MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Zakochalem sie w TEj brązowej ... jest ktoś z zielonej żeby pomóc w oględzinach jakby co??

_________________
Warszawa M-20 1958
Hanomag Henshel F45 - 1968
W116 280SE 1978

Proponuje dokladnie przyjzec sie tym "cyrklom". Co do zasady sluza przykryciu ognisk rudego, poza tym jak juz sa, powinny byc w komplecie. Tu wyglada to tym bardziej podejzanie...Poza tym auto malina:)

_________________
HEROE PINOCHET - GUERRERO CONTRA MARXISMO 1973.09.11

to zapodam ci fotki mojej, może Ci to pomoże w zdecydowaniu się na zakup
http://www.w114-115.org.pl/galeria/thumbnails.php?album=46

kolor ten sam, kolor tapicerki też, jak kupiłem to mój miał też cyrkle (pod trzema z nich było idealnie, rdza była tylko po jednym (cyrkle sa na strychu))

_________________
Kuba
W116 300SD '79
Ex:
C114 250 2,8 '71, S203 220 CDI '04, W115 200 '72, W123 200 '84, C123 230 '82, W116 350 '77, C123 280 '80, S202 250TD '98, W124 300D '88, W201 1.8 '91, W202 180 '99

Cudo

Z cyrklami roznie bywa,ale jak juz sie zaklada to na gol wszytskie a najczestszym powodem takiego "stylistycznego" tune up' u jest rdza, przynajmniej na jednym nadkolu. A tu sa tylko 3, to juz wyglada smiesznie

_________________
HEROE PINOCHET - GUERRERO CONTRA MARXISMO 1973.09.11

niektorzy zakladaja bo lubia albo ze im sie lepiej auto podoba! problem z rdza pojawia sie glownie po ich zalozeniu gdyz gromadzaca sie pod nimi woda i wilgoc wplywa na szybsza korozje i dlatego po niedlugim czasie po ich sciagnieciu widzi sie rudego! i nawet sprzedakacy dziwi sie jak to:"przeciez jak zaladalem nic nie bylo".

_________________
S123 230TE '81+pare innych

Oczywiscie, ze masz racje nie wykluczam, ze tak wlasnie bylo w tym przypadku, jedynie zwracam uwage na zdekompletowane "cyrkle" i apeluje o czujnosc.

_________________
HEROE PINOCHET - GUERRERO CONTRA MARXISMO 1973.09.11

Witam, czy na tym forum mozna krytykowac auta ktorych ogloszenia sie tutaj ukazuja?

_________________
[VW1200, VW1300, bulik - ma już kółka, MB C123, BMW E12 525 i OSA M52 wciąż bez iskry]

Wal Pan śmiało

Na poczatku chcialem napisac iz nie mam nic do kogos kto je sprzedaje, a "pomylki" zdarzaja sie kazdemu.
Jakies 2 tygodnie temu wybralem sie 300 km w jedna strone aby obejrzec te zielone coupe. Wczesniej pare razy rozmawialem telefonicznie, wszystko mialo byc tak jak na fotkach i opisie allegro.
Opisane na allegro wyposazenie to historia. Centralny nie dziala, w bagazniku widac jakies nie podlaczone rurki. Elektryczny szyber dach nawet sie nie odzywa, nie mowiac juz o otwieraniu sie choc o 1 cm. Dzialanie ABSu ogranicza sie do swiecenia lampki kontrolnej na licznikach.
Pan ktory pokazywal mi to auto powiedzial ze on nie wie nic, i ze nie sprawdzal na drodze czy on dziala czy tez nie. Dzialania dachu z tego co mowil tez wczesniej nie sprawdzal raczej.
Wnetrze tez jakos piekne nie jest, tapicerki jakos dziwnie sie trzymaja, sprawiaja wrazenie jakby mialy zaraz odpasc. W tapicerkach drzwi ktos wstawil kiepskie glosniki (ale chyba n lat temu) a kieszenie na mapy prawie odpadaja. Ktos je po prostu zaniedbal juz wczesniej.
Tylne blotniki auta byly malowane, i nie wierze w to ze ktos to robil w Niemczech - bo taka opowiesc slyszalem. Po odsunieciu plastikow w bagazniku widac ze ktos zaszpachlowal dziury w nadkolach (tak ze nadmiar szpachlu wyszedl sobie do srodka) a pozniej wszystko pomalowal. Malowane byly tez progi. Podloga auta od spodu byla pomalowana czyms lepiko smolo podobnym. Nie wiem co bylo pod warstwa tego czegos czarnego - moge sie tylko domyslac.
Uszczelki gumowe na drzwiach nie istnieja, szczegolnie te przy listwach chromowanych. Felgi aluminiowe pomalowane czyms na srebrno, ale przed pomalowaniem ktos malo sie postaral aby je wyczyscic.
Ogolnie moim zdaniem auto mocno "picowane" przed sprzedaza. Zastanawia mnie tylko dlaczego, przeciez wiadomo ze takiego samochodu nie kupuje ktos, kto sie nie zna, a kto sie zna to zaraz polapie sie w jakim jest ono stanie.
Brazowego nie ogladalem, ale wg mnie tez bylo malowane co najmniej z prawej strony, jakos dziwnie ukladal sie na nim lakier bezbarwny.
Stan zielonego opisalem na jakies 2 tygodnie wstecz, moze teraz pare rzeczy zostalo poprawione. Mozna miec taka nadzieje, zwlaszcza dlatego, ze w dniu kiedy je ogladalem mialo kosztowac 6500 zl.

