MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Terenowe..
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=2506
Strona 1 z 2

Autor:  mroziu [ ndz maja 04, 2003 10:01 pm ]
Tytuł:  Terenowe..

Czy Uaz469B jest jeszcze produkowany? Jezeli tak to ile moze kosztowac i gdzie go mozna obejrzec - dochodza mnie sprzeczne informacje - a w necie troche grzebalem i oprocz kilku stron fanow uaza to nic nie znakazlem..

Czy mial ktos przyjemnosc testowac Tarpana Honkera?

Autor:  Bukol [ pn maja 05, 2003 10:45 am ]
Tytuł: 

Honker: to zależy co rozumiesz przez ,,testować,,? Chodzi Tobie o możliwości terenowe czy o walory użytkowe? Jeździłem dużo Honkerem i chętnie podzielę się informacjami tylko napisz o jakie Ci chodzi.
UAZ: z tego co mi wiadomo jest nadal produkowany, ale ze względów homologacyjnych nie sprowadzany do Polski oficjalnie. Można sprowadzić prywatnie (mój znajomy tak zrobił) - około 10k$ za fabrycznie nowe auto dobrze wyposażone (mosty afgany, silnik 3.0, twardy dach, wspomaganie).

Autor:  mroziu [ śr maja 07, 2003 2:26 am ]
Tytuł: 

W tym wzgledzie jestem laikiem, ale ostatnio spodobal mi sie klimat off-roadu... A mowiac szczerze to z kasa ostatnio cieniutko....

Autor:  Bukol [ śr maja 07, 2003 10:15 am ]
Tytuł: 

mroziu pisze:
W tym wzgledzie jestem laikiem, ale ostatnio spodobal mi sie klimat off-roadu... A mowiac szczerze to z kasa ostatnio cieniutko....


Jeżeli chcesz tanio pobawić się w off-road to polecam Uaza lub Samuraja. Uaz: tanio kupisz, tanio naprawisz, części raczej dostępne, bardzo łatwy w tuningu, a jak kasa się znajdzie to łatwo można z Uaza zrobić terenowego bolida - silnik od MB, mosty afgany (zwolnice), podnieść zawieszenie, duże koła itp.
Samuraj: wbrew opiniom ludzi niezwiązanych z off-roadem, Suzi to rewelacyjny i tani samochód terenowy, z racji na silnik (1,3 :lol: ) wymagający innej techniki jazdy (wyższe obroty). Po lekkim podniesieniu i założeniu większych kół nie do pobicia - jest bardzo lekki i tam gdzie mój Defender się topi i potrzebna wyciągarka tam Suzi dziarsko ciągnie do przodu.

Autor:  Ocet [ śr maja 07, 2003 10:28 am ]
Tytuł: 

Zuzia ma jeszcze te zalete, ze mozna ja w miare tanio jezdzic na codzien, i nie trzeba miec drugiego auta cywilnego (oprocz Mercedesa :lol: )
Ponadto w miare tanio mozna do niej kupic cos w rodzaju dyfra, z blokada.

Autor:  Bukol [ śr maja 07, 2003 12:05 pm ]
Tytuł: 

Ocet pisze:
Zuzia ma jeszcze te zalete, ze mozna ja w miare tanio jezdzic na codzien, i nie trzeba miec drugiego auta cywilnego (oprocz Mercedesa :lol: )
Ponadto w miare tanio mozna do niej kupic cos w rodzaju dyfra, z blokada.


Co do jazdy Suzi na codzień to tylko dla 2 osób i to dość twardych - tam jest zawieszenie na resorach i na naszych drogach strasznie tłucze, a o siedzeniu na tylnej ławce nie ma mowy - siedzi się bezpośrednio nad mostem :o . Akcesoria tuningowe najlepiej w USA - firma Calmini. Widziałem też Samuraja z silnikiem od Vitary (1,6) i mostami od Wranglera, w USA są fanatycy tych autek (w zasadzie to nie samochód tylko Quad z dachem [zlosnik] [zlosnik] ).

Autor:  Ocet [ śr maja 07, 2003 2:30 pm ]
Tytuł: 

Mi tam ta twardosc nie przeszkadzala. no chyba ze na tylnej lawce, a w zasadzie na jaj miejscu, w terenie. Ale to w zasadzie jak wszedzie nad mostem [zlosnik]

Autor:  mroziu [ śr maja 07, 2003 6:41 pm ]
Tytuł: 

A wranglerek np. TJ [ten z prostokatnymi reflektorami], z 95-tego juz mozna za okolo 30 tys kupic..Albo CJ???

