MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz :: Auto w warsztacie, im więcej wiem tym gorzej...

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/

Auto w warsztacie, im więcej wiem tym gorzej... https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=23429	Strona 1 z 2

Autor:	voytas [ śr sty 24, 2007 2:56 pm ]
Tytuł:	Auto w warsztacie, im więcej wiem tym gorzej...
dzisiaj całe przedpołudnie poświęciłem na zwiedzanie szrotów i warstatów w Łodzi odwiedziłem szrot na Wiośnianej, ale nikogo nie było... stało tylko kilka beczek, chyba do rozbiórki potem pojechałem na szrot na Złotnie (Napoleońska), tam stoi na razie jedna beczka i czeka na rozebranie... odwiedziłem warsztat na Kwiatowej i chyba tam odstawię auto teraz parę pytań: 1 czy 150zł za dwa okrągłe reflektory (szkło Hella) na szrocie to dobra cena? 2 czy te same reflektory + atrapa (nie jakaś ładna, ale też nie połamana) za 200zł to jakaś specjalna okazja? (wydaje mi się że nie bardzo) 3 czy 150zł za przegląd silnika od A do Z ze sprawdzeniem kompresji to w miarę? jest to moje pierwsze auto, nie znam cen, a wolałbym wiedzieć że ktoś mnie w balona zrobi zanim wydam kasę... (nie jestem przecież posłem żeby móc gotówką szastać na lewo i prawo) z góry dzięki za szybkie info a, jeszcze jedno: nie ma ktoś ochoty użyczyć swojego akumulatora (wiadomo że nie za frajer) na dojazd do warsztatu? no chyba że ktoś ma ochotę wspomóc rozruch swoim MB za pomocą kabli, ale to drugie, to dopiero po niedzieli bo znajomemu dałem akumulator to sprawdzenia/naładowania (raczej nie wierzę w sukces, ale co tam...)

Autor:	ixes [ śr sty 24, 2007 3:39 pm ]
Tytuł:
witam 70 zl za lampe jak jest ladna i ma wszystkie zaczepy możesz dać wg. mnie. Za samą atrapę dalem 20zl wystarczylo wyczyścić chrom. Za kompresje w P-niu 50-70zl to norma. Wszystyko zależy co oznacza przegląd?? Dotknie go i coś wymieni czy tylko popatrzy i powie że trza zrobić to i to...

Autor:	voytas [ śr sty 24, 2007 3:50 pm ]
Tytuł:
ixes pisze: witam Za samą atrapę dalem 20zl wystarczylo wyczyścić chrom. no właśnie w tej cenie się spodziewałem kupić atrapę, a tu zonk ixes pisze: Za kompresje w P-niu 50-70zl to norma. Wszystyko zależy co oznacza przegląd?? Dotknie go i coś wymieni czy tylko popatrzy i powie że trza zrobić to i to... powiedziano mi że w tej cenie to przegląd od A do Z, sprawdzanie wtryskiwaczy, kompresja, sprawdzenie świec... nie znam się na tym, ale mechanik twierdzi że przy samym sprawdzaniu kompresji musi coś rozebrać, a z tym wiążą się koszty wymiany różnych elementów (wliczone w to 150zł), myślę że na początek cena nie jest jakaś straszna, postaram się być przy tym przeglądzie osobiście żeby wiedzieć jak to wygląda i za co płacę... ogólnie warsztat ma chyba dobrą renomę

Autor:	ixes [ śr sty 24, 2007 4:23 pm ]
Tytuł:
Ja teraz zwasze jestem jak ktos cos robi w moim samochodzie nawet ostanio przy remoncie glowicy bylem przy rozbieraniu i skladaniu. Raz zostawilem samochod do naprawy i pojechalem do domu i do teraz tego zaluje kasa w bloto. Sprawdzenie kompresji to wykręcenie świec wkręcenie miernika i kręcenie rozrusznikiem. Swieczki możesz sam sprawdzić jak masz dobry klucz , sprawdzenie wtryskiwaczy to trza mieć sprzęt więc tak czy siak musisz tam jechać. Domowy sposob na wtryski jak na luzie wcisniesz gaz kilka razy w podlogę i dymi jak diabli na czarno to pewnie leją wtryski Jedź do niego patrz mu na ręce pytaj jak cos Ci nie pasuje przecież i tak za to placisz. Jak bedziesz mial jakieś rozterki to dawaj na forum. Pomożemy

