MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=62422
Strona 1 z 3

Autor:  jacki7878 [ wt lip 02, 2013 8:40 pm ]
Tytuł:  Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

Ja po latach podłączyłem i jeszcze całkiem , całkiem brzmi :
http://www.youtube.com/watch?v=48HwE76Ej2E

Autor:  WujekT [ wt lip 02, 2013 11:00 pm ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

mam i to kilka,a nawet parę lampówek a do tego 1200 winyli

Autor:  WujekT [ wt lip 02, 2013 11:03 pm ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

całkiem ,całkiem brzmi? zamontuj dobrą wkładkę i daj dobrego winyla to Ci kopara opadnie

Autor:  114 [ wt lip 02, 2013 11:04 pm ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

Fonomaster z Radmorem, ewentualnie z Faustem, ewentualnie Elizabeth, świeżo po wymianie membran w głośnikach.
Grają tak sobie w porównaniu z chińszczyzną po wymianie głośników podpiętej do Technicsa.
Najgorzej w tym wszystkim wypada Dama Pik nawet na prędkości 19.0.
Można się zachwycać, ale warto pamiętać, że w altusach często gwizki padały na samym początku bo zamiast zwrotnicy był opornik tylko.
Winyle zgrywałem kiedyś do MP3 ale tylko szanty (Mechanicy...) i bajki. Stoją sobie teraz grzecznie na zapleczu.

Autor:  114 [ wt lip 02, 2013 11:06 pm ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

Przywiozę trochę na zlot, popróbujemy w Gdańsku.

Autor:  ukaniu [ wt lip 02, 2013 11:36 pm ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

Daniel ma jak na sprzęt polski ma niezłe ramie. Polskie wkładki to raczej zupełny śmietnik.
Te głośniki? stojące obok gramofonu to w ramach testowania odporności na sprzężenie?
Polskie popularne szpulowce to jest zabawa sadomaso ;-)

Autor:  amq [ wt lip 02, 2013 11:38 pm ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

Hej,powyższy sprzęt znam od strony serwisu. Należałoby także wspomnieć o innych świetnych sprzętach - Meluzynie i Kleopatrze. Przed stanem wojennym byłem na kursie w Radmorze ; jakieś zawirowanie sprawiło ,że zakwaterowali mnie w hotelu Gdynia. Na kolację podawali galantynę z kaczki [zlosnik] Jako ciekawostkę powiem ,że każdy z pierwszych Radmorów 5100 miał indywidualną metrykę z rzeczywistymi, istotnymi wynikami pomiarow takimi jak moc,czułośc czy zniekształcenia harmoniczne.Pozdr.

Autor:  ukaniu [ wt lip 02, 2013 11:43 pm ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

No Radmor dodawał metrykę ZTCP do wszystkich swoich sprzetów. Ja kiedyś kupiłem nowe 5412 i miał pomiary indywidualne. Szkoda tylko, że to brandzlomatyzm bo jak wiadomo ani THD ani moc nie mówią nic o tym jak sprzęt brzmi. Jestem daleki od audiofilskich bredni ale są układy lepsze i gorsze. Radmor jest Radmor ja ich nie lubie ale jak zaniosłem go na dyskotekę w szkole to był wypas, że hoho.

Autor:  114 [ śr lip 03, 2013 1:38 am ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

Pisałem pracę mgr o głośnikach i zestawach głośnikowych.
Zniekształcenia, liniowe zachowanie, zniekształcenia i inne parametry głośników i zestawów
wychodziły dokładnie dla napięć do 10 mV, potem nieliniowość rosła gwałtownie w kilkaset procent.
Liniowa teoria głośników pracuje dokładnie do 10 mV czyli do mocy 10mV x 10 mV / 4 ohm = 25 mikroWat.
Generalnie z głośników jak coś słychać to w zasadzie wyłacznie efekty nieliniowe.
Zachwycanie się kablami czy wzmacniaczami to jak degustacja kefiru na kacu.
Trzeba pić, alternatywnie woda z kwiatków.

