Danek pisze:
Jak sobie piesek biega bez dozoru - jest to wykroczenie z art. 77 kw. Powiadom anonimowo Policję i po krzyku.
Jeśli biega na terenie ogrodzonej posesji nic z tym nie zrobisz.
marcinMB123200D pisze:
Tak poważnie to zaopatrz się w parę petard sylwestrowych i jak zacznie ujadać to wtedy bum. Po jakimś czasie powinien mieć odruch Pawłowa że jak zacznie szczekać to jest bum, i powinien przestać.
W przypadku namierzenia
wacky dostanie mandat za zakłócanie ciszy.
marcinMB123200D pisze:
Są też urządzenia generujące ultradźwięki, które są słyszane przez zwierzęta i których one nie lubią.
Zarówno pies jak i tym bardziej rolnik nie dadzą pieniędzy na zakup tego urządzenia nie mówiąc już o jego zasięgu skutecznego działania.
marcinMB123200D pisze:
Prawnie załatwić sprawę pewnie też to można, bo w godzinach 22-6 jest cisza nocna i niektóre gminy wydały zarządzenie, że wtedy psy nie mogą szczekać.
Jeśli faktycznie wyszły takie zarządzenia, to nie dotyczą one rolników i jest to niestety tzw. martwy przepis ze względu na to, że psy nie potrafią czytać. Rolników dotyczą tylko unijne dopłaty.
mojojojo13 pisze:
Zostań radnym i przyczyń się do uchwalenia zakazu szczekania psów po 18.
To jest jakiś sposób. Będąc radnym będzie wracał do domu bardzo późno i zmęczony (spotkania, imprezy, robienie 'wałków') więc pies do tego czasu już pewnie osłabnie.
Nilovitz pisze:
... ale jak zakazać psu szczekania? zazwyczaj huskie wyją, ujadają jak są same.
Nie da się a jeśli to prywatna posesja to tym bardziej.
Pozdrawiam.