Candy78 pisze:
niestety przepadly - sadze ze to sprawka zlodziejskiej polskiej poczty
witam
pamiętacie może taki dowcip:
żbliżał się 6 grudnia i na poczcie pojawiła się masa kartek do Św Mikołaja jedna była podpisana przez Damianka i brzmiała: Św Mikołaju jestem bardzo biedny, żyjemy z mamusią i moim rodzeństwem w jednym pokoju z kuchnią. Byłbym bardzo szczęśliwy gdybyś Św Mikołaju podarował mi i mojemu rodzeństwu rowerek, owerolek, i roleczki, moglibyśmy używać tych rzeczy wspólnie i z pewnością żyło by nam się o wiele pogodniej. Św Mikołąju piszę również w ich imieniu bo oni jeszcze nie chodzą do szkoły.
Panie na poczcie się strasznie wzruszyły prośbą Damianka i postanowiły same sprezentować mu owe rzeczy. Jak wiadomo panie na poczcie nie zarabiają kokosów i po podliczeniu zebranych funduszy starczyło im tylko na owerolek i roleczki. Zapakowały prezent i wysłały do Damianka.
tydzień później na poczcie pojawiała się kartka od Damianka: Dziękuję Ci bardzo Św Mikołaju za wspaniałe prezenty pamiętasz prosiłem Cię o rowerek, owerolek i roleczki, owerolek i roleczki dostałem a rowerek to pewnie te głupie małpy na poczcie ukradły. Damianek
pozdrawiam