...dziś po pierwszym kompleksowym wymyciu maleństwa wykończyłem puszkę wosku
która została napoczęta 19 lat temu kiedy przygotowywałem z moim ojcem W115 240D 3.0 do sprzedaży
Przy okazji pierwszego porządnego mycia laleczki zauważyłem kilka rzeczy - mianowicie lustra refklektorów nie są u mnie prawie wcale skorodowane - były po prostu niemiłosiernie brudne, jak również i szkła od wewnątrz. Po wyczyszeniu - świecą miodzio.
Po drugie - jak macie rozwiązane u siebie odprowadzenie wody z drzwi? Bo u mnie po myciu wszystkie drzwi chlupią zdradzając nagromadzenie wewnątrz naprawdę sporej ilości wody.
Po trzecie - jak i czym myjecie swoje autka, czym później woskujecie lakier, a czym chromy? Ja z wosku Castrol byłem zawsze bardzo zadowolony, teraz trzeba będzie kupić opakowanie czegoś nowego - możecie coś doradzić?