MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Czy bartaliśmy się z PN ?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=6768
Strona 1 z 2

Autor:  Marcin S [ pn cze 21, 2004 10:55 am ]
Tytuł:  Czy bartaliśmy się z PN ?

http://www.master.pl/~obis/main.htm

a jednak widać że tak [zlosnik]

Autor:  krzstian [ pn cze 21, 2004 12:11 pm ]
Tytuł: 

tekst jak z kabaretu "Ale przede wszystkim łączy nas miłość do motoryzacji, Są auta które uwielbiamy (Polonez, Mercedes) takie obok których przechodzimy obojętnie (Seicento, Uno) oraz takie których po prostu nienawidzimy (Matiz)" :lol: cóż za system wartości samochodów ....

Autor:  Kamaru [ pn cze 21, 2004 12:17 pm ]
Tytuł: 

Jak dla mnie to dziwne zestawienie Polonez, Mercedes - toż to brzmi jak prowokacja. W głowie mi się nie mieści jak można kochać takie coś jak Polonez?????????
No ale ja mam na nie uczulenie więc nie jestem obiektywny.
[zlosnik]

Autor:  adi [ pn cze 21, 2004 12:22 pm ]
Tytuł: 

Kamaru pisze:
W głowie mi się nie mieści jak można kochać takie coś jak Polonez?????????


Może ci co kochają poldoloty noszą kolorowe skarpetki ? [oczko] [oczko] [zlosnik] [zlosnik] [zlosnik]

Autor:  TrickyKid [ pn cze 21, 2004 12:57 pm ]
Tytuł: 

oj spokojnie spokojnie. Lekkim przegięciem jest rzeczywiście wrzucanie do jednego worka Mercedesów i Polonezów. Ja niemniej nie skreślałbym ich w tak radykalny sposób. Pierwsze roczniki wchodzą już w kategorie oldtimerów, a z uwagi na kosmiczną nietrwałość tych samochodów i na chorą psychikę właścicieli znalezienie ładnie zachowanego Poldka z pierwszej serii wcale nie jest łatwe. Ludzie zajmują się różnymi oldtimerami - dla jednych samochody warte zainteresowania to jedynie przedwojenne Mercedesy, Horchy, Maybachy i inne Delage czy Bugatti - a np W111 to tandetna masówka na którą w ogóle nie ma co zwracać uwagi. Inni kolekcjonują szlachetne auta z lat 50, 60, 70 - szlachetne czyli tylko najlepsze marki - Mercedes, Porsche, Jaguar... Ja może jestem dziwny, ale ważniejsza dla mnie od marki jest świadomość, że jest to auto mało spotykane, dawno nie produkowane, posiadające swoją historię, będące zanikającym świadectwem historii danego producenta - a mniejszą wagę ma dla mnie jaki popyt na dany samochód jest wśród kolekcjonerów. Bardzo lubię markę Mercedes za wszystko co sobą reprezentuje - jakość, klasę, styl jazdy jaki narzuca samochód swojemu kierowcy. I decydując się na razie na jedno auto wybrałem zabytkowego Mercedesa. Kupując youngtimera czy auto współczesne starałbym się też kupić Merca, natomiast w kategoriach samochodów zabytkowych nie mam juz aż tak zacieśnionych horyzontów. Gdybym miał fundusze i miejsce na składowanie, to w kolekcji z chęcia umieściłbym Warszawę M20, Syrenę, Fiata 125p z pierwszej serii, jak również i ładnego Poloneza z pierwszych lat produkcji. Nie zabrakłoby pewnie też aut takich jak Renault 15 czy 17, NSU Ro80, Wartburga [albo kilku], Golfa mk1, Opla Manty B, Fiata 500, Matry Mureny Bagheery, i Forda Granady mk1 coupe, BMW e23. Kilka MB pewnie oczywiście by się tam znalazło - z w115 i w123 na czele :-)

Autor:  krzstian [ pn cze 21, 2004 2:35 pm ]
Tytuł: 

trickyKid jak najbardziej cię rozumiem też poza MB w garażu chciłbym mieć pare klasycznych aut które miały wpływ na dzieje motoryzacji światowej i naszej Polskiej! Ale to raczej nie są miłośnicy klasyki a główni bahaterowie www.wiejskituning.pl zwarzywszy że:" Bractwo zostało założone w 2004 roku przez dwóch przedstawicieli POLONEZ TUNING KLUB ..." [zlosnik]

Autor:  TrickyKid [ pn cze 21, 2004 2:51 pm ]
Tytuł: 

krzstian pisze:
trickyKid jak najbardziej cię rozumiem też poza MB w garażu chciłbym mieć pare klasycznych aut które miały wpływ na dzieje motoryzacji światowej i naszej Polskiej! Ale to raczej nie są miłośnicy klasyki a główni bahaterowie www.wiejskituning.pl zwarzywszy że:" Bractwo zostało założone w 2004 roku przez dwóch przedstawicieli POLONEZ TUNING KLUB ..." [zlosnik]


Bue... to tym panom juz podziękujemy... niech niszczą swoje Caro i Atu, i lepiej żeby się trzymali z daleka od MB...

