MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz
https://www.forum.w114-115.org.pl/

silniczek 230 do w115
https://www.forum.w114-115.org.pl/viewtopic.php?f=22&t=7552
Strona 1 z 1

Autor:  kruszyn [ pn sie 16, 2004 3:20 pm ]
Tytuł:  silniczek 230 do w115

Witam
Szybciutkie pytanie ile taki silnik (sprawny) moze kosztowac i jakie taki silniczek ma osiagi
*zuzycie paliwa
*predkosc

i jezeli komus bedzie chcialo sie napisac ... jakie zmiany trzeba bylo by wprowadzic przy przerobce z 220D ?
pozdrawiam.

Autor:  damian [ pn sie 16, 2004 6:11 pm ]
Tytuł: 

Ja to przerabiałem. OM 616 (2.4 D) na M115 (2.3). Ile może taki silnik kosztować to nie wiem - ja trafiłem okazję :D - ale tani nie jest. Chleje na umór [zlosnik] (15l U95 w mieście lub 17-21l LPG to norma [szalone] ) jednakże przy delikatnym traktowaniu na trasie potrafił mi zejść poniżej 14 l LPG. Przeróbek praktycznie żadnych nie musiałem stosować. Cyrk był jedynie z cięgłami od pedału gazu - a raczej ich brakiem. Oprócz tego trzeba podłączyć kilka kabli i gotowe [zlosnikok]
Osiągi? Ja mam chyba nie ten most bo szybciej niż 130 nie pojedzie ale za to ładnie przyśpiesza o czym dobitnie przekonał się kilka dni temu właściciel Opla Calibry na pl.Dominikańskim we Wrocławiu [hihi]

Autor:  Darius [ pn sie 16, 2004 6:32 pm ]
Tytuł: 

Widziałem jak kiedyś w szczecinie taki popis dała w-115 peugotowi 405 2.0i chyba, na pewno dwa litry benzyna. gostek z peugeota hihał na stan Mieczysławy przygazówka na światłach, zielone i jak myślicie kto był szybszy....................................................................................................................oczywiście w-115 właścicielowi zrzedła mina ciekawe jak wyglądał na następnych swiatłach bo merunia staneła znowu obok niego. Pozdrawiam
kruszyn nie zastanawiaj się tylko przerabiaj [oczko]

Autor:  JareG [ pn sie 16, 2004 7:18 pm ]
Tytuł: 

damian pisze:
Ja to przerabiałem. OM 616 (2.4 D) na M115 (2.3). Ile może taki silnik kosztować to nie wiem - ja trafiłem okazję :D - ale tani nie jest. Chleje na umór [zlosnik] (15l U95 w mieście lub 17-21l LPG to norma [szalone] ) jednakże przy delikatnym traktowaniu na trasie potrafił mi zejść poniżej 14 l LPG. Przeróbek praktycznie żadnych nie musiałem stosować.

Jak przekladac, to polecam M102 - kilka zalet:
1. K-jet, lepsza symbioza z LPG
2. Nowszy jest, latwiej dostac taki dobry
3. Spalanie ma lepsze (=mniejsze), na trasie spokojnie 10l LPG

Autor:  damian [ pn sie 16, 2004 7:48 pm ]
Tytuł: 

JareG pisze:
damian pisze:
Ja to przerabiałem. OM 616 (2.4 D) na M115 (2.3). Ile może taki silnik kosztować to nie wiem - ja trafiłem okazję :D - ale tani nie jest. Chleje na umór [zlosnik] (15l U95 w mieście lub 17-21l LPG to norma [szalone] ) jednakże przy delikatnym traktowaniu na trasie potrafił mi zejść poniżej 14 l LPG. Przeróbek praktycznie żadnych nie musiałem stosować.

