MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Wypadek za granicą
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=5432
Strona 1 z 1

Autor:  _me: how_ [ czw mar 04, 2004 2:38 pm ]
Tytuł:  Wypadek za granicą

Czy ma ktoś jakieś doświadczenia w dochodzeniu roszczeń od ubezpieczycieli zagranicznych??

Niestety zrobiłem "Totalschaden" na autostradzie w Niemczech.

Jednocześnie przepraszam wszystkich, z którymi byłem w kontakcie w sprawie sprzedaży części do W123/115 i nie otrzymali ode mnie odpowiedzi, ale załatwianie formalności na miejscu & powrót do kraju zajęły mi nieco czasu.

Autor:  phill [ czw mar 04, 2004 2:41 pm ]
Tytuł: 

czy koles jest ubezpieczony w niemczech?

Autor:  _me: how_ [ czw mar 04, 2004 5:10 pm ]
Tytuł: 

Tak, sprawca i drugi poszkodowany są obywatelami Niemiec ubezpieczonymi w niemieckich firmach. Żeby nie było mi smutno, trafiony jest jeszcze jeden Polak, ale to nie ma większego znaczenia. Poza tym to TIR.

Autor:  phill [ czw mar 04, 2004 5:32 pm ]
Tytuł: 

ja (a raczej moj ojciec) mielismy kiedys wypadek we wloszech , z wlochem...i to byl najwiekszy problem , bo podobno wloskie i francuskie ubezpieczalnie nie garna sie do wyplacania jakichkolwiek odszkodowan, zagranicznych w szczegolnosci. Dodam, ze udalo sie "w koncu" to zalatwic
ale z ubezpieczalnia niemiecka powinien byc mniejszy klopot...

Autor:  and6412 [ czw mar 04, 2004 7:36 pm ]
Tytuł: 

Ja poznałem gościa, któremu kiedyś w niemczech, jakiś koleś uciekając przed policją skradzinym autem, powaznie pokancerował lawete z autem. Podobno nawet w takim przypadku wypłacili mu odszkodowanie bez najmniejszego problemu (podobno jeszcze zarobił, z ówagi na różnice cen miedzy krajami).

A może to tylko bajka, nie wiem, nie widziałem ;-)

PS.
Moja maksyma na załatwianie różnych decyzji i formalności [zlosnik]:
"Jeśli się ma rację, to rada jest jedna: chodzić, chodzić, aż sie wychodzi ;-)"
to zawsze działa na biurokrację

Autor:  _me: how_ [ czw mar 04, 2004 8:13 pm ]
Tytuł: 

No i właśnie ta różnica cen mnie niepokoi. O ile naprawa w (D) jest bardzo korzystna z uwagi na cenę roboczogodziny i nowych cześci, to w przypadku auta starszego i wypłaty równowartości wg Schwackeliste nie wygląda to już tak różowo. Czekam na ekspertyzę z DEKRY, którą zleciłem na miejscu (dzięki Robert!!! Pozdrawiam W124 230 Diesel [zlosnik]), ale sądząc po obrażeniach auta (3 uderzenia i szorowanie po barierce) na 99% jest to kasacja.

Autor:  and6412 [ czw mar 04, 2004 8:35 pm ]
Tytuł: 

uuu, to niedobrze :-(
Może jeśliby chcieli wyplacić równowartość, wykłóciłbyś się żeby zwrócili Ci jeszcze koszty Akcyzy i VAT, na podstawie takiej, że straciłeś auto zarejestrowane w Polsce i równowartość takowego chcesz odzyskać. Niemcy to logiczny naród (choć przymulony ;-) )

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/