MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

B klasa
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=4991
Strona 1 z 2

Autor:  Futrzak [ wt sty 27, 2004 1:37 pm ]
Tytuł:  B klasa

Cześć,
dużo szumu było rok czy nawet dwa lata temu o kolejnym Mercedesie i oto jest. Od nowego roku pojawi się obok drugiej serii a raczej nowego modelu A klasy, klasa B. Poczatkowo miała to byc powiększona A klasa ktorej i tak już standardowa wersja bedzie równa obecnej wersji Long. Zrezygnowano z tego projektu na rzecz zupelnie nowego auta, plasującego sie pomiędzy A i C (chociaż rozstaw osi w B ma być większy niż w C [zlosnik] ). Klasa A tez sie zmieni i pojawia sie w obu te same nowe silniki. Bedzie min A Coupe i A Cabrio.
B klasa tylko w modnej teraz wersji Wagon (czy Combi). Szczególy w poniedziałkowym Auto Świecie ;) .
Pozdrawiam
Futrzak

Autor:  lysy2 [ wt sty 27, 2004 1:45 pm ]
Tytuł: 

generalnie to MB wprowadza zamieszanie [zlosnik]
bo tzw. A klasa to samochod z segmentu B :)
co to w takim razie bedzie B???

bo jesli sie nie myle to podzial jest taki:
segment:
-A - 126p [zlosnik]
A - CC, SC, Matiz itp.
B - Punto, Fabia itp.
C - Octawia, Polonez itp.
D - ??? brak (jawna dyskryminacja [zlosnik] )
E - W114/115, Omega itp.
S - W116, S80

Autor:  Futrzak [ wt sty 27, 2004 2:20 pm ]
Tytuł: 

Z tymi klasami to nie Mercedes wprowadza zamieszanie tylko ogólnie jest zamieszanie. Np A klasa byla pozycjonowana na równi z Focusem, Astrą, Megane, itp itd. Pomimo sporo mniejszej długości ze wzgledu na pojemnośc wnetrza, wyposażenie, wielkośc bagaznika była zaliczna własnie do tej klasy. Co wiecej w tej samej np znajduje sie Octawia o ile dłuższa od A klasy. Tak więc na dwoje babka wróżyła. Mysle ze jak pojawi sie B klasa wejdzie na miejsca A klasy a ta spadnie o klase niżej i wtedy ja zupełnie zdeklasuje [zlosnik]
Pozdrawiam
Futrzak

Autor:  lysy2 [ wt sty 27, 2004 2:39 pm ]
Tytuł: 

fajnie to ujales :)
w sumie to jest jednak jakas zasada,bo jest podzial na klase B wyzsza,nizsza i srednia np.:
Octavia, Focus i Astra(?) to klasa B+
Aklasa to B
a Punto to B-
ale dalej nie wiem czemu nazwa jest Aklasa....
w sumie W114/115 to z zalozeniu chyba byla klasa D :o (nie ze wzgledu na 200D [zlosnik] ) :o (gdzies wyczytalem), ale skoro nie ma D, to awansowaly do E [zlosnik]

Autor:  BECKER [ wt sty 27, 2004 3:01 pm ]
Tytuł: 

lysy2 stawiając poldka w klasie C koło Octawi troche przesadziłeś :x
poldka posadził bym z maluchem w -A [zlosnik] :lol: :evil:

Autor:  Futrzak [ wt sty 27, 2004 3:05 pm ]
Tytuł: 

Wiesz ja bym tego jednak nie łaczył ze sobą. To co sobie Mercedes wymyślił ma zastosowanie tylko do jego samochodów. To co wymyślili dziennikarze powinno się stosować do wszystkich samchodów. A teraz czy A klasa zmiesci sie w klasyfikacji B, B+ czy innej to juz oddzielna bajka.
Tak więc 114/115 to oczywiści E klasa z krwi i kości a do jakiej by ja teraz zaliczyli dziennikarze to juz ich sprawa. Te klasy "ogólne" wymyslili marketingowcy firm żeby zdywersyfikować rynek wg potrzeb klientów.
Oczywiście potrzeby trzeba najpierw odpowiednio wykreować [zlosnik]
Mercedes też musiał jakoś podzielić segment swoich aut ale nie jest wyrocznią i dlatego nie ma spojności pomiedzy tym nazewnictwem. Inne firmy uzywaja zamiast klas np serie liczbowe.
Pozdrawiam
Futrzak

Autor:  PK2 [ wt sty 27, 2004 4:19 pm ]
Tytuł: 

Ten podział na segmenty jest wynikiem znudzenia dziennikarzy i nie trzyma się kupy. Olać to. Niczemu to nie służy.