Jak przekladac, to polecam M102 - kilka zalet:
1. K-jet, lepsza symbioza z LPG
2. Nowszy jest, latwiej dostac taki dobry
3. Spalanie ma lepsze (=mniejsze), na trasie spokojnie 10l LPG


Zgadza się Jarku ale M102 nie był montowany seryjnie w W115 a M115 tak, więc po "przeszczepie serca" nie będzia aż tak raziła nieorginalność ;) . Poza tym Stroberg ma w takim aucie swój niezaprzeczalny i niepowtarzalny urok którego brakuje już w młodszej wersji ;)
Co do symbiozy z LPG to wydaje mi się iż silnik gaźnikowy lepiej zniesie gaz niź silnik na wtrysku ( mam lpg juz chyba rok i nie miałem nigdy żadnych problemów, jakichś wystrzałów i co kto sobie jeszcze wymyśli).

Autor:  JareG [ pn sie 16, 2004 8:01 pm ]
Tytuł: 

damian pisze:
Zgadza się Jarku ale M102 nie był montowany seryjnie w W115 a M115 tak, więc po "przeszczepie serca" nie będzia aż tak raziła nieorginalność ;) . Poza

No jesli tak sprawa wyglada, to fakt, M102 nie pasuje [hehe]

Cytuj:
tym Stroberg ma w takim aucie swój niezaprzeczalny i niepowtarzalny urok którego brakuje już w młodszej wersji ;)

Sebaa i Misiek tez sie nim podniecaja.. faktem jest, ze brzmi ladnie [ok]

Cytuj:
Co do symbiozy z LPG to wydaje mi się iż silnik gaźnikowy lepiej zniesie gaz niź silnik na wtrysku ( mam lpg juz chyba rok i nie miałem nigdy żadnych problemów, jakichś wystrzałów i co kto sobie jeszcze wymyśli).

Ja tak samo na M102 - mam juz dwa lata (i ponad 60kkm), i zadnego strzala. I jest jedna zaleta K-jeta (ale ze mnie poeta, z Cz-wy rodem [hehe][oczko]) - moge w dowolnej chwili przelaczac sie z Pb na LPG i zuruck, byleby tylko miec leciutko pedal gazu wcisniety. Na gazniku sie tak nie da...
Poza tym, K-jet jest latwiejszy w oblsludze (bo wlasciwie bezobslugowy), a gaznik czasami trza wyregulowac.. i to moze byc bool (a dokladniej to znalezienie fachowca od regulacji)

Autor:  AMG [ pn sie 16, 2004 8:31 pm ]
Tytuł:  Re: silniczek 230 do w115

W temacie pokazania "lanosom" na switlach kto tu rzadzi to moja 123 tez czasami pokazuje nowym autom gdzie jest ich miejsce, ale jak moj ojciec jedziel na codzien W114 2.8 (sedan) to byla zabawa bo nikt sie nie spodziewa w 114-115 benzyniaka tylko wolnego dieselka.

A juz nie wspomne o przyjemnosci ruszenie sobie ze swiatel 6.9 [zlosnik] [usmiech] [cool]

Autor:  kruszyn [ wt sie 17, 2004 8:53 am ]
Tytuł: 

ojoj.. to mnie zaraziliscie teraz [zlosnik] ......... no wlasnie tego mi brakuje ...... nie szalenstw na starcie i pokazywaniu kto jest lepszy bo prawde mowiac w moim miesiecie ,,bojki,, jak ja ich nazywam chyba maja szacunek dla mojego auta bo raczej pokazuja [ok] niz chca sie scigac....... chociaz niejednego dieselka noweszej geberacji zdziwil dosyc zwawo rozpedzajacy sie do 120 mercedes i czasami przy 130 kilku poporostu wysiadalo zawijajc sie w swoich czarnych klebach dymu [cool] ........ Bardziej zalezy mi na lepszym starcie do wyprzedzania i moze troche wiekszej predkosci maksymalnej ....... czasami kulam sie do brelina i jednak zbyt monotonne jest toczenie sie 110km/h w porywach do 130 po autostradzie i po kilkudziesieciu kilometrach troche zlosci kiedy wszyscy Cie wyprzedzaja .......... co do dzwieku ... nie wiem czy wszystkie 220D maja taki odglos ale moj naprawde swietnie brzmi na wolnych obrotach jest to klekotanie jak u wszystkich ale przy ruszaniu i na wyzszych obrotach naprawde slicznie bulgocze ..... nie wiem czy to wina moze juz zdezelowanego tlumika czy jak ale bardzo mi sie to bodoba ...... i jeszcze jedna sprawa przy dodawaniu gazu .... na postoju bardzo fajnie kolysze mi sie auto hehehehe kiedys stanalem z boku i dosyc zadziornie to wygladalo hehehehe .......... Dobra koniec pitolenia .
Powiedzcie mi prosze jeszcze czy koniecznaj jest wymiana skrzyni na 5 biegowa ?? pewnie ma to znaczneie na ekonomi jazdy ale czy jest to wymaganne ??? i czy wogole takie skrzynie byly do 115 ?

