MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/ |
|
Klasyki i youngtimery nie MB https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=68722 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | kokosz [ ndz lut 05, 2017 2:42 pm ] |
Tytuł: | Klasyki i youngtimery nie MB |
Moderując forum zauważyłem ze coraz wiecej forumowiczy tych starych i nowych ma fajne auta nie tylko spod znaku gwiazdy. Moze wiec dla ożywienia w tym wątku pojawia sie fajne fotki i opisy . Zachęcam gorąco |
Autor: | wilkiu [ ndz lut 05, 2017 5:48 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyki i youngtimery nie MB |
Patrząc na twój podpis widzę ,że u ciebie też nie brakuje fajnych samochodzików to może wrzuć jakieś parę fotek ze swojego zbioru . Na początek chętnie zobaczyłbym to e24 - tym bardziej że podobno wybieramy się z delegacją na zlot BMW - ORR a propos może dołączy do nas jeszcze parę klubowiczów i wspólnie , jak wspominałem , delegacją MB/8 pojedziemy na zlot ORR ![]() Ja wybieram się swoją e24 . W młodości jak zobaczyłem ten model BMW zacząłem marzyć o takim aucie ,wtedy w latach 80-90-tych były to marzenia nie realne , nie do pomyślenia było, że kiedyś będzie mnie stać takie właśnie kupić . Ale jak to się mówi marzenia są po to aby je spełniać i tak jakieś 6 lat temu się spełniły i stałem się szczęśliwym posiadaczem oto takiego właśnie BMW . BMW e24 - 628 - pojemność 2788 cm - moc 183 KM Rok produkcji 1985 - przebieg 262 000 km Skrzynia biegów manualna a z wyposażenia ma klimatyzację , skórzaną tapicerkę , szyberdach , el szyby i coś tam jeszcze ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | arbies [ ndz lut 05, 2017 11:58 pm ] | |||
Tytuł: | Re: Klasyki i youngtimery nie MB | |||
I jeszcze ja na dokładkę ![]() Projekt VW T3 Westfalia zbliża się ku końcowi. Dla zainteresowanych szczegółu na forum busika: http://forum.busikt3.radom.pl/viewtopic ... sc&start=0
|
Autor: | Bukol [ pn lut 06, 2017 1:36 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyki i youngtimery nie MB |
To ja tez ![]() Moj Buick ma pod maska rzedowa osemke (tak tak, R8!). 248cui, czyli na nasze 4.100. Dzieki dwom gaznikom daje 125KM. Skrzynia manualna, trzybiegowa. W swoim czasie byl to samochod luksusowy, pozycjonowany w koncernie GM ciut ponizej Cadillaka. I szybki jak na owe czasy. Egzemplarz, jak wiekszosc w mojej kolekcji, pochodzi z Kalifornii i zostal odkupiony, przez posrednika, od spadkobiercow pierwszej wlascicielki, pani Ethel, nauczycielki muzyki. Mam jej stare zdjecie przy tym aucie oraz cal amase innych dokumentow, instrukcje obslugi, wycinki z gazet z 41 roku z reklamami tego modelu itp. Stan samochodu oryginalny, nigdy nie remontowany. Oryginalny jest lakier, tapicerka, silnik, skrzynia itp. W kabelkach nadal zasuwa prad 6V. Remontowane byly hamulce i elementy zawieszenia. Auto jest w 100% sprawne. Jak to sie mowi - auto oryginalne jest tylko raz, wiec moj w oryginale pozostanie. Mimo ubytkow w lakierze, odpryskow i innych drobnych uszkodzen, nie zamierzam z tym walczyc. Zabezpiecze jedynie i bede jezdzil ![]() Załącznik: Załącznik: Załącznik: Mam tez drugiego takiego Buicka, identyczny rocznik i model. Ten drugi jest w trakcie bardzo gruntownych modyfikacji. Bedzie customem do codziennej jazdy, ze wspolczesna (w miare ![]() |
Autor: | Bukol [ pn lut 06, 2017 1:57 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyki i youngtimery nie MB |