Autor:  Marcin S [ wt sty 27, 2004 4:55 pm ]
Tytuł: 

BECKER pisze:
poldka posadził bym z maluchem w -A [zlosnik] :lol: :evil:


:evil: nie przesadzaj, to jest dobry mocny, bardzo tani, najtańszy na rynku samochód, o takiej wielkości i ilości miejsca w środku, a wykonanie..... tu nei ma już chyba kategorii, i jedna przewage nd MB, na podłużnice do samego końca, i sie nie łamie jak MB, po przeciążeniu [zlosnik] , wiem bo mam i poldka ( tzn miałem [zlosnik] )


a Mercedes, wiadomo:

A klasa - mały rodzinny samochodzik, przedni napęd - proteza samochodu, ale dla żony może być [zlosnik], szkoda że to już nei jest prawdziwy Mercedes... :(

c jak comfort stosunkowo tani, bardzo reprezentacyjny samochód ( pamiętacie reklame : " co może 60 000zł, ?? Mercedes c klasa już za 60 000zł* , *reszta po roku bez odsetek [zlosnik] , czyli kolejne 60 000zł)

e jak ekskluzywny samochód - duży, mocy bez względu na ilości spalanego paliwa, jednak wciąż w granicach zdrowego rozsądku [zlosnik] , wygodny, nadal funkcjonalny swymi wymiarami , rodzinna limuzyna prezesa firmy

S super klass - totalna wariacja na kołach, silniki jakie tylko można wsadzić, spalanie - jak kogoś stać na tak zbajerzony i full wypasiony samochód to na paliwo nei patrzy. Samochód silnie reprezentatywny, na rodzinną limyzyne sie nei nadaje bo jest za drogi w utrzymaniu a dzieci i tapicerka [zlosnik] ze najwyższej jakości skóry = podróż dzieci PKSem, [zlosniki]


A wymyślanie B klasy, to już paranoja, wiadomo było że MB ma byś duże, mocne i bezpieczne.... a teraz..... :( oby sie udało sprzdać i zarobić, coś nasza MB na problemy finansowe skoro robi kolejny model alby utrzmać się na rynku - niestety odbije się to na reputacji bo Mercedes nei może być tani, bo jak luksus jest tani to juz przestaje być luksusem, tylko ogólne dostępnym towarem [szalone]

Ale na szczęsci produkuje jedne z najfajniejszych limuzyn na świecie [zlosnik] , więc takie coś jak A - klase i Bklase można wybaczyć to tylko pokarm dla mas, aby można było produkować E i Sklasy bo C kalsa od zawsze ma się bardzo dobrze [oczko] - ta jak w USA W116 z silnikami diesla albu utrzymać sprzedaż 116 w benzynie

Autor:  outsider [ wt sty 27, 2004 6:10 pm ]
Tytuł: 

No i jeszcze R klasa będzie

Autor:  Stawros [ wt sty 27, 2004 6:54 pm ]
Tytuł: 

Marcin S zrobił najlepsze podsumowanie tego całego piep... z klasami literkami i innymi wymysłami marketingowców. [zlosnikok]
Zgadzam się z Tobą Marcinie również w ocenie Poloneza, chociaż jeżeli chodzi o koszty utrzymania to beczka jest dla niego konkurencją.

Z tego co pamiętam ( a niestety pamiętam [beksa1] ) to w czasach 114-115 czy 123 mówiło się o klasie niższej, średniej i wyższej i podziału na literki nie było, dopiero z pojawianiem się nowych nadwozi ten podział przestał wystarczać i pojawiły się segmenty A,B itd.
Gdy patrzę na A-klasę czy tą małą kupejkę (kompresor bodajże?) , to zastanawiam się czy Mercedes to jeszcze Mercedes, teraz słyszę jeszcze o jakiejś klasie B?,ale czasy są ciężkie i żeby dopracować jednego Maybacha trzeba sprzedać kilkadziesiąt tysięcy A-klasy.

