MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

[W115] Konserwacja
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=58477
Strona 1 z 1

Autor:  desperado [ pt kwie 27, 2012 12:02 am ]
Tytuł:  Re: [W115] Konserwacja

Moim zdaniem usuwanie fabrycznej ochrony podwozia nie ma sensu, poza miejscami, gdzie jest uszkodzona. Raz że usuwa się bardzo ciężko, dwa, że w warunkach warsztatowych raczej nie jest możliwe nałożenie ochronnej warstwy o właściwościach utwardzanego na gorąco PCV.
Jeżeli chcesz kłaść "baranek" (ja użyłem Gravit 600 z Novola na wymieniane blachy i w miejscach gdzie fabryczna ochrona została uszkodzona, np w okolicy spawów) na chlorokauczuk, to farba musi całkowicie związać (minimum 2 tygodnie). Najpierw nakładałem całkiem cienką warstwę sprayu i dopiero na drugi dzień następną (wałkiem albo pędzlem) ale też nie za grubo i następnego dnia kolejną warstwę na grubo. Przy próbach nałożenia kilku warstw w ciągu jednego dnia powłoka się marszczyła i pękała. Rozpuszczalnik w baranku jest bardzo agresywny i zmiękcza farbę.
Użyłem 2 rodzajów "baranka" w sprayu na pierwsze 1-2 warstwy a następnie w puszkach do natryskiwania pistoletem, który nakładałem pędzlem albo wałkiem po rozcieńczeniu (rozpuszczalnik nitro).
W miejscach, gdzie nakładałem baranek na dobrze związaną farbę chlorokauczukową trzyma się dobrze (trzeci rok) a tam, gdzie nakładałem na świeżą pojawiło się kilka odprysków, tzn odpadł baranek, ale chlorokauczuk trzyma się dobrze. Po powtórnym zamalowaniu się trzyma.
Używałem podkładu "Granit"
http://allegro.pl/lakier-farba-0-75l-po ... 51581.html

Autor:  and6412 [ pt kwie 27, 2012 12:30 am ]
Tytuł:  Re: [W115] Konserwacja

Zgadzam sie z przedmówcą. Miałem przyjemność drzeć oryginalna konserwację osobiście. Jest niesamowita, kompletnie nie do uzyskania w warunkach warsztatowych (ja w każdym razie sposobu nie znam, choć chętnie poznam ;-) )

Autor:  chmielo [ pt kwie 27, 2012 8:24 am ]
Tytuł:  Re: [W115] Konserwacja

Zdarcie całej to ciężka sprawa. Ja już bym zdzierał miejscowo. Tam gdzie będzie zdarta - piaskowanie punktowe -> podkład epoksydowy -> baranek APP albo Terotex.

Autor:  chmielo [ sob kwie 28, 2012 1:35 am ]
Tytuł:  Re: [W115] Konserwacja

Chlorokauczukiem odmaluj sobie rower ;)

Autor:  desperado [ sob kwie 28, 2012 2:17 am ]
Tytuł:  Re: [W115] Konserwacja

Czy chlorokauczuk jest dobrym rozwiązaniem, to będę mógł stwierdzić za 5-10 lat. Jak na razie to po 3 latach się trzyma dobrze, a co będzie dalej, to rzeczywiście nie wiem. Tak na chłopski rozum, to farba do malowania podwozia powinna być dość elastyczna, wtedy nie będzie odpryskiwać przy uderzeniach kamieniami.
Użyłem farby chlorokauczukowej "śnieżka" ale jak zaznaczyłem nie wiem , co będzie za następnych parę lat.
Zdecydowanie nie zdzieraj fabrycznej mastyki poza miejscami, gdzie jest uszkodzona głęboko i już pojawiła się korozja.

Autor:  angelo2 [ sob lip 07, 2012 2:07 pm ]
Tytuł:  Re: [W115] Konserwacja

Remontując swojego staruszka wypiaskowalem cale podwozie następnie podklad epoxydowy dwie warstwy później masa natryskowa grubości ok 3 mm na to lakier poliuretan (jest twardy i elastyczny odbija kamienie które uderzają w podwozie)i myślę że będę miał spokuj na kilka lat

Autor:  WujekT [ czw paź 10, 2013 10:53 pm ]
Tytuł:  Re: [W115] Konserwacja

Chlorokauczuk służy da malowania pasów na jezdni,a spray do grafiti.Do zabezpieczania staruszków należy używać towaru profesjonalnego.Grunty epoksydowe z fosforanami,masy poliuretanowe,woski renomowanych firm.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/