A tu moj absolutny ulubieniec - 49 Chevy 3100 pickup "Pan Deratyzator". Model ten wprowadzono po wojnie, w 1947 roku i jak na standardy amerykanskie, byl produkowany dosc dlugo, bo do roku 1955. Przy czym roczniki 54 i 55 roznia sie przodem - inna atrapa, zderzak, szyba czolowa. Seria nosila wdzieczna nazwe "Advanced Design" ![]() Moje auto jest jednak nieco inne niz oryginal ![]() ![]() To bedzie czwary sezon Deratyzatora w Polsce i u mnie. Tym samym stal sie najdluzej posiadanym samochodem w mojej historii ![]() ![]() Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik:
|
Autor: | Bukol [ pn lut 06, 2017 2:26 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyki i youngtimery nie MB |
Nastepca truckow serii "Advance Design" byla seria "Task Force", dzis bardziej znana jako "Apacz". W kolekcji mam dwoch przedstawicieli rodziny - z pierwszego roku i z ostatniego. Rok 55 to zmiana modelu, wiec mozna trafic 55 Advanced Design i 55 Task Force. Moja 55-tka to Chevrolet 3800 panel truck. Czyli po prostu blaszak. Wtedy nie bylo jeszcze vanow, na podwoziach pickupow budowano niemal wszystko co potrzebne bylo w gospodarce: pickupy, zamkniete furgony, wywrotki, grain trucki, food trucki, canopy express (obwozne stragany) i co tylko rynek mogl sobie zazyczyc. Na podwoziu pickupa Chevroleta z 1935 powstala najdluzej produkowana rodzina modelowa swiata - Chevrolet Suburban. Tak, ten model jest w ofercie GM od 1935 roku do dzis i od poczatku jest robiony w oparciu o ta sama koncepcje: na bazie obecnego modelu trucka zbudowac komfortowe i wielkie auto rodzinne. Tak bylo w 35, tak jest i dzis. Drugi w kolekcji to 59 GMC 100. GMC to marka General Motors odpowiedzialna za auta uzytkowe. W latach 50-tych roznila sie od Chevroleta znacznie bardziej niz dzis. Inne byly silniki, podwozia bardziej heavy duty, inne detale itp. Moj jest w wersji fleetside z dluga paka. Task Force wprowadzil po raz pierwszy mozliwosc wyboru rodzaju paki pickupa: do dotychczas oferowange step side dolaczyl fleetside. Model 58 i 59 ma juz charakterystyczne dla konca lat 50-tych podwojne reflektory. Nowa seria to takze: po raz pierwszy w truckach GM oferowano silniki V8 oraz skrzynie automatyczne. Mozna bylo takze zamawiac auta ze wspomaganiem kierownicy. Krotko o Panelu - max dlugi i takiego chcialem. Mial byc w oryginlenj rdzy i patynie i taki jest. Niebawem sadzamy go na podwoziu Buicka Roadmastera z 1995 roku. Pod maska bedzie Small Block Chevy LT1 o mocy 265KM, skrzynia automat 4-ro biegowy. Klima, ABS i takie tam udogonienia lat 90-tych. Paka bedzie zabudowana "zlotowo" ![]() ![]() Załącznik: Reszta Panela po skonczeniu. GMC Fleetside - auto, podobnie jak Panel, w trakcie modyfikacji. Tu jednak mniej radykalnie. Ten GMC fabrycznie byl z V8. Silnik zostal jednak jeszcze w USA zastapiony nowsza jednostka. W Polsce silnik przeszedl dosc przyzwoity tuning mechaniczny, w zasadzie zostal tylko blok, reszta poszla nowa. Oceniam go na jakies 350KM. Chwilowo jeszcze z manualem 3b Muncies i mostem 3.9 ![]() Załącznik: IMG_4180.JPG [ 29.3 KiB | Przejrzano 5724 razy ] Załącznik: IMG_4179.JPG [ 29.55 KiB | Przejrzano 5724 razy ] |
Autor: | Bukol [ pn lut 06, 2017 2:38 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyki i youngtimery nie MB |