Nie napisalem tego na zlosc sprzedajacemu, bo ogolnie wiadomo ze 300 km wycieczka w niedziele, w jakims sniegu i po naszych drogach to przyejmnosc, ale ktos inny moze miec inny poglad na taka wyprawe.

pozdrawiam
Michal

_________________
[VW1200, VW1300, bulik - ma już kółka, MB C123, BMW E12 525 i OSA M52 wciąż bez iskry]

_________________
PoZdroWka - Rufus

Sukces bywa również karany : trzeba spotykać się z ludźmi, których przedtem można było ignorować. (John Updike)

super opis,ktory swiadczy w jakim stanie sa oferowane auta przez sprzedajacych w PL(sa tez wyjatki),ale jest to raczej regula niz wyjatek!
oferowany towar( nie tylko auta) sa opisywane tylko dwoma slowami "stan bdb" ludb "idealny"! i ja sie czasami pytam czy ludzie nie znaja innych ocen jak np.dobry czy mierny! sam kilka razy kupilem na allegro towar przedstawiony jako wlasnie idealny czyli wg.mnie jak nowy, bo co innego moze oznaczac slowo "idealny"?! i co...? i sie przewiozlem!
dlatego nalezy brac duza ale to naprawde duza poprawke na to co sie czyta czy nawet slyszy rozmawiajac przez tel.ze sprzedawca.ludzie albo sie nie znaja albo wala totalnego glupa myslac ze przed nimi stoi jeszcze wiekszy glupiec.taka jest prawda!
a z drugiej strony sama cena mowi za siebie:6000zl za W123 CE! kto sie zna (a jest nas tu na pewno wielu) to wie ze za CE w stanie chocby "naprawde" bdb trzeba wydac 6000 ale Euro!

pozdr.

_________________
S123 230TE '81+pare innych

No ja niby wiem, ale 6500 plus rejestracja to wychodzi juz prawie 8000.
Ale na szczescie nie zawsze jest tak, po tym ogladalem jeszcze jedno auto i kupilem, sprzedajacy byl az do bolu szczery, wrecz mialem wrazenie ze zniecheca mnie do zakupu. Mowil ze silnik jest na zlom, a mial tylko panewki do wymiany i urzadzenie wtryskowe

pozdr
michal

_________________
[VW1200, VW1300, bulik - ma już kółka, MB C123, BMW E12 525 i OSA M52 wciąż bez iskry]

Ehh a czego wy chcieliście przeca monissia to HANDLARZ. Co chwile coś próbuje opchnąc na forum. A w wiekszości są to własnie jakies kupety...

_________________
-410D 2,9D '86
-308D 2,3D '94
-Sprinter 312D 2,9TD '97
-307D 2,4D '87
-Vito 2,2 CDI '03
-210 2,2 CDI '00
-190 200D '88
-190 200D '86
-126 300 SDL '84 USA
-124 E300TD '94
-124 250TD '86
-190 2,0E '86
-123 300D '81

hmmm, ciekawa sprawa, bo z tego co pamiętam to był ktoś na forum zadowolony z zakupu u tej osoby?

_________________
Kuba
W116 300SD '79
Ex:
C114 250 2,8 '71, S203 220 CDI '04, W115 200 '72, W123 200 '84, C123 230 '82, W116 350 '77, C123 280 '80, S202 250TD '98, W124 300D '88, W201 1.8 '91, W202 180 '99

Bardzo ciekawa historia.
Ale tak naprawde to czego moznabylo spodziewac sie po 123 coupe za 6000 zl? Bylem w 100% przekonany, ze oba auta to padliny. Wystarczy czasem popatrzec na rozwoj rynku tych samochodow u naszych zachodnich sasiadow. Tam takie fury kosztuja kilka tys euro.
Mysle, ze byla to bolesna lekcja ale nasuwa sie jeden wniosek..., ze za darmo to mozna...

Pozdrawiam.

Przypominam, ze w moim garazu stoi ladne 123 coupe 280 CE:)