Autor:	Junak [ śr sty 24, 2007 7:20 pm ]
Tytuł:
Na taką usługę możesz podjechać w zasadzie do każdego lepszego zakładu zajmującego się dieslami i zapytać o koszt. To nie są jakieś skomplikowane czynności. Powinieneś się tylko zaopatrzyć w "podkładki-uszczelki" pod wtryski, bo zwykle mierzą ciśnienie po wykręceniu wtrysków. Tymbardziej, że i tak trzeba je wyjąć, żeby sprawdzić czy nie leją Ja osobiście nie pojechałbym do Bieruta (kwiatowa), ale tylko z osobistych uprzedzeń - nie traktuj tego jako antyreklamy, znam ludzi, którzy są zadowoleni z jego usług, także bez obaw. Dlaczego chcesz robić pomiary? Słabo pali? Próbowałeś na dobrym akumulatorze? <br>Dodano po 35 sekundach.:<br> Na taką usługę możesz podjechać w zasadzie do każdego lepszego zakładu zajmującego się dieslami i zapytać o koszt. To nie są jakieś skomplikowane czynności. Powinieneś się tylko zaopatrzyć w "podkładki-uszczelki" pod wtryski, bo zwykle mierzą ciśnienie po wykręceniu wtrysków. Tymbardziej, że i tak trzeba je wyjąć, żeby sprawdzić czy nie leją Ja osobiście nie pojechałbym do Bieruta (kwiatowa), ale tylko z osobistych uprzedzeń - nie traktuj tego jako antyreklamy, znam ludzi, którzy są zadowoleni z jego usług, także bez obaw. Dlaczego chcesz robić pomiary? Słabo pali? Próbowałeś na dobrym akumulatorze?

Autor:	voytas [ śr sty 24, 2007 7:30 pm ]
Tytuł:
zabieram go do warsztatu, bo jeszcze tego nie zrobiłem od 11 listopada kiedy o zakupiłem moją beczkę... zanim zacznę ładować w nią pieniądze (choćby ponad 300zł na nowy akumulator), to wolę wiedzieć na czym stoję... skoro nie polecasz Bieruta, to może znasz jakiś wart polecenia zakład, gdzie się dobrze zajmą moim autem ?

Autor:	ruhh [ śr sty 24, 2007 10:55 pm ]
Tytuł:
hm no wypowiem sie co do lamp .. ja kupowalem lampy również orginalne bodajże po 35 zl - na szrocie oczywiscie - i wydaje mi się ze trafiłem w dobrą cene ... 70 zl to lekka przesada - te światła które ja kupiłem był w świetnym stanie - blice calutkie jak od nowości

Autor:	Boulik [ śr sty 24, 2007 11:29 pm ]
Tytuł:
Witaj! Co do tych części to postaraj sie jeszcze raz podjechać do OTTO na Wiośnianą. Bo części mają dużo i ceny bardzo dobre. Może spróbuj zadzwonić...? Co do ceny, jaką Bierut zaproponował, to nie wiem czy dużo czy mało. Ja kilka rzeczy u niego robiłem i jestem zadowolony. Nie odniosłem wrażenia że przepłaciłem, ale i okazji nie zauwazyłem. Chyba norma... Jeśli natomiast chodzi i akumulator, to nie ma sprawy. Tyle, że po niedzieli właśnie, bo na weekend jestem w Radomsku. Można wtedy też spróbować na Wiośnianą jeszcze raz. Numer mój masz, to się dogadamy. Pozdrawiam Bouli

Autor:	Wojtek123 [ czw sty 25, 2007 9:19 am ]
Tytuł:
Hej! Co do części to tak jak Łukasz mówi, spróbuj jeszcze raz na Wiośnianej. Tel: 6491446 A co do Bieruta, hmm też sam nie wiem. Byłem u nich kilka razy, myślę, że znają się na robocie. W sumie bardziej moge ich polecić niż inny zakład w Łodzi. Ps. Na Wiośnianej też robią różnego rodzaju naprawy i (chyba) pomiary. Oni znają te diesle od podstaw, bo naprawiają tylko 123, może będzie taniej? Pozdr.