A teraz cos z rocznikow blizszych furom na tym forum. 77 Chevy Monte Carlo. Auto kupione od pierwszego wlasciciela, wyjatkowo nie z Kalifornii lecz z Arizony (po przeprowadzce do Wisconsin). Na szczescie Arizona to tez suchy stan. Oryginalne wszystko - lakier, tapicerka, mechanika. Stan doskonaly, "roczne" auto. Przebieg 46.000 mil. Pod maska typowy zestaw: SBC350 + TH350. Po naszemu: Small Block Chevy 5.7L V8 i automat 3 biegowy. Rok 77 to juz zaawansowane lata dobijania wielkich i mocnych silnikow i powolna agonia muscle carow. Kryzys paliwowy oraz zaostrzane normy emisji spalin spowodowaly spustoszenie pod maskami tych fantastycznych wozow. W tym egzemplarzu pracuje "az" 170KM ![]() 77 rok to takze ostatni rok produkcji Monte Carlo w wersji full size. Od modelu 78 auta te znacznie sie zmniejszyly. Kto ogladal Dzien Proby to widzial czarne Monte na szprychach i airride powozone przez Denzela Washingtona. To juz nowszy i znacznie mniejszy model. Załącznik: Załącznik: Załącznik:
|
Autor: | Bukol [ pn lut 06, 2017 3:15 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyki i youngtimery nie MB |
Youngtimer tez jest. Koncepcja byla taka, zeby zima nie pozbawiac sie przyjemnosci jazdy starym zelazem z V8 pod maska. W tym celu kupilem vana G20, ale remont wymknal sie spod kontroli i w efekcie zbudowalismy niemal nowe auto. Szkoda jezdzic zima. Trafil sie jednak GMC Yukon SLT z 97 roku, odpowiednik Chevroleta Tahoe (mniejszy blizniak Suburbana), seria GMT 400. Fura z Teksasu. Napedza go rzecz jasna V8, jedna z ostatnich generacji legendarnego Small Blocka, Vortec o pojemnosci 5.7L, ktory na potrzeby truckow generowal 250KM (w osobowych potrafil miec ponad 300). Skrzynia automatyczna, 4-ro biegowa. Naped na tyl, ten egzemplarz nie ma napedu 4x4. Mimo przebiegu na poziomie 380.000km auto jezdzi doskonale, wszystko w nim dziala, nie ma grama rdzy i jest po prostu swietnym dupowozem. Wbrem pozorom da sie nim nawet parkowac ![]() Moj jest w wersji SLT - calkiem bogato wyposazony i z tylnymi drzwiami typu barn doors (podwojne, otwierane na boki). Pierwotnie chetnie kupowane przez farmerow, posiadaczy rancz, jako ciagniki do przyczep kempingowych itp. z czasem zaczely zyskiwac popularnosc wsrod zamoznych Amerykanow, wypierajac klasyczne kombi. GM zaczal wprowadzac coraz bogatsze wersje wyposazenia (Denali), a na koniec, na podwoziu tegoz modelu, zbudowano Escalade. I tak narodzily sie wielkie, luksusowe SUVy, Escalade, Navigator, Excursion, wspolczesne Suburbany i Yukony. Mercees GL/GLS niesmialo probuje nawiazac walke jako jedyny Europejczyk w tej klasie. Japonczycy maja Toyote LC 100 V8 i jej odpowiednika z "L" na atrapie. BMW dopiero sie przymierza do modelu X7, a Audi chyba musialo by stworzyc Q9 ![]() Załącznik: IMG_4210.JPG [ 39.31 KiB | Przejrzano 5722 razy ] Załącznik: IMG_4211.JPG [ 35.31 KiB | Przejrzano 5722 razy ] Załącznik: IMG_4587.JPG [ 33.02 KiB | Przejrzano 5722 razy ] Załącznik: IMG_4214.JPG [ 32.19 KiB | Przejrzano 5722 razy ] Załącznik: IMG_4212.JPG [ 37.34 KiB | Przejrzano 5722 razy ] |
Autor: | kokosz [ pn lut 06, 2017 3:48 pm ] | |||||||
Tytuł: | Re: Klasyki i youngtimery nie MB | |||||||
Maćku skoro wstawiłeś rozmiar maxi to ja wrzucam rozmiar mini, auto ktore nie miało konkurenta w latach 60 i 70-tych w ofercie MB a skutecznie odebrało klientów Alfie Romeo. W nomenklaturze Opla ten model nosiłby nazwę astra classic, gdyż jest to wersja "poprodukcyjna". Produkcję 02 zakończono w 1975r i jeszcze przez dwa lata produkowano model 1502 który miał montowany silnik 1600 o mocy 75koni. Prezentowany model dostał fabrycznie dość rzadki kolor zarezerwowany wówczas dla E12 czyli pierwszej piątki. Ten "uboższy duży fiat" (dwie lampy, dwoje drzwi) 40 lat spędził w Finlandii i przyjechał na kołach do Polski. Przebieg 148 tys , zachowany matching numer. Na aucie nie widać śladów spawarki. Lakier ma swoje niedomagania, ale będę chciał utrzymać go w klimacie lekkiej patyny łącznie z zimówkami. Plany na szybko:serwis olejowy, regeneracja lamp i na Zlot ORR.