Tonsil na głosnikach pokazywał zawsze charakterystyki przykładowe, nam nigdy nawet "sparowane" zestawy
nie pokazały nawet podobnych charakterystyk, pojedyncze głośniki czasem, z rzadka, wysokotonowe i owszem.

Takie tam odczynianie. W sumie albo coś brzmi albo nie i tyle.
A koledzy serwisowcy jak podrasowywali wzmacniacze to zwyczajnie dodawali radziecki kondziorek na wyjściu
coby szumy były większe i udawały szersze pasmo.

Autor:  ukaniu [ śr lip 03, 2013 8:18 am ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

Wiadomo, że głośnik wprowadza zniekształcenia ale nie można demonizować. Inaczej będą wyglądały zniekształcenia sygnału 45 Hz i np 8 kHz dających taką samą moc akustyczną. Mechanika głośnika wnosi swoje, samo powietrze wnosi swoje noi ucho wnosi swoje bardzo duże jakby nie patrzeć. A jednak mimo tego stary wzmacniacz Sony z lat 70 na Vfetach TA8650 brzmi inaczej niż hybrydowa końcówka na jakimkolwiek STK choć oba wprowadzają zniekształcenia o rzędy wielkosci niższe niż wspomniane na początku. Moim zdaniem to nie jest kefir na kacu bo różnice są myślę słyszalne dla wszystkich bez znaczącego ubytku słuchu. Jedne odrazu i wynikają z różnic technologicznych - np rezystacji wyjściowej wzmacniacza a inne są subtelne i na ich poznanie potrzeba chwile spokoju i jako takiego pomieszczenia.

Autor:  TReneR [ śr lip 03, 2013 12:31 pm ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

Wszystko zależy jak sobie wzmacniacz radzi ze zmienna impedancja kolumny (w funkcji częstotliwości). Wzmacniacz możne zagrać naprawdę dobrze z jednym zestawem głośnikowym a beznadziejnie z innym, bo jego (glosnika) charakterystyka impedancji będzie w przewadze miała charakter pojemnościowy a wzmacniacz będzie miał niska wydajność prądowa itp itd.
Niemniej jednak prawda jest, ze głośniki dynamiczne w porównaniu do reszty toru audio dominują wprowadzanymi zniekształceniami (no może poza lampowymi wzmacniaczami, które sporo od siebie dodają do dźwięku).

Autor:  jacki7878 [ śr lip 03, 2013 5:09 pm ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

Głośnik faktycznie podłączone są tylko i wyłącznie po to aby sprawdzić czy sprzęt po latach zalegania na strychu zadziała . Myślę , że z czasem dokupię altusy . Nie posiadam żadnej wiedzy jakie głośniki byłyby godne tego sprzętu .
Tak tylko śledząc fora każdy chwali altusy 140stki . Więc domniemam , że będą odpowiednie .
Co do winyla to , też nie jest w super stanie stąd te trzaski itd .
Ogólnie i tak jestem pod wrażeniem jaki dźwięk wydobywa się z tych byle jakich głośniczków ;)

Autor:  WujekT [ śr lip 03, 2013 10:18 pm ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

Do Radmora dedykowane były ZG40C z membraną bierną.Altusy grają ciężko.Są to kolumny przeznaczone do głośnego grania,trudno doszukać się w nich subtelności.Wkładkę na początek kup w cenie między 200 a 400 pln.

Autor:  jacki7878 [ czw lip 04, 2013 4:32 pm ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

Są do kupienia na allegro za nawet dobre pieniądze takie ZG40C.
Poczytam opinię ...

Autor:  ukaniu [ czw lip 04, 2013 5:32 pm ]
Tytuł:  Re: Ma ktoś jeszcze taki sprzęt na chacie ?

Polski sprzęt sie kupuje do sentymento mania a nie do słuchania ;)
Do słuchania to chyba lepiej coś co weryfikował rynek.

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/