MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

Bajka drogowa, nieco S-F
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=9886
Strona 1 z 1

Autor:  Wookee [ czw gru 30, 2004 6:29 pm ]
Tytuł:  Bajka drogowa, nieco S-F

czyli rzecz o względności relacji...

Miałem cholerne szczęście! Ostatnio Jechałem do Lublina, a że się spieszyłem, to dałem ognia w moim Volvo.
Jadę ok. 160 i patrzę, a z naprzeciwka, zza ciężarówki wyłania się debil w "maluszku" i próbuje ją wyprzedzić. Kretyn cholerny.
Zjechałem na pobocze przy szybkości 160 km/h. Zahaczyłem trochę o rów i wpadłem w poślizg. Gdyby nie Track Control i ABS, to wpierniczyłbym się przy tej prędkości w drzewo albo w "maluszka", a wtedy nie wiem czy bym uszedł z życiem.
Zdarzają mi się niebezpieczne sytuacje, ale coś takiego mi się jeszcze nie przydarzyło. Zdążyłem jeszcze kątem oka zauważyć przerażoną minę bezmózgowca w tym cholernym "maluchu". Może podzielicie się podobnymi przygodami z trasy?
Zachęcam. Pozdrawiam.
Cudem uratowany

************
Jadę sobie moim "kaszlem", tak z 90 km/h. Jedzie jakaś ciężarówka. No to ja patrzę na lewy pas - jest OK, jakieś 500m wolnego od nadjeżdżającego Volvo, więc wyprzedzam. Idzie mi całkiem nieźle (mam już ok. 100 km/h), ale widzę, że chyba źle oceniłem prędkość tego debila w Volvo, bo on, idiota, zapieprza na pewno 160 km/h.
Skąd się miałem spodziewać, że na zwykłej drodze szerokości 7,5 m, bez utwardzonych poboczy i z drzewami za rowem, przy normalnym ruchu, jakiś bezmózgowiec będzie urządzał sobie popisy jak na torze Formuły 1?
Oczywiście na cokolwiek było już za późno - przytuliłem się do trucka, a ten idiota w Volvo jechał tak szybko, że nawet nie zmieścił się w "czarnym" i zwiedził pobocze.
Naprawdę żałuję, że się tym razem nie zabił, bo kiedy indziej to może też zabić niewinnych świadków.
Pozdro. Kapelusz

************
Jadę sobie moją ciężarówką, z przodu wiedzę kawał pustej drogi. Z tyłu facet w kucki mnie wyprzedza, myślę sobie - dam mu fory, bo pozycją jest strudzony. A tu jak nie wyskoczył jakiś palant z przeciwka...
Pozdrawiam

************
Stoję za krzakiem głogu z radarem w ręku, a tu wjeżdża roztelepana ciężarówka. "Maluch" zaczyna ją wyprzedzać na ciągłej, a z drugiej strony wyskakuje Volvo z prędkością światła. Niestety, zanim znalazłem odpowiedni paragraf, który pojazd należy zatrzymać w pierwszej kolejności, wszystkie 3 zniknęły z pola widzenia - przez co Skarb Państwa stracił kilkaset złotych...
Posterunkowy Kania

************
Lecę sobie samolotem nad trasą Warszawa - Lublin, patrzę w dół, a tam policjant za krzakami szarpie się z radarem, kierowca ciężarówki próbuje puścić "maluszka", a z przeciwka mknie, dużo przekraczając prędkość, Volvo.
Bartek

************
Jadę swoim motorkiem 280 km/h, z przodu człapie jakiś gostek w Volvo, z przeciwka ciężarówka - chyba stoi. No to daję w ogień, nagle wyłania się "maluch", mówię sobie - koniec ze mną... puszczam kierownicę... a tu nagle gostek w Volvo - równy gość - ustępuje mi z drogi i zjeżdża na pobocze, na trawkę...
Więc ja w manetkę, całe szczęście miałem ASR! Uratował mi życie, z drugiej strony jednak - dlaczego jeździcie tak wolno? Przez takich wolnojazdów później są wypadki! A ja i tak wam nie dam swojej nerki!
Edek

************
Łykam sobie po pracy winko w rowie, patrzę, a tu z jednej strony jakaś ciężarówka, która próbuje wyprzedzić jakiś "kaszel", z drugiej strony jakiś gostek w Volvo podlatuje bliżej, a że się nie zmieścił na drodze, więc wjeżdża na rów... (NA MÓJ RÓW) i po girach mi przejeżdża, p.... jeden, jak go k... dorwę, to nogi z dupy powyrywam - niech no tylko poczeka, aż z gipsu wylezę!
Rolnik Stasiu

************
Lecę sobie UFO na podświetlnej, patrzę w dół, a tam jeden gostek na prehistorycznym sprzęcie bez UFO-esu daje 160 km/h. Wpadłby do rowu, ale pomogłem mu swoim polem magnetycznym i jakoś wyciągnąłem go z opresji.
Później ten drugi, co go mykał, ledwo przeszedł, a chłopu w rowie też się udało...

Ludzie!!! Nie możemy wszystkim ciągle pomagać! Czy Wy wiecie, ile takich zacofanych planet mamy pod opieką?
Ufoludek

Autor:  Cem [ pt gru 31, 2004 2:34 am ]
Tytuł: 

Dobre ;) gdzieś to już czytałem, ale niech nam UFOludki pomagają, bo czasem naprawde jest nie wesoło :-?

Autor:  AMG [ pt gru 31, 2004 9:46 am ]
Tytuł: 

Ten tekst oprocz ostatniej wypowiedzi to taka smutna prawda [szalone]

Autor:  Ocet [ czw sty 06, 2005 10:28 pm ]
Tytuł: 

Przez caly pierwszy odcinek nie przypomnialem sobie tej bajki i oczom nie wierzylem, ze taki autor takie rzeczy pisze :lol:

Autor:  KLOCKI QCa [ pt sty 07, 2005 12:13 pm ]
Tytuł: 

Chciałem się trochę rozluźnić w pracy czytając forum, a tu nawet opowiadanka takie przygnębiające

może muszę coś [gulgul] w ten piątek

CAŁA NADZIEJA W UFO

Autor:  Rad.ek [ pt sty 07, 2005 2:15 pm ]
Tytuł: 

Najgorsze jest to że żaden z kierowców nie zauważył motocyklisty [szalone]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/