MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

kupic, nie kupic?
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=62284		 Strona 1 z 1
Autor:  Krybar [ pn cze 17, 2013 12:23 pm ]
Tytuł:  kupic, nie kupic?
Witam Serdecznie
Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem zakupu W115. Co powiecie o takiej sztuce i czy ktoś może pomóc rozkodować tabliczkę wyposażenia (w zalaczniku).

http://allegro.pl/mercedes-w115-kubus-2 ... 91129.html

Czy taka operacja ma sens jesli chodzi o naklady czasowe i finansowe? Rozumiem że każdy przypadek jest inny, ale jakie są koszta mniej więcej blacharki zakladajac pesymistyczna wersje jej stanu, remontu silnika i wyposażenia? Generalnie zastanawiam się czy wydać 5 tyś i 15 kolejnych wystarczy by samochod przyciagal wzrok, czy bedzie przyciagal moj wzrok gdyz wciaz bedzie nie do uzytku? A moze lepiej kupic za 15-20 tyś pojazd w lepszym stanie?

Załączniki:
nry.jpg
nry.jpg [ 37.24 KiB | Przejrzano 3755 razy ]
Autor:  KarolS1988 [ wt cze 18, 2013 7:50 am ]
Tytuł:  Re: kupic, nie kupic?
Poczytaj inne tematy, w 20 tys nie zrobisz tego auta bo niedawno ktoś pisał o 5 tys za remont silnika 2.0 d
Dywaniki 1000 zl kosztują, tapicerka nie wygląda na oryginał, na moje to popłyniesz przy remoncie na ponad 20 tys, zaczniesz rozbierać i wyjdzie bark progów podciągów, tył coś nie leży, szukaj w okolicach 15 tys lub w DE bo u nas to większość to cukierki dla konesera od dziadka lekarza i takie tam bajki. A znam osoby które wydały 20 tys i mają świetne samochody. Cierpliwości i powodzenia,
P.S te po 15 to będą do poprawek ale to sama radość grzebać przy takim :D
Autor:  Krybar [ wt cze 18, 2013 11:12 am ]
Tytuł:  Re: kupic, nie kupic?
Dzięki za opinię, bezcenne. Zastanawiam się coraz mocniej nad podglądaniem działu sprzedam na tym forum:))). Nie posiadam ani technicznej smykałki ani nadmiaru czasu więc chyba skoncentruje się na egzemplarzach już przywróconych do życia.
Autor:  JacekPlacek [ wt cze 18, 2013 4:20 pm ]
Tytuł:  Re: kupic, nie kupic?
KarolS1988 pisze:
Poczytaj inne tematy, w 20 tys nie zrobisz tego auta bo niedawno ktoś pisał o 5 tys za remont silnika 2.0 d


A tam od razu 5 tyś. 4,5 kosztowało :D :)
Autor:  KarolS1988 [ wt cze 18, 2013 5:12 pm ]
Tytuł:  Re: kupic, nie kupic?
JacekPlacek pisze:
A tam od razu 5 tyś. 4,5 kosztowało :D :)


Oj [zlosnik] a to istotna pomyłka rzeczywiście [zlosnikok]
Autor:  Konik [ wt cze 18, 2013 9:08 pm ]
Tytuł:  Re: kupic, nie kupic?
W114 250 CE na chodzie, ale z częściowo zablokowanymi hamulcami kupiłem kieeeedyś okazyjnie. Już po 8 latach była zrobiona tak, że mocno przyciągała wzrok... hm. Z resztą oceń sam, czy o to chodzi: http://www.radunc.pl/?p=5543 Przy wydanych na części 50 000 zł przestałem liczyć. Robocizny nie liczyłem w ogóle. Szukania części, nerwów, emocji, zniechęceń, opadania cycków i wielu innych doznań też nie liczę. Jedno co pewne, to sporo wiedzy i nauki wyniesionej z tego doświadczenia. Najistotniejsza nauka z tego czasu, to ta z puenty.

Po 8 latach nowy właściciel (mój Przyjaciel) cieszył się nabywając, to auto za około 1/4 poniesionych nakładów.
Czy odpowiedź coś wniosła? [zlosnikok]

Teraz szukam aut pokroju Milki i raduję się pokonując kolejne tysiące (!) kilometrów.
Autor:  frugoman [ wt cze 18, 2013 10:41 pm ]
Tytuł:  Re: kupic, nie kupic?
Nie znam niuansów poszczególnych serii /8 więc pod tym kątem go nie ocenię ale ten egzemplarz wygląda całkiem rozsądnie i oryginalnie jeśli szukasz bazy:
http://allegro.pl/mercedes-230-e-w115-1 ... 10980.html
Autor:  WujekT [ wt cze 18, 2013 10:58 pm ]
Tytuł:  Re: kupic, nie kupic?
Ja mam dwie 116 i do nich dokupiłem kilka kolejnych jako dawcy.Możesz postąpić podobnie kupując 115 plus następne,zabawa przednia.Nie ma samochodu bez wkładu finansowego.Trzeba kupić dobrą bazę i do roboty,która jest przyjemną zabawą na wiele lat.
Autor:  Konik [ wt cze 18, 2013 11:24 pm ]
Tytuł:  Re: kupic, nie kupic?
WujekT pisze:
i do roboty,która jest przyjemną zabawą na wiele lat.

Kwestia gustu. [zlosnikhihi]
Autor:  RobertS [ śr cze 19, 2013 1:33 am ]
Tytuł:  Re: kupic, nie kupic?
Zdecydowanie lepiej szukać i kupić auto za 15-20 tyś.
I uwierz mi wiem co mówię! [wscieklosc]
Autor:  Krybar [ śr cze 19, 2013 11:51 am ]
Tytuł:  Re: kupic, nie kupic?
Dzięki za ciekawą dyskusję i podpowiedzi, nie da się zjeść ciastka i mieć ciastka więc nie liczę że kupię za 10 tysi auto w stanie fabrycznym. natomiast na pewno nie szukam bazy skundlonej lub zagazowanej. Najlepsza opcja to taka że ktoś z kolegów kupi, zrobi wkładając 40 tysi i odsprzeda za 20 :)))))))) Tak na powaznie, to dosbieram funduszy i bedę czekał na jakąś ciekawą propozycję od was:)
Autor:  Styczu [ pn cze 24, 2013 9:37 pm ]
Tytuł:  Re: kupic, nie kupic?
Hey,

jesli dalej szukasz w114 w dobrym stanie to niestety bede musial sprzedac swoja. Zdjecia sa tutaj na forum. Auto z Kaliforni, oprocz bagaznika zero spawania. Auto mialo przygode z dzikami, ale jej final jest taki ze wyglada teraz lepiej niz wczesniej, nowa szyba, swiatla. Auto do dopieszczenia ale nwydaje mi sie ze warto :(
Autor:  maruan [ sob lip 06, 2013 4:03 am ]
Tytuł:  Re: kupic, nie kupic?
nie stary! tej zielonej absolutnie, bagno straszne, bylem kiedyś ogladać, nawet jeździ ale blacharsko jest masakra! prawej czesci komory silnika i mocowania amora poprostu niema hehe :)
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/