MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Poprawiamy fabrykę ;-)
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=4117
Strona 1 z 3

Autor:  Qurix [ pn paź 27, 2003 5:37 pm ]
Tytuł:  Poprawiamy fabrykę ;-)

Ponieważ temat nie rozwinął się w kierunku "gazu w Poznaniu" przenoszę go na HP i zmieniam tytuł. [Bukol]




Prooszę o wypowiedzi na temat firm montujących gaz!!!!!!!
1) Kto tanio kto drogo?
2) Kto dobrze a kto kompletnie kaszani?


Mam silnik 2.6 litra na mechanicznym wtrysku i niestety nie stać mnie na bebe więc muszę jeździć na BUTLAN :)
z tego co sie dowiedzialem w sklad instalacji musi wchodzić:
regulator temperatury
regulator biegu jalowego
ponoć bez tego silnik dlugo nie pożyje...
proszę o wszelkie informacje na ten temat!

Autor:  JareG [ wt paź 28, 2003 10:08 am ]
Tytuł:  Re: Kto w POZNANIU zaklada dobrze gaz???????

Qurix pisze:
(...)
Mam silnik 2.6 litra na mechanicznym wtrysku i niestety nie stać mnie na bebe więc muszę jeździć na BUTLAN :) (...)

A ja Ci poradzilem zakup E420 do Swimmera.. [oslabiony][chory] :oops:
NIE KUPUJ go, szkoda auta [zlosnik][ok]

Autor:  Bukol [ wt paź 28, 2003 10:48 am ]
Tytuł: 

Reasumując: kupiłeś MB "w prawie idealnym stanie", następnie chcesz wymienić silnik bo 260 ma małego kopa, w ramach "poprawy" osiągów chcesz założyć gaz, automata masz walniętego i do tego atrapa od SEC'a. Zastanawiam się, czy nie lepiej byś zrobił nadal jeżdżąc Eclipse.

Autor:  Qurix [ wt paź 28, 2003 8:32 pm ]
Tytuł:  no tak

reansumując fakty to kupilem MB i mam problem bo ma mechaniczny wtrysk a do wtrysku gazu potrzebny jest świecki wtrysk więc wolę kupić jakiś nowy silnik z komputerem. Atrapa z seca bardzo mi się podoba.
(sec to też mercedes więc to nie doklejka z malucha a ludzie tuningują wszystko i wszędzie!) Moim zdaniem auto musi być oryginalne! Z pewnością nie jest nim auto seryjne! chyba że Porshe czy Hummer itd.
A eclipsem też sobie jadę od czasu do czasu.
Nie rozumiem podejścia... Lubię się bawić w przeróbki to chyba mogę?
W eclipsie nie mam już więcej do roboty. To biorę się za 124. Automat mam walnięty i co mogę na to poradzić? Naprawię jak nie kupię jakiejś nowszej skrzyni. A jak sprzedam eclipse to kupię lepszego merca i też go przerobię! choć by to byl najnowszy S BO LUBIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!
Poza tym jak auto jest wyjątkowe to zlodzieje mają mniejszą ochotę je ukraść...

Autor:  marcin280e [ wt paź 28, 2003 10:16 pm ]
Tytuł:  Re: no tak

Qurix pisze:
a do wtrysku gazu potrzebny jest świecki wtrysk

pierwsze słyszę świecki??
Qurix pisze:
Moim zdaniem auto musi być oryginalne! Z pewnością nie jest nim auto seryjne!

Nie pojmuję...

Qurix pisze:
chyba że Porshe

No chyba że Porshe [zlosnik]

Autor:  Idzik [ wt paź 28, 2003 10:35 pm ]
Tytuł:  Re: no tak

Qurix pisze:
Moim zdaniem auto musi być oryginalne! Z pewnością nie jest nim auto seryjne!


Mylisz tu pojęcie oryginalności (w przypadku motoryzacji jest to określenie odnoszące się do wierności oryginałowi = 100% stan w jakim opuscił fabrykę) z indywidualnością... W zasadzie nie mam nic przeciwko tuningowi, gdyż tak jak piszesz zależy to od właściciela auta - co najwyżej moge później wyśmiać lub podziwiać efekty "twórczości"... jednakże nie jestem w stanie zaakceptować faktu, że jak piszesz auto jest prawie ideał... Szkoda go na przeróbki... Jeśli chcesz wszystko z niego wywalić, bo Ci nie pasuje (silnik, skrzynia itd.) to po co akurat TO auto kupiłeś ?? Nie lepiej było rzeczywiście kupiś samochód z większym motorem, skoro 2,6 nie starcza ?? Spójrz na to z innej strony - podejrzewam, że jak ten samochód kupowałeś to sprawdzałes czy nie jest to jakiś przeszczep i czy cała dokumentacja jest w porządku (VIN, nr silnika)... Po twoich operacjach ten samochód już dużo straci... Kupiłbyś samochód, który wg nr VIN powinien mieć zupełnie inny silnik (nie chodzi mi tu jedynie o numery, raczej o pojemność...) ?? Jeszcze raz powtórzę, że tuning mnie nie gorszy o ile nie przekroczy granic dobrego smaku (a o to łatwo, niestety :( )... Jeszcze raz zastanów się czy kupiłeś sobie rzeczywiście odpowiednie auto... Może lepiej poszukaj W124 z jakimś większym i mocniejszym motorem :-? Podejrzewam, ze będzie to z korzyścią dla Ciebie (będziesz miał już to co chcesz), jak i dla tego 260E...

Autor:  Qurix [ wt paź 28, 2003 10:47 pm ]
Tytuł: 

ale poprzedni wlasciciel zmienil silnik na 2.6 a w dowodzie jest 300E
kurka wodna Ja kupilem to auto bo nie rdzewieje jest proste i prawie pelen wypas za przystępną cenę. Uważam że to jest prawie ideał a od czegoś trzeba zacząć... NIe stać mnie bylo na coupe 3.2...
Silnika już nie zmieniam. Po prostu zaloże gaz z regulatorem temperatury i biegu jalowego i powinno starczyc. Jak sprzedam eclipse to poszukam 124 coupe. Albo kiedys widzialem w niemczech 124 4 drzwiowy w salonie porshe! ale się zdziwilem jak się okazalo że to 5 litrów...

Zdjęcia mojego wozu pokarzę jak go skończę. NArazie doczekal się felg (identycznych jak eclips) i zaciemnionych szybek (tu po trzecim zaciemnionym aucie zrobilem to z klasą S). Mi się strasznie podoba. KOlejnym krokiem będą nie otwieralne drzwi (czyli brak klamersów) i wmiarę dyskretna aluminiowa lotka i migacze w lustereczkach. Będzie 124 na sportowo :)
Co z tego wyjdzie zobaczymy...

Autor:  Qurix [ wt paź 28, 2003 10:53 pm ]
Tytuł:  Re: Kto w POZNANIU zaklada dobrze gaz???????

JareG pisze:
Qurix pisze:
(...)
Mam silnik 2.6 litra na mechanicznym wtrysku i niestety nie stać mnie na bebe więc muszę jeździć na BUTLAN :) (...)

A ja Ci poradzilem zakup E420 do Swimmera.. [oslabiony][chory] :oops:
NIE KUPUJ go, szkoda auta [zlosnik][ok]



o gazie możeci mówić co chcecie! Jeżeli jest dobrze zrobiony auto chodzi lepiej niż na benzynie! Jak ktoś nie wieży to mu mogę zademonstrować jeden z trudniejszych gazochłonów 2.0 turbo! (nie tylko osiągi się liczą ale wytrzymałość) silnik który ma okolo 240 koni z 2.0! Po znacznym przebiegu na gazie BRAK ŚLADÓW GAZOWANIA! oczywiście że jak ktoś wkłada instalką za 1500zl lub nawet za 5000 ale żle ją założą to zabije każny silnik...