|
Autor: | frugoman [ pn lut 06, 2017 3:52 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyki i youngtimery nie MB |
Bukol ten garbus jest przecudny! Musi też mieć ciekawe brzmienie |
Autor: | kokosz [ pn lut 06, 2017 3:58 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyki i youngtimery nie MB |
frugoman pisze: Bukol ten garbus jest przecudny! Musi też mieć ciekawe brzmienie Przecudny , widziałem go na lawecie na S7, robi wrażenie |
Autor: | Bukol [ pn lut 06, 2017 6:11 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyki i youngtimery nie MB |
frugoman pisze: Bukol ten garbus jest przecudny! Musi też mieć ciekawe brzmienie Na zdjeciach nie widac potegi tego auta, on jest ogromny. Silnik uruchamia sie poprzez wcisniecie gazu (jednoczesnie uruchamia sie ssanie). Slychac, jak poli zaskakuja poszczegolne cylindry. Tu na prawde czuje sie podroz w czasie. Pierwsza wlascicielka: Załącznik: Oryginalne strony z gazet z 41 z reklamami Buicka. Zalaminowane. Ida na sciane ![]() Załącznik: Załącznik:
|
Autor: | wilkiu [ wt lut 07, 2017 6:13 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyki i youngtimery nie MB |
Wartburg W353 z roku 1978 z przebiegiem 38 000 km , silnik dwusuwowy 992 cm o mocy 55 KM , zakupiony od pierwszego właściciela. Stan Warczyburga jest idealny , nigdy nie ingerowano w blachę czy lakier a wnętrze pachnie dawnym DDR ![]() Wartburg był chyba pierwszym moim autem nie licząc krótkiej przygody z maluchem - dwa tygodnie , stąd z sentymentu kupiłem go jakieś pięć lat temu . Wiąże się z tym kupnem fajna historia bo gdy przyjechałem do właściciela , okolice Nowej Soli , a był to lipiec i piękna słoneczna pogoda , to po kupnie i załadowaniu auta na lawetę , Pan starszy zapytał czy nie mam jakiejś plandeki żeby nakryć auto , zapytałem po co ? żeby drobinki piasku z pod kół holującego lawetę auta nie uszkodziły lakieru , dodam ,że kochany Wartburg stał w garażu zawsze przykryty flanelową narzutą - oczywiście włoskami do dołu ![]() Niestety tydzień temu auto znalazło ciepły garaż w Płocku . Kiedy dostarczyłem nowemu właścicielowi Wartburga , dodam że chciał żebym go w transporcie zabezpieczył też jakąś plandeką , po zjechaniu z autolawety , polizał palec który przeciągnął po pokrytym solą lakierze i kazał synowi zorganizować wąż z wodą aby jak najszybciej umyć Wartburga - niedziela - właśnie wrócił z kościoła ![]() Także można powiedzieć szczęściorz ,szczęściorz Warczyburg ![]() więcej zdjęć http://tufotki.pl/M5PeV ![]() ![]() http://tufotki.pl/M5PeV |
Autor: | kokosz [ wt lut 07, 2017 7:18 pm ] |
Tytuł: | Re: Klasyki i youngtimery nie MB |
I o to chodziło w tym wątku , czekamy na mix aut Rafako i kolekcje usportowionych kompaktów Oldika. Wszelkie zmoty, projekty i tuningi z epoki tez miłe widziane. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |