedną stronę, nie masz prawa wyprzedzić samochodu poprzedzającego z prawej strony.


Miała trzy i znajdowała się w terenie zabudowanym, dlatego to zrobiłem. Na codzień wolę poczekać na ustąpienie drogi i zrobić to z lewej strony.

Autor:  laudan [ czw maja 12, 2005 2:42 pm ]
Tytuł: 

WeebShut pisze:
Według przepisów poza terenem zabudowanym, jeżeli droga posiada dwa pasy ruchu w jedną stronę, nie masz prawa wyprzedzić samochodu poprzedzającego z prawej strony.


Na trasie torunskiej akurat mozna, bo cala biegnie w obszarze zabudowanym [zlosnik]

Autor:  WeebShut [ czw maja 12, 2005 2:48 pm ]
Tytuł: 

laudan pisze:
Na trasie torunskiej akurat mozna, bo cala biegnie w obszarze zabudowanym



Aaa to zmienia postac rzeczy [oczko]

Autor:  Stawros [ pt maja 13, 2005 10:59 am ]
Tytuł: 

WeebShut pisze:
Według przepisów poza terenem zabudowanym, jeżeli droga posiada dwa pasy ruchu w jedną stronę, nie masz prawa wyprzedzić samochodu poprzedzającego z prawej strony.


Następny genialny przepis. Wyobraźcie sobie taką sytuację:
jadę prawym pasem z dozwoloną szybkością 90km/h, jak to często bywa, lewym pasem porusza się pojazd z szybkością 50km/h, co mam zrobić? zwolnić do 50km/h i jechać za nim? zjechać na lewy pas i czekać aż on zjedzie na prawy żeby mnie przepuścić?

Autor:  WeebShut [ pt maja 13, 2005 11:27 am ]
Tytuł: 

Stawros pisze:
WeebShut pisze:
Według przepisów poza terenem zabudowanym, jeżeli droga posiada dwa pasy ruchu w jedną stronę, nie masz prawa wyprzedzić samochodu poprzedzającego z prawej strony.


Następny genialny przepis. Wyobraźcie sobie taką sytuację:
jadę prawym pasem z dozwoloną szybkością 90km/h, jak to często bywa, lewym pasem porusza się pojazd z szybkością 50km/h, co mam zrobić? zwolnić do 50km/h i jechać za nim? zjechać na lewy pas i czekać aż on zjedzie na prawy żeby mnie przepuścić?


Przepis jak przepis obowiązuje nie tylko u nas, uważam, że jest bardzo dobry i np w Niemczech zdaje egzamin bez problemu.

Trzeba tylko mieć trochę kultury i nie ciągnąć się lewym pasem ( jak to cęsto robią kierowcy w Polsce ) tylko po wykonanym manewrze zjechać na prawy pas, wtedy nie będzie problemu.

No ale u nas z tym jest ciężko, moim zdaniem to też powinno być egzekwowane przez policję, jak to jest z powodzeniem ropbione na zachodzie.

Autor:  and6412 [ pt maja 13, 2005 3:09 pm ]
Tytuł: 

Stawros pisze:
WeebShut pisze:
Według przepisów poza terenem zabudowanym, jeżeli droga posiada dwa pasy ruchu w jedną stronę, nie masz prawa wyprzedzić samochodu poprzedzającego z prawej strony.


Następny genialny przepis. Wyobraźcie sobie taką sytuację:
jadę prawym pasem z dozwoloną szybkością 90km/h, jak to często bywa, lewym pasem porusza się pojazd z szybkością 50km/h, co mam zrobić? zwolnić do 50km/h i jechać za nim? zjechać na lewy pas i czekać aż on zjedzie na prawy żeby mnie przepuścić?

Z tego co się orientuje to wtedy mamy do czyniena z wymijaniem, a nie wyprzedzaniem. Wyprzedzanie wiąże się ze zmianą pasa. ;-)

Autor:  Sebian [ pt maja 13, 2005 3:22 pm ]
Tytuł: 

and6412 pisze:
Stawros pisze:
WeebShut pisze:
Według przepisów poza terenem zabudowanym, jeżeli droga posiada dwa pasy ruchu w jedną stronę, nie masz prawa wyprzedzić samochodu poprzedzającego z prawej strony.


Następny genialny przepis. Wyobraźcie sobie taką sytuację:
jadę prawym pasem z dozwoloną szybkością 90km/h, jak to często bywa, lewym pasem porusza się pojazd z szybkością 50km/h, co mam zrobić? zwolnić do 50km/h i jechać za nim? zjechać na lewy pas i czekać aż on zjedzie na prawy żeby mnie przepuścić?

Z tego co się orientuje to wtedy mamy do czyniena z wymijaniem, a nie wyprzedzaniem. Wyprzedzanie wiąże się ze zmianą pasa. ;-)


Z tego, co wiesz czy z tego, co przeczytałeś? [oczko] [zlosnik]

Autor:  kubol [ pt maja 13, 2005 4:15 pm ]
Tytuł: 

oj, and6412 już byś testów na prawko nie zdał :-?

wyprzedzanie - jest to manewr np. dwóch aut, które jadą w tym samym kierunku, tylko jeden szybciej,
wymijanie - dwa pojazdy jadące każde z przeciwnej strony,
omijanie - dwa pojazdy - jeden stoi, drugi jedzie

to tak w największym skrócie

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/