MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

MB 220SEb Hotrod
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=7218
Strona 1 z 2

Autor:  TrickyKid [ pt lip 23, 2004 8:14 pm ]
Tytuł:  MB 220SEb Hotrod

Co powiecie na taki sprzęcik?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ja nie wiem, być może jestem dziwny, ale kręci mnie tuning, a już napewno nie kręci mnie takie przerabianie klasycznych samochodów. A dookoła znajomi tylko "łeee... tyleee kasy... ja to bym jakąś beemę po tuningu wyrwał, a nie 30-letniego żółwia...." :evil:

Autor:  Marcin Nieszkowiecki [ pt lip 23, 2004 9:02 pm ]
Tytuł:  Żółw!!!

Witam. Nie powiedziałbym że to taki żółw [zlosnik] . 200D to to napewno nie jest :lol: . Nie jestem fascynatem przerabiania klasycznych aut, ale ten egzemplarz nie wygląda najgorzej :lol: .



Pozdrawiam Marcin [oczko]

Autor:  TrickyKid [ pt lip 23, 2004 9:10 pm ]
Tytuł:  Re: Żółw!!!

Marcin Nieszkowiecki pisze:
Witam. Nie powiedziałbym że to taki żółw [zlosnik] . 200D to to napewno nie jest



200D to nie jest, ale porównując do 325i którą można wyrwać za podobne pieniądze, to W115 jest znacznie bardziej cruisingowym autem [ok] . Mnie ten styl jazdy bardzo odpowiada, co nie zmienia faktu że ostatnio mam odrobinę kłopotów ze zrozumieniem zachowania laleczki - wygląda na to potrzebuje zróżnicowanej diety, jak pojeżdżę 2-3 dni na LPG to później zaczyna tracić power i się dusi, następnego dnia rano zapuszczę benzynkę i maleństwo jest w 7mym niebie, ale do wieczora zdąży się przejeść i robi fochy... następne 2-3 dni przejeżdżam na gazie... To się poprawi, ale langsam... wszystko w swoim czasie i po kolei :-)

Autor:  AMG [ pt lip 23, 2004 11:49 pm ]
Tytuł:  Re: MB 220SEb Hotrod

Naszczescie to autko jest zepsute tylko troche i dalo by sie te zepsucia odtworzyc wiec jeszcze mozna mu przywrocic fabryczne piekno [zlosnik]

Autor:  and6412 [ sob lip 24, 2004 11:51 am ]
Tytuł: 

A wg mnie jest genialny [zlosnik] Naprawdę mi się to auto bardzo podoba. Ale cóż ja nie uważam się za maniaka orginalności, choć bardzo o nią dbam w swoim, ale bez przesady. To jest jedyny rodzaj tuningu, którego jestem ogromnym zwolennikiem, jest to tuning utrzymany w stylu lat produkcji, czyli w przyp. tego 220 SE lat '60.
Zauważyliście ten sprzet grający w bagażniku za tylna kanapą? Bardzo podbny wynalazek był w Mustangu.

Autor:  WeebShut [ sob lip 24, 2004 12:34 pm ]
Tytuł: 

Mnie tez sie to podoba :roll: Samochod mimo, ze nie jest w 100 % oryginalem to jest utrzymany i zrobiony w swietnym stylu. Zadnej tandety upiekszajacej [cool] Jetem ZA [ok]

Autor:  Darius [ sob lip 24, 2004 5:28 pm ]
Tytuł: 

Te felunie naprawdę pięknie się w nim prezentują. Wnętrze… poprostu widać ktoś się przyłożył. Mimo że nie jest to 100% oryginał jestem za. [usmiech]

Autor:  Stomek [ ndz lip 25, 2004 11:28 pm ]
Tytuł:  Re: MB 220SEb Hotrod

TrickyKid pisze:
A dookoła znajomi tylko "łeee... tyleee kasy... ja to bym jakąś beemę po tuningu wyrwał, a nie 30-letniego żółwia...." :evil:

Często słyszę podczas rozmów o moich żólwiach podobny tekst " Za te pieniądze co w nie pakujesz już byś W124 jeździł". A ja wole W115.
A z tego MB najbardziej podoba mi się wnętrze- ciekaw jestem ile kosztuje zrobienie takich środków?

Autor:  Wookee [ pn lip 26, 2004 9:50 am ]
Tytuł: 

Sprzęt w bagażniku - niech tam. Felgi no comment, ale coś w sobie mają. Natomiast moim zdaniem, to ta chromowana płyta przy biegałce i te chromolone wyloty głośników są zwyczajnie odpustowe i brzydkie.
Co dokładnie jest tam jeszcze narobione, nie wiem.

Autor:  PK2 [ pn lip 26, 2004 10:02 am ]
Tytuł: 

Mówiąc zupełnie poważnie, to przydałyby tu się jeszcze ksenony :-). Ogólny efekt jest całkiem, całkiem - nawet jak na takie modyfikacje.

Autor:  sebi [ pn lip 26, 2004 10:50 am ]
Tytuł: 

Wookee pisze:
Natomiast moim zdaniem, to ta chromowana płyta przy biegałce.....


To akurat zostało oryginalne [cool]

Autor:  Wookee [ pn lip 26, 2004 10:57 am ]
Tytuł: 

sebi pisze:
Wookee pisze:
Natomiast moim zdaniem, to ta chromowana płyta przy biegałce.....


To akurat zostało oryginalne [cool]

Poważnie?? Jestem :oops: ale i ciut zdegustowany.

Autor:  PK2 [ pn lip 26, 2004 11:02 am ]
Tytuł: 

nie zapominajmy, że te najbardziej "barokowe" 112 były kontrowersyjnie przyozdobione dużą ilością chromu w fabryce, weźmy choćby cyrkle, jako pierwsze z brzegu. Mam tu na myśli W112 jako takie, ten samochód ze zdjęcia to (chyba) 111.

Pozdrawiam.

Autor:  sebi [ pn lip 26, 2004 12:08 pm ]
Tytuł: 

Wookee pisze:
sebi pisze:
Wookee pisze:
Natomiast moim zdaniem, to ta chromowana płyta przy biegałce.....


To akurat zostało oryginalne [cool]

Poważnie?? Jestem :oops: ale i ciut zdegustowany.


Mało tego mam podobna w mojej 114tce ale mi sie podoba [cool]


Obrazek

Autor:  Leszek3.0 [ pn lip 26, 2004 1:28 pm ]
Tytuł: 

<Emotikon Ensignx-a bijącego pokłony przed tym autem>

Jest super.

A może mi ktoś wytłumaczyć co znaczy termin Kompressor w kontekście doładowania tego silnika ??

Sorry, jeśli żenuję tym pytaniem ...

Jakiś link do opisu turbiny ... bo skąd w tamtych czasach turbo zasilane elektrycznie ??

Dzięki

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/