na dziendobry mowie ze mam 116 280SE
podpucha z tym tuningiem byla
nie mam zamiaru niczego upiekszac jestem zwolennikiem orginalnosci (co nie oznacza ze nie bede stosowal nieorginalnych zamiennikow ) ale sek w tym ze ostatnio wytwaza sie moda i metalnosc (przedewszystkim mlodej czesci ) spoleczenstwa o tuning byle jak byle co byle czym zeby tylko byl bo jak niema "spojlera" to be fuj zle
jestem zwolennikiem tuningu ale takiego z klasa a to wiaze sie z duzymi kosztami i duzym talentem, dobrym pomyslem, wyrafinowanym gustem itp. i napewno nie na zabydkowych pojazdach !!!!!!!
wiec po co tuningowac jak mozna autko doprowadzic chyba mniejszymi kosztami do "dobrego" stanu o wysokiej orginalnosci ktory i tak sie bedzie wyroznial z tlumu (szczegolnie jesli to mercedes)
ja osobisci zamiast sluchac tych dupkow wole sobie pospawac podloge przed zima (byly tylko 3 male dziurki)

a z tymi szybami to sie jeszcze musze sie dlugo zastanowiac moze jak trafie kiedy orginalny zestawik to zaloze
sumujac zamiast zakladac "spojlery" nakladki na wydech lub inne duperele lepiej dolozyc kilka zlotych i i polozyc nowy chrom tam gdzie juz orozja sie poajawila lub wymienic ta zarowke w kokpicie
zamiast miec 5000W muzyki w bagazniku kup sobie lepiej nowe oponki lub chociaz klocki bo stan techniczny jest najwazniejszy
dobra koncze juz ponioslo mnie ...
pozdrawiam
_________________
dlaczego Mercedes?? - bo lubie kobiety z klasą
jarzyna@op.plmb 116 280 SE z już bez LPG
