Dodałbym do listy sposoby "modernizacji" starych samochodów przez naszych rodaków oraz naszą "kulturę" jazdy". To też swoiste wartości wnoszone przez nas do Europy.

Akurat mysle, ze z ta kultura jazdy to mocno przesadzacie. Kazdy kto autem jezdzil w Grecji, Turcji albo Wloszech wie ze w Polsce sa grzeczni,spokojni,powoli jezdzacy kierowcy.
Prawda ?

Prawda - najbardziej zaleźli mi za skórę Włosi, Grecy są sympatyczni i mili ale wariaci, w Turcji nie byłem. Najgorzej jeździło mi się po Egipcie

Witam. Turcję można porównać do Egiptu i Grecji czyli szybko i na wariata. Byłem w tym roku i wycieczki fakultatywne autokarem jeszcze ujdą ale mniejszymi busami to prawdziwy koszmar. Kierowcy zachowywali się tak jakby cała droga nalezała do nich. Wyprzedzanie na trzeciego to normalka jazda na czerwonym świetle a czemu nie . Jeden dowcipniś w górach Taurus to nawet żeby dodać adrenaliny przed raftingiem to zmienił pas na lewy i w ostatniej chwili zachamował przed przepaścią . To miała byc dodatkowa atrakcja wycieczki.