Bo Policja to polcjia niestety......
Dla nich wszystko co stare to odrazu złom.Przy wypadku w jakim brałem udział to się troche zdziwli.Dwa ople na tylku pogniecone do chłodni c a w beczce tylko obdarty hak i niestety po kilku dniach wyszło naruszenie podłużnic.Znajomy z PZU powiedział, żeby tego nie zgłaszać - wyrwe grosze albo wycofają mi pojazd z ruchu.A że moja beczusia to dla mnie prawie
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
wszystko więc odpuściłem. i robię na własną reke.Więc stawiam na fakt.policja i ubezpieczalnie robią to co im wygodne i przy czym sie nie napracują!!!!!.Nikt nie wleźie pod samochód żeby zobaczyć szkody.Trzasną pare fotek i to wszysto - robili zdjecia jak do wypadku - jedna osoba pojechala do szpitala włsanym transportem, spisali symbole z opon, alkomat i to wszystko.Do tej pory się "denerwuję", że ktoś bezkarni wali mi w tył a wszyscy to mają gdzieś bo to stary samochód - nie ważne że oryginał, że trzyma linę i jest super materiałem na odbudowę!!!!!!24 - lata stary i to jest dla nich ważene!!!!Powiedziałem, że zrobię na cudo i im pokażę.Do każdego zarysowania będą przyjeżdżać - ja też płacę podatki i to nie małe!
![[oczko]](./images/smilies/oczko.gif)
.Wbrew pozorom, za łuszczący się lakier czy rdzę, też mogą zabrać dowód rejestracyjny - jest na to paragraf mówiący o rażącym wyglądzie pojazdu - czy jakoś podobnie.
) ... a co do czyszczenia podswietlenia tablicy .... moze lakier śliną nie schodził ??? , ale rzeczywiscie szkoda ze wlasciciel nie próbowal tego zczyścic , zabrałby podstawę do odebrania dowodu ... PS. Nikt z was gościa nie zna, czarna w115 ? ?