Autor:  JareG [ wt sie 17, 2004 9:28 am ]
Tytuł: 

kruszyn pisze:
(...)Dobra koniec pitolenia .
Powiedzcie mi prosze jeszcze czy koniecznaj jest wymiana skrzyni na 5 biegowa ?? pewnie ma to znaczneie na ekonomi jazdy ale czy jest to wymaganne ??? i czy wogole takie skrzynie byly do 115 ?

Nie jest konieczna, no i chyba w w114/115 nie bylo V-biegowek.. (glowy nie dam, w w123 i owszem, ale dosc rzadko)

Autor:  AMG [ wt sie 17, 2004 11:59 am ]
Tytuł: 

V skrzynie w 115/114 sie zdarzaly byly do kupienie na zamowienie lecz ciezko spotkac bo nie byly zbyt popularne .

Ostatnio spotkalem goscia ktory jezdzi 115 200D z V skrzynia powiedzial ze spala mu na trasie 6 litrow a moja tez 200D palila 8-9 l.

Autor:  kruszyn [ wt sie 17, 2004 12:04 pm ]
Tytuł: 

hmm moje 220D po trasie pije 6.5-7l tazke duzej roznicy moze poza cichsza praca silnika by nie bylo ....
to jeszcze mi tylko powiedzcie co bylo z mostami ??? bo most chyba tez przydalo by sie jednak zmienic.... bo nie wydaje mi sie zeby przy silniku 230 max predkosc wynosila 130km/h........ jak juzwszystko bede wiedzial to zaczne rozgladac sie za czesciami itd ............ ech znowu koszta :) .....

Autor:  JareG [ wt sie 17, 2004 12:09 pm ]
Tytuł: 

kruszyn pisze:
(...)
to jeszcze mi tylko powiedzcie co bylo z mostami ??? bo most chyba tez przydalo by sie jednak zmienic.... bo nie wydaje mi sie zeby przy silniku 230

Mozna, ale nie trzeba od razu [hehe] Jezdzic bedzie [ok]

Cytuj:
max predkosc wynosila 130km/h........ jak juzwszystko bede wiedzial to zaczne rozgladac sie za czesciami itd ............ ech znowu koszta :) .....

M102 w 230TE ma 200 na liczniku; M115 mysle ze 180 powinien miec..
Dobrze byloby uklad wydechowy panie kolego wymienic, benzyna ma nieco inny. No i bez pompy paliwa sie nie obejdzie, modul zaplonowy (przynajmniej do M102) tez sie moze przydac..

Autor:  kruszyn [ wt sie 17, 2004 12:34 pm ]
Tytuł: 

zdaje sobie sprawe zreszta to chyba oczywiste takze o tym nawet nie pisze :) na razie musze sobie zrobic chociaz przypuszczalny kosztorys czy ta cala operacja sie oplaca ..... :) a potem jak sie uda :) hehe

Autor:  Ocet [ wt sie 17, 2004 12:41 pm ]
Tytuł: 

most powinien byc 3,69. Jakbys chcial miec 230.6 to bys go nie musial zmieniac [zlosnik]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/