Autor:  Darius [ pn cze 21, 2004 5:02 pm ]
Tytuł: 

Dlaczego by nie coś z FSO, zaczynałem uczyć się jazdy właśnie na fiatranie z 76 roku chociaż wcześniej zanim miałem prawko szalałem MB w 115 z 75 roku, po fiatranie przyszedł czas na POLONEZA!!!!!!!!!!!! oraz MB W 115 z 74, potem był dołek finansowy i pozbyłem się poldiego był droższy od merunia, ale merunio sypie się a musze czymś śmigać codziennie i teraz śmigam oprócz meruniem jeszcze kuchenką gazową o nazwie POLONEZ, jak go zarrzne to pujdzie na śmieci, merunio ciągle pozostaje ale zastanawiam sie czy go remontować czy zamienić na coś innego z seri MB oczywiście.

Autor:  Maniek [ pn cze 21, 2004 8:00 pm ]
Tytuł: 

Co ma ze sobą wspólnego Polonez i Mercedes....
Może ostro napisze, ale obie te marki mają swoje lata świetności i największej chwały za sobą. Tak jak w przypadku Poloneza większość się ze mną zgodzi to w przypadku MB już nie będe miał tylu sprzymierzeńców, chociaż .... na tym forum :)
Mam duży sentyment do dawnej motoryzacji polskiej i wogóle tej którą widywałem na ulicach jako mały kajtek. Moim marzeniem z tych lat są Zaporożec, Wołga, i Polonez w pierwszym wykonaniu właśnie.
W pobliskim mi Piastowie na ulicach pojawia się czasem Polonez Coupe, widziałbym takiego w swojej kolekcji. Jak by nie patrzeć to większy unikat niż 115 Kombi BINZ [zlosnik]

Autor:  Ocet [ pn cze 21, 2004 11:36 pm ]
Tytuł: 

Polonez... Jakbyscie widzieli borewicza jakim przyjechal pewien Maciek Do naszego regionalnego Kowala... Gwarantuje zminilibyscie zdanie...
Albo Polonez Analog...
A jakie pasjonujace opowiesci toczyl moj byly juz student na warszawskiej nocy muzeow o Polonezie z silnikiem Ferrari Dino, umieszczonym centralnie, ktorego w ramach pracy dyplomowej w technikum restaurowal... Nawet Rudej sie podobalo... Polonez to naprawde obiekt wart zainteresowania...

Autor:  laudan [ wt cze 22, 2004 12:04 am ]
Tytuł: 

Ocet pisze:
... Polonez to naprawde obiekt wart zainteresowania...


A jak mialem trampka, a rodzice poldka to wolalem trampiem jezdzic [zlosnik]

Autor:  Pszczola [ wt cze 22, 2004 1:25 am ]
Tytuł: 

no comments!

P.s. ciekawe ktory z wlascieli W115/114 zapisal by sie do tego "Bractwa" [zlosnik]

Autor:  Pszczola [ wt cze 22, 2004 1:26 am ]
Tytuł: 

regulamin Bractwa:

Cytuj:
Art. 7.

Pod żadnym pozorem nie wolno Członkowi Bractwa parkować swojej maszyny w pobliżu Matiza. Jeżeli jednak obok naszego wozu zaparkuje Matiz, to należy zejsć do samochodu, opluć/kopnac/ostrzelac Matiza oraz przeparkować maszynę. Od tej reguły odstępstwa sa jedynie w następujacych przypadkach:

- poród dziewczyny/żony/kochanki/innej bliskiej osoby
- randka na która nie wypada sie spóznić
- kiedy jesteomy naprawde wkurzeni i wszystko nam wisi
- inne przypadki wymagajace pospiechu


BURASY NA MAXA!!!!!!

Autor:  Pszczola [ wt cze 22, 2004 1:34 am ]
Tytuł: 

jedyne co znalazlem w regulaminie w miare sensownego to

Cytuj:
Art. 6.

Członkowie Bractwa maja obowiazek używać swiateł mijania cały rok. Nie zaszkodzi to na drogach i pozwoli odróżnić kierowcę który dba o bezpieczeństwo na drogach, od materialistycznego chama.


oczywiście zaczeli calkiem sensownie ale ostatni dwa slowa świadczą jednak o buractwie.

Autor:  lysy2 [ wt cze 22, 2004 8:00 am ]
Tytuł: 

mimo, ze poldek zostal nazwany (w dniu prezentacji) "najladniejszym samochodem na wschod od Laby", to uwazam, za straszliwe przegiecie wrzucanie go do 1 worka z MB.
IMO bractwo tak sie nazywa, bo akurat takie auta maja wlasciciele i nie zdziwilbym sie gdyby za rok bylo to juz bractwo poloneza i opla kadeta [zlosnik]

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/