Autor:  Idzik [ wt paź 28, 2003 11:04 pm ]
Tytuł: 

Qurix pisze:
ale poprzedni wlasciciel zmienil silnik na 2.6 a w dowodzie jest 300E
No to lepiej dla Ciebie !!! Znajdź dobry silnik 3,0 i wtedy masz i mocniejszy motorek i bliższy oryginałowi (pojemność)

Qurix pisze:
Co z tego wyjdzie zobaczymy...


Zobaczymy [cool] [oczko]

Autor:  Bukol [ śr paź 29, 2003 3:22 pm ]
Tytuł: 

Qurix pisze:
Zdjęcia mojego wozu pokarzę jak go skończę. NArazie doczekal się felg (identycznych jak eclips) i zaciemnionych szybek (tu po trzecim zaciemnionym aucie zrobilem to z klasą S). Mi się strasznie podoba. KOlejnym krokiem będą nie otwieralne drzwi (czyli brak klamersów) i wmiarę dyskretna aluminiowa lotka i migacze w lustereczkach. Będzie 124 na sportowo :)
Co z tego wyjdzie zobaczymy...


Już się boję ;)
Jak amen w pacierzu - Twoja fura będzie TU: http://www.wiejski.tuning.prv.pl/

Autor:  Qurix [ śr paź 29, 2003 4:36 pm ]
Tytuł: 

http://b0rg.w-n.pl/wt/merc114.htm
dziwne że krytykujesz takie fury...
oczywiscie większość to zlom ale to auto lepiej wygląda niż oryginal i przynajmniej nie skończy na szrocie...
A tak pozatym moższ wejść na sonde tej strony i zobaczyć co o niej sądzą...

Autor:  Bukol [ śr paź 29, 2003 4:42 pm ]
Tytuł: 

Qurix pisze:
http://b0rg.w-n.pl/wt/merc114.htm
dziwne że krytykujesz takie fury...

co w tym dziwnego? nie podoba mi się i już. Rozmawialiśmy na forum o tym ... czymś i jako miłośnicy marki raczej mamy negatywny stosunek to tego ... czegoś.
Qurix pisze:
oczywiscie większość to zlom ale to auto lepiej wygląda niż oryginal

Tu to już przesadziłeś zdecydowanie.
Qurix pisze:
A tak pozatym moższ wejść na sonde tej strony i zobaczyć co o niej sądzą...

... ci co tak paskudzą swoje auta.

Autor:  laudan [ śr paź 29, 2003 4:53 pm ]
Tytuł: 

Qurix pisze:
oczywiscie większość to zlom ale to auto lepiej wygląda niż oryginal i przynajmniej nie skończy na szrocie...


Skonczy, mialem podobnie pomalowana syyrenke i teraz gdzies gnije sobie :(

Autor:  Qurix [ śr paź 29, 2003 4:53 pm ]
Tytuł: 

nie ci co tak paskudzą auta tylko większość ludzi którzy widzieli stronke a aut tych może nie mają. Po ulicach nie poruszają się auta tylko z tej strony i nie ogladaja jej sami wlasciciele.

Poza tym ten merc zostal uznany za najciekawsze auto zlotu.
"gazeta GT"
I ja jako wielbiciel marki MB uważam że słusznie bo to nie doklejka ściemy z plastiku tylko poważna przeróbka której nie można zobaczyć na zlomie.

Autor:  Bukol [ śr paź 29, 2003 5:00 pm ]
Tytuł: 

Qurix pisze:
Poza tym ten merc zostal uznany za najciekawsze auto zlotu.
"gazeta GT"

No to sorry - skoro taki "autorytet" tak uznał [zlosnik] ;)
Swoją drogą ciekawe co to był za zlot??? Taki na którym giną pijani kierowcy? Bo chyba nie mówisz o zlocie aut zabytkowych?

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/