MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz :: W126 i portfel studenta :)

MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz https://www.forum.w114-115.org.pl/

W126 i portfel studenta :) https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=8107	Strona 1 z 4

Autor:	MercBeginner [ czw wrz 23, 2004 2:07 am ]
Tytuł:	W126 i portfel studenta :)
Witam! Mam pytanie, jak wyglądają koszty napraw i eksploatacji Mercedes W126? Teraz mam W123 w diesel'u Nie chodzi mi tutaj o spalanie... Zależy mi na Waszej opini o tym samochodzie. Za jakie pieniądze kupie w dobrym stanie? Jak jest z częściami? Jak jest z awaryjnością silników (który jest najtrwalszy?) itp... Będe bardzo bardzo wdzięczny! Pozdrawiam - Bartek

Autor:	Ocet [ czw wrz 23, 2004 12:09 pm ]
Tytuł:
http://www.mb-w126-club.de/ -> Ueber den w126 -> Kaufberatung

Autor:	Bukol [ pt wrz 24, 2004 4:06 pm ]
Tytuł:	Re: W126 i portfel studenta :)
MercBeginner pisze: Mam pytanie, jak wyglądają koszty napraw i eksploatacji Mercedes W126? Wyższe niż 123. Nie wszystko jest "od ręki". Trudniej o używki. Cytuj: Zależy mi na Waszej opini o tym samochodzie. Miałem dwa: 500SEC i 300SD. Super komfort, cisza itp. Ale swoje kosztują i aby satysfakcja była 100% muszą być w stanie minimum bardzo dobrym, a to kosztuje. Cytuj: Za jakie pieniądze kupie w dobrym stanie? Albo powyżej 20k i niewielki pakiecik startowy na bieżący serwis, lub okolice 12 - 15 ale ponad 5k na przygotowanie do jazdy. Cytuj: Jak jest z częściami? Gorzej niż 123 - droższe, trudniej dostępne (nie wszystkie). Cytuj: Jak jest z awaryjnością silników (który jest najtrwalszy?) itp... Co kto lubi. Jak dla mnie to V8 (380, 420, 500 i 560). Jeżeli do gazu to 300. 280 chyba niekoniecznie do 126. Najtrudniej zdobyć diesla (oryginalnego). Diesel jest wołowaty, ale zapewnia komfortowy cruising przy zużyciu paliwa na poziomie 10-11/100km.

Autor:	BECKER [ pt wrz 24, 2004 4:36 pm ]
Tytuł:
jeżeli chodzi o ceny to kolega kupił dzisiaj rano W126 380SE, rok 82, z niemca (I właściciel), klima, elektryka, zapłacił 6500zł + akcyza widziałem to autko dzisiaj , super, zadbany i wogóle, aha przebiego 300tyś, jak byłem w niemczech to widziałem 280SE, rok 83 za 1250E i w DE 126 wcale nie są takie drogie, w zasadzie to nawet tańsze od 123

Autor:	Ocet [ pt wrz 24, 2004 11:13 pm ]
Tytuł:
Jest kolosalna roznica cenowa miedzy pierwsza i druga seria, trzecia seria tez mocno zwyzkuje. Moze to jest to. No i "u Niemca" 300 tys to juz sporo...

Autor:	BECKER [ sob wrz 25, 2004 8:42 pm ]
Tytuł:
Ocet pisze: No i "u Niemca" 300 tys to juz sporo... no a postawić koło siebie auto z niemca i z polaka po 300tyś to różnice widać gołym okiem, i nie zawsze to z polaka ma autentyczny przebieg. mnie sie osobiście najbardziej podoba pierwsza seria (te chromki - mniam)

Autor:	Bukol [ ndz wrz 26, 2004 2:16 pm ]
Tytuł:
BECKER pisze: mnie sie osobiście najbardziej podoba pierwsza seria (te chromki - mniam) A których chromów nie ma 2 seria? Wg mojej wiedzy różnice polegają na listwach i drobnych detalach wewnątrz, oraz przede wszystkim na tym, iż 2 seria ma ocynkowane blachy i nie gnije tak jak 1. Dodatkowo po '85 nastąpiła zmiana silników. 280 zastąpiła 260. Doszedł kolejny R6 - 300. Zamiast 380 pojawiła się 420. 500 dostała więcej kucyków. Pojawiła się 560. Diesel otrzymał kolejny (szósty) cylinder. W Niemczech samochody sprzed '85 roku są duuuużo tańsze, szczególnie gdy nie posiadają katalizatora. Wtedy są obłożone masakrycznymi podatkami. Dlatego ceny są niskie. Poza tym sądzę, że omawiana przez Beckera 380-tka wymaga znacznego nakładu finansowego (zawieszenie na 100%, przekładnia, prawdopodobnie luźny most) - nie mniej niż 5kPLN jeżeli chcemy aby było dobrze, oryginalnie i bezpiecznie. Do tego płyny i filtry... JareG coś wie na temat szykowania 126 do jazdy, może zapoda jakieś ceny.

Autor:	Wookee [ ndz wrz 26, 2004 3:04 pm ]
Tytuł:
Mi się jeszcze kojarzy, że po 86 była inna osłona (spojler?) z przodu pod zderzakiem. Chromy zawsze wydawały mi się identyczne.