Autor:	voytas [ czw sty 25, 2007 8:07 pm ]
Tytuł:
no to jutro dzwonię na wiośnianą, samochód na razie zatrzaśnięty i zasypany, więc mam czas Boulik pisze: Jeśli natomiast chodzi i akumulator, to nie ma sprawy. co do tego akumulatora to oczywiście zadzwonie

Autor:	voytas [ śr lut 07, 2007 3:30 pm ]
Tytuł:
no, to już jestem po przeglądzie:) zapłaciłem 50zł (Bierut, Kwiatowa), ale bez mierzenia kompresji... wzięli auto na podnośnik, obejrzeli zawieszenie, potem pod maską pogrzebali... podsumowując, do wymiany mam: stabilizator tylni - kompletny lewa półoś tarcze, klocki (obie osie) dziura w wydechu (dziwne, bo nie hałasuje) most... pisałem już w innym temacie że wyje, mechanik twierdzi że niedługo się rozleci... poduszki silnika pompa wody, bo jest lekko uszkodzona gumy dolne wahacza poduszki tylnej belki wahacz górny prawy olej wspomagania (CZARNY jak smoła) do tego oczywiście płyny i filtry... po wizycie na Kwiatowej podjechałem na Wiośnianą... obejrzeli auto i wycenili na 300zl robocizne przy naprawie hamulców (obie osie), wymiany mostu i półosi, jakieś duperele w tylnym zawieszeniu.. od razu kupiłem most za 150zł (mieli tylko jeden do 300D, podobno nie wyje... ) po wizycie w obydwu warsztatach, chyba zdecyduje się na Wiośnianą, razem z częściami ze szrotu powinienem się zmieścić w 900zl... pytanie tylko czy warto? no ale drugiej strony, teraz jak wiem co boli mojego potwora, to boje się trochę nim jeździć z tyłu nie mam hamulców, a z przodu tarcze mają całe 5mm!! Pytanie1: czy wiośniana to dobry wybór? Pytanie2: czy warto inwestować w używane tarcze / klocki?

Autor:	melvis [ śr lut 07, 2007 3:39 pm ]
Tytuł:
voytas pisze: Pytanie2: czy warto inwestować w używane tarcze / klocki? Nie warto, kup dobre części, to inwestycja w bezpieczeństwo i komfort jazdy. Koledzy Ci podpowiedzą jakich producentów części wybrać. Dobrej jazdy życzę

Autor:	voytas [ śr lut 07, 2007 3:55 pm ]
Tytuł:
melvis pisze: Nie warto, kup dobre części, to inwestycja w bezpieczeństwo i komfort jazdy. Koledzy Ci podpowiedzą jakich producentów części wybrać. Dobrej jazdy życzę ok, to teraz krótka piłka: brać czy nie brać: klocki z łodzi tarcze przód tarcze tył byćmoże kupię jeszcze dzisiaj te tarcze, żeby do piątku doszły, w sobotę chciałbym auto odstawić na wiośnianą, więc proszę o szybkie opinie

Autor:	melvis [ śr lut 07, 2007 6:26 pm ]
Tytuł:
nie pomogę niestety, ale też ja mam prościej, idę do pana Marka na Odolańską i on już sam wie co ma mi sprzdać : )))

Autor:	Dariusz Suchorz [ śr lut 07, 2007 7:17 pm ]
Tytuł:
Nigdy nie kupuj używanych klocków i tarcz, to musi byc nowe. Taniej tarcz i klocków nie kupisz, natomiast oryg. ATE są dość drogie, ale wystarczą na długo. Sprawdzałem ceny dla warsztatu to: tarcze przednie ATE ok 75zł/szt tarcze tylne ATE 80zł/szt klocki przód 80-100zł za kpl ( zależy od grubości) klocki tylne ok 60zł za kpl.

Strona 1 z 2	Strefa czasowa UTC+01:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/