MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

No i stało sie
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=3432		 Strona 1 z 1
Autor:  damian ( mechanior ) [ pn sie 18, 2003 10:20 am ]
Tytuł:  No i stało sie
Dwa tygodnie temu dałem swoja 115 do znajomego który co prawda nie ma warsztatu ale blache robi całkeiem niezle a ja ze wzgledu na brak czasu bawiłbym sie z tym dwa lata ( albo i lepiej ) . Powiedział ze nawet rozbierze wszystko sobie sam SUPER .
Wczoraj wieczorem do mnie zadzwonił zebym do niego wpadł bo musimy porozmawiac :o
Dzisiaj rano do niego podskczyłem i co ...................... az mi sie kolana ugiely ............
Całe wnetrze wypalone do ZERA !!!! [zlosnik]
Teraz juz sie smieje bo co mam zrobic ale zadziwił mnie jego optymizm poniewaz mowi " blachy sa nieruszone i nie przegrzane takze wszystko sie naprawi .
Przyczyna to oczywiscie taka ze nie chciało mu sie wszystkiego rozbierac bo wymieniał tylko progi dlatego poodsuwał tylko dywany ale i tak sie zajeło [zlosnik]
Zlot w Pucku ???? Wielki znak zapytania . To auto nie wiem czy jeszcze da sie uratowac . Jestem dobrej mysli ale tapicerki to trudna sprawa .
Pozdrawiam wszystkich i PRZESTRZEGAM przed zaufaniem komukolwiek , niby sam mam warsztat ale musze tak napisac :( ( tacy ludzie psuja opinie wielu " naprawiaczom " samochodów którzy naprawde dbaja o renome i dobre imie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Damian
Autor:  MacKuz [ pn sie 18, 2003 10:25 am ]
Tytuł: 
Przykra sprawa :(

Miałem kiedys podobny przypadek z moją W115 kolo miał tylko załatać dziurke w przednim nadkolu i tak łatał że zapaliła się ta wykładzina wytłumiająca co jest pod deską rozdzielczą na szczęście byłem przy tym i dwa wiadra wody w aucie uratowały sprawe :D

Na naprawiaczy trzeba naprawde uważać :evil:
Autor:  Marcin Nieszkowiecki [ pn sie 18, 2003 11:01 am ]
Tytuł:  Ale pech.
Witam. Mogę sobie wyobrazić :o jak się czułeś widząc swoją gwiazdę w tym stanie. Niestety takie wypadki zdarzają się nie tylko u domorosłych mechaników, blacharzy i innych "profesjonalistów" w tematyce jak zrobić aby się nie narobić. Nie tak dawno mojemu znajomemu "profesjonaliści" z podobno dobrego zakładu blacharskiego omal nie spalili całego auta. Nie załamuj się i życzę ci szybkiego wyremontowania autka.Pozdrawiam Marcin z Krakowa [cool] .
Autor:  Fuuura [ pn sie 18, 2003 12:46 pm ]
Tytuł: 
a to Ci pH :cry: składam moje kondolencje....
mam nadzieje, że znajomy naprawiacz jest człowiekiem honoru i zapłaci za to co narobił :-?
Autor:  damian ( mechanior ) [ pn sie 18, 2003 1:03 pm ]
Tytuł: 
Nie , no chłopcy qrwa jest naprawde kanał !!!! :cry:
Byłem go jeszcze raz obejrzec i neprawde w gardle mnie sciska !!!!

Dzisiejszy wieczór spedze z " porucznikiem borewiczem " , to jest pewne !!!! ale co dalej , skad wziac wszyskie te manele do I serii ????

Dzieki za słowa otuchy
Autor:  Fuuura [ pn sie 18, 2003 9:18 pm ]
Tytuł: 
pozostaje Ci kupić jakąś 115 w stanie rozpadu ale z kompletnym wnętrzem :( ..na pewno się gdzieś znajdzie ale za tego miesia płaci naprawiacz [szalone]
Autor:  sebi [ pn sie 18, 2003 9:32 pm ]
Tytuł: 
Wiesz co pierwsze moje odczucia powedrowały na gilotynę, chetnie sam bym go udusił. To co ten gość zrobił to szczyt lenistwa i braku odpowiedzialności. Z tą blachą to chyba jednak może być krucho, rozchartowała się na 100%. Tak jak sobie to moge wyobrazić. Poprostu zrób sobie remont na jego koszt, trudno niech płaci za swoja niekompetencję. Ja mam troche gratów do I serii ale za duzo ich nie ma. A niebawem będę miał części z oryginalne z MB z wyprzedaży i bedą w bardzo atrakcyjnych cenach jak cos to dam znać w czwartek. Pozdrawiam i nie łam sie tylko badź twardy i nie odpuszczaj gościowi podpalaczowi.
Autor:  Popey [ pn sie 18, 2003 11:04 pm ]
Tytuł: 
Takiego człowieka to tylko i "przeciągnac" do odpowiedzialnosci i finansowej..i nie tylko ..no ręce moża załamać
Autor:  PK2 [ wt sie 19, 2003 10:37 am ]
Tytuł: 
Niezła historia, naprawdę...
Autor:  Bukol [ wt sie 19, 2003 11:19 am ]
Tytuł: 
O rany! Ja bym tego nie przeżył. Makabra, trudno nawet o słowa pocieszenia. Oby koleś miał trochę kasy i naprawi to co popsuł - byle dobrze, a nie po łebkach. Szczerze współczuję.
Autor:  Jokker [ wt sie 19, 2003 5:11 pm ]
Tytuł: 
Mi również jest przykro z tego co się stało,nie odpuszczaj gościowi, gdyby mi się coś takiego przytrafiło to bym mu na łep wylał kanister benzyny i podpalił ciekawę jak by się czuł z wypalonym wnętrzem.
Autor:  Marcin Nieszkowiecki [ wt sie 19, 2003 8:25 pm ]
Tytuł:  Wyposażenie.
Witam. W najnowszym miesięczniku "Automobilista" jest parę ogłoszeń o sprzedaży części do W115. Może warto podzwonić i uda ci się namierzyć jakieś wnętrze do twojej Mercedes. Pozdrawiam Marcin. [cool]

P.S. Nie miej litości nad "profesjonalistą blacharskim" i wyssij z niego ile się da. [zlosnik]
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/