Autor:  Marcin S [ wt sty 27, 2004 8:53 pm ]
Tytuł: 

Stawros pisze:
ale czasy są ciężkie i żeby dopracować jednego Maybacha trzeba sprzedać kilkadziesiąt tysięcy A-klasy.

ale ile przyjemności z oglądanie Maybacha... a polsce jest jeden , niadawno go kupił prezes jednej z firm komputerowych, i jest podobno prawie w full wypasie, czyli wszystko co można dokupić do tego samochodu [zlosnik] , tylko wszystko fajnie, ale okularniki już rdzewieją, Aklasy mają problemy natury "pierdołkowatej"..... no to może zaczną zajmować się samochodami na których buduje się reputacje marki - czylite najpopularniejsze... a jak na te dopracowane może troche droższe będzie popyt to i kasa na Maybacha się znajdzie.... [oczko]

Oststnio kumple ojciec kupił Eklase z 4L diesla w turbinie w full opcji, wszystko co można dokupić do Eklasy, bo stwierdził że S klasa jest dla statecznego i dojrzałego mężcyzny za szpanerska... [zlosnik]

Autor:  Futrzak [ śr sty 28, 2004 8:51 am ]
Tytuł: 

Taaaak. Ciekawe skąd biorą sie takie opinie? Ja znam A klase z autopsji i jakos nie uwazam tego auta za protezę. Na głowę bije inne auta tego rozmiaru (żeby juz nie uzywac słowa klasa czy segment). Problemy natury pierdołkowatej niestety dotykaja tak samo A jak i C czy E a nawet S klasy, tylko trzeba o tym wiedzieć a nie tylko wierzyć w ich niezawodność. Zgadzam sie z jednym że gdyby Mercedes nie zaczął sprzedawać małych aut może nie miałby okazji produkować też dużych, albo byłby tak drogie że sprzedawałby ich za mało zeby sie opłacało. Pomimo wszystko jest to firma która produkuje samochody seryjnie.
A klasa jest owszem samochodem dla mas ale tez nie dla każdego, tylko dla potencjalnego młodego klienta którego będzie stac na zakup klasy C czy E. Tak buduje sie przywiązanie do marki. No i na koniec, nie od dziś Mercedes robi małe samochody ale tu tez trzeba trochę siegnąc do historii dalej niż data rozpoczecia produkcji beczki.
Pozdrawiam
Futrzak

Autor:  Marcin S [ śr sty 28, 2004 9:22 am ]
Tytuł: 

Futrzak pisze:
Ja znam A klase z autopsji i jakos nie uwazam tego auta za protezę. Na głowę bije inne auta tego rozmiaru (żeby juz nie uzywac słowa klasa czy segment).
A klasa jest owszem samochodem dla mas ale tez nie dla każdego, tylko dla potencjalnego młodego klienta którego będzie stac na zakup klasy C czy E. Tak buduje sie przywiązanie do marki.

Futrzak


nie no bez urazy, ja poprostu nie lubie samochodu z przednim napędem, i to wszystko, miałem "przyjemość" jeżdzić takimi, i jednoznacznie stwierdziłem że przedniej ośki sobie niekupie... Nawet rajdowym punto po torze jeżdziłem - lipa i tyle [szalone] - takie jest moje zdanie.... Nie lubie jak mi ściaga przód, wole jak tył ucieka.... [zlosnik]
A to niesamowicie głupie uczucie przy szybkim ruszaniu [szalone]

Do małych MB, nic nic niemam, tylko ja nie chiał bym go prowadzić, jeżdzić jako pasażer jaknajbardziej [zlosnik] i OT cała taka subtelna różnica [happy]
Ale jak ktoś to lubi to jego sprawa,mnie się podoba: tylko ta ośka.... może kwestia przyzwyczajenia z przymusu [szalone] ..... ja tam wiem że to nie dla mnie [zlosnik]

Autor:  PK2 [ śr sty 28, 2004 9:34 am ]
Tytuł: 

Szanuj nasze oczy i poprawiaj te "literówki"... Można połamać oczy na Twoich tekstach.

Pozdrawiam!

Autor:  Marcin S [ śr sty 28, 2004 10:02 am ]
Tytuł: 

PK2 pisze:
Szanuj nasze oczy i poprawiaj te "literówki"... Można połamać oczy na Twoich tekstach.

Pozdrawiam!

upss... :oops: już poprawiłem, i więcej nie będe [oczko]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/