Autor:	Marcin Nieszkowiecki [ ndz wrz 26, 2004 10:14 pm ]
Tytuł:	GRUBAŚNY PORTFEL!!!
Witam. Myślę że trzeba mieć na utrzymanie W126 gruby portfel ale nie od 10,20zł tylko od najgrubszych nominałów. Tak pozatym to autko w sam raz dla ubogiego studenta. Pozdrawiam Marcin

Autor:	MercBeginner [ pn wrz 27, 2004 1:20 pm ]
Tytuł:	Re: GRUBAŚNY PORTFEL!!!
Marcin Nieszkowiecki pisze: Tak pozatym to autko w sam raz dla ubogiego studenta. Pozdrawiam Marcin

Autor:	Bukol [ pn wrz 27, 2004 1:48 pm ]
Tytuł:	Re: GRUBAŚNY PORTFEL!!!
MercBeginner pisze: Marcin Nieszkowiecki pisze: Tak pozatym to autko w sam raz dla ubogiego studenta. Pozdrawiam Marcin Tu się nie ma co gniewać - do nauki i do roboty

Autor:	JareG [ pn wrz 27, 2004 2:29 pm ]
Tytuł:
Bukol pisze: (..) prawdopodobnie luźny most) - nie mniej niż 5kPLN jeżeli chcemy aby było dobrze, oryginalnie i bezpiecznie. Do tego płyny i filtry... JareG coś wie na temat szykowania 126 do jazdy, może zapoda jakieś ceny. A co ja bede gadal.. Prawda jest taka: jak kupisz cos ponizej 20k zl, to masz duze szanse ze wlozysz drugie tyle, i to nie bedzie koniec roboty. Jak kupisz cos ponizej 10k, to daj na msze Lepiej kupic cos pod 30k zl, i wtedy juz tylko kosmetyka zostaje.. tak mowi teoria. A praktyka jest taka, ze nikt nie sprzeda sprawnego, zadbanego i zrobionego auta za psie pieniadze, bo wie ile w nie wladowal. BTW: Teraz jest latwiej trafic cos ciekawego, bo od 1.05 mozna ciagnac co sie da.. jak ja kupowalem, nie bylo wyboru. Teraz za mniej niz 20k zl mozna dostac cos ciekawego - ale i tak pare tysiakow trza bedzie wrzucic w takie auto. Natomiast jesli chodzi o eksploatacje - czesci zuzywajace sie sie typu tarcze, klocki, amory itd. sa w cenach zblizonych do cen w123, tak wiec bardzo tanich. Przyklad: tarcze 300mm (podwojen, chlodzone, przod, ZImmermann czy jakos tak) - 170 zl szt, klocki orig.teile MB - 88 zl komplet przod, amory - ponizej 200 zl szt. przod (Sachs, Kayaba, NK sa jeszcze tansze). Gorzej, jak cos z elektryki kleknie, albo z bardziej zaawansowanej mechaniki..

Autor:	BECKER [ pn wrz 27, 2004 3:36 pm ]
Tytuł:
Bukol pisze: BECKER pisze: mnie sie osobiście najbardziej podoba pierwsza seria (te chromki - mniam) A których chromów nie ma 2 seria? szczeże mówiąc to na 126 sie za bardzo nie znam (wdrążam sie dopiero, tzn staram się) ale te z początku produkcji mnie sie bardziej podobają i już a co do omawianego przezemnie 126 to postaram się nim przyjechać na październikowy spot do wrocka to będzie można sobie go pooglądać i oczywiście ocenić.

Autor:	MercBeginner [ pn wrz 27, 2004 7:05 pm ]
Tytuł:	Re: GRUBAŚNY PORTFEL!!!
Bukol pisze: MercBeginner pisze: Marcin Nieszkowiecki pisze: Tak pozatym to autko w sam raz dla ubogiego studenta. Pozdrawiam Marcin Tu się nie ma co gniewać - do nauki i do roboty Koledzy chyba chcą mnie zdenerwować! Nie dużo da się zarobić pracując i ucząc się jednocześnie.

Autor:	Marcin Nieszkowiecki [ pn wrz 27, 2004 8:57 pm ]
Tytuł:	Re: GRUBAŚNY PORTFEL!!!
MercBeginner pisze: Bukol pisze: MercBeginner pisze: Marcin Nieszkowiecki pisze: Tak pozatym to autko w sam raz dla ubogiego studenta. Pozdrawiam Marcin Tu się nie ma co gniewać - do nauki i do roboty Koledzy chyba chcą mnie zdenerwować! Nie dużo da się zarobić pracując i ucząc się jednocześnie. Witam. Nie denerwuj się. Ja poprostu wychodzę z założenia że kupić samochód to nie sztuka ale utrzymać go w należytym porządku i pełnej sprawności technicznej to wymaga finansów i to w wypadku W126 nie małych. Ale w dzisiejszych czasach student studentowi nie równy. Patrząc na parkingi przy uczelniach to zaciera się obraz ubogiego studenta. Mam świadomość że nie wszyscy są dobrze ustawieni. Więc chyba masz już pogląd na to czy jest to auto dla studenta który musi po wykładach iść dorobić na stancję i bułeczkę na śniadanie i obowiązkowe wieczorne PIWKO. Pozostają jeszcze zamożni rodzice którzy mogą utrzymac synka i jego W126. Bez urazy Pozdrawiam Marcin

Strona 1 z 4	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/