Tak sobie zrobiłem probe i pomazałem zniszczoną felge od toyoty....Poniewaz była prosta a lakier był zniszczony to lakier usunołem Scansolem.Została goła felga i na to pomalowałem.Nie było piaskowania bo poprostu nie było potrzeby.wyszło jak wyszło...Co wy na to?mam do odnowienia komplet 15 dziurek do 126 to mysle tak je zrobic...Mega zaleta jest ze koszt lakierowani a nie przekracza 5 zł sztuka
(bez kosztow piwa podczas przygotowac,czyszczenia etc )
Ciekawe kiedy mi ten lakier zlezie....ma ktos profesjonalny lakier do malowania felg????
![[ok]](./images/smilies/ok.gif)
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
![[zlosnikz]](./images/smilies/icon_biggrin.gif){kind=icon}