Autor:  mroziu [ śr maja 07, 2003 6:44 pm ]
Tytuł: 

Albo to był YJ...Nie znam sie na tych jeeposkich oznaczeniach..

Autor:  mroziu [ czw maja 08, 2003 1:38 am ]
Tytuł: 

No i OCZYWISCIE [ale dupa ze mnie, o to mialem zapytac od poczatku !!!!!] G-klaska [zlosnikz] [zlosnikz] [zlosnikz]
Chodzi np. o model 300d z 80-85 roku ??????

Autor:  Bukol [ czw maja 08, 2003 10:11 am ]
Tytuł: 

Jeep: podstawowa różnica pomiędzy YJ a TJ to zawieszenie - YJ jest na resorach a TJ na sprężynach, dla łatwiejszego rozróżnienia TJ ma okrągłe reflektory a YJ prostokąty. Jeżeli kupować to raczej TJ - sprężyny dają znacznie lepszy komfort oraz tańsze możliwości tuningu, czyli podniesienia auta. CJ - praktycznie niedostępny w Polsce. Wady Wranglera: słabe półosie szczególnie przy zamontowanych większych kołach i blokadach lubią pękać. Trzeba się także liczyć z ogromnym zużyciem paliwa - silniki to R4 2500 i R6 4000 - ten drugi zdecydowanie bardziej godny polecenia, szczególnie z automatem.
Mercedes G: w opinii wielu najlepsze terenowe auto świata i trudno się z tą opinią nie zgodzić. Jako jedyne auto terenowe ma w standardzie 3 blokady: międzyosiową, przodu i tyłu. Ogromna gama silników do wyboru - diesel i benzyna, od 4 do 8 cylindrów. O silnikach pisać na tym forum nie ma potrzeby - są one znane z modeli osobowych. G ma tylko jedną wadę - CENA, aczkolwiek coraz więcej ofert można znaleść w Giełdzie Samochodowej za 30+ tyś.

Autor:  Bukol [ czw maja 08, 2003 10:13 am ]
Tytuł: 

Mercedes 300 GD z roczników 80-85: silnik ten sam co w cywilnych modelach. W terenie moc nie ma największego znaczenia (patrz Suzi) dlatego zdecydowanie polecam ten zestaw nawet z długim rozstawem osi.

Autor:  mroziu [ czw maja 08, 2003 12:06 pm ]
Tytuł: 

Wlasnie dlatego 300GD, silniczek taki jak w beczce, no i cena bardzo dostepna. Jest tylko jedna wada: w Polsce tych aut jest bardzo malo i trzeba go ciagnac od Helmutów i tu wchodza w parade przepisy celne......
Poczekam spokojnie na UE i wtedy zobacze..
A ile taki zestaw pali przy normalnej jezdzie [w miescie i na trasie], chodzi np. o wycieczke w gory - czy na narty czy w teren... Trasa to chyba studnia ????

Autor:  Bukol [ czw maja 08, 2003 1:38 pm ]
Tytuł: 

Nie powiem Ci dokładnie ile pali 300GD, faktem natomiast jest że auta terenowe z racji na aerodynamikę :lol: porównywalną do szafy palą bardzo dużo powyżej 120 km/h. Na przykładzie Defendera, silnik tdi 5 cyl 2500ccm 122KM 300Nm pompowtryskiwacze 2tony 210cm wzrostu, miasto: 11 lit/100km, 90km/h 9 lit/100km, 110km/h 11 lit/100km, 135km/h 15 lit/100km - dane bez bagażnika dachowego. Do 300GD myślę że trzeba dodać 20%, silniki Land Rovera uchodzą za jedne z oszczędniejszych w swojej klasie. Ogromny wpływ na spalanie ma dodatkowe wyposażenie: orurowanie, wyciągarka, bagażnik, koła terenowe itp.

Autor:  mroziu [ czw maja 08, 2003 8:39 pm ]
Tytuł: 

tak tez myslalem.....
Nie wiem, czy nie ekonomiczniej jest kupic g280 i stuknac na gass....
poki co w Polsce jest jedna gelenda do sprzedania :( , wiec jest w czym przebierac......
Zostaje jeszcze opcja wrangler - 95 rok 4.0 w graniocach 28-25 tys [YJ-eje]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/