MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

witam,
jestem szczesliwym posiadaczem swiezo zakupionej 115
niepokoja mnie dzwieki dochodzace do mnie podczas skrecania, jest to odglos jakby teszczacej gumy, te same dzwieki mozna uslyszec takze przy jezdzie po nierownej drodze, nawet gdy wysiadam z auta jak samochod sie podnosi tez czasami tak sobie chrzaknie.
czy moze byc to wina drazkow, przekladni, a moze amortyzatora ukl. kier?
a moze wszystko sie nalozylo?
co to jest? i czy duze wydatki mnie czekaja?
musze szybko to zrobic, bo az sie ludzie na przejsciach ogladaja, tak mnie slychac, a nie robia tego napewno z zachwytu... chociaz powinni
pozdrawiam

_________________
W114 250C 1971 USA

1. czy dźwięki te mają jakieś konkretne przełożenie na jakieś drgania na kierownicy?
2. czy masz w swoim aucie wspomaganie kierownicy?
3. czy zaglądałeś pod auto aby sprawdzić stan przednich podłużnic?
4. czy masz założony stabilizator skrętu?

_________________
Supposed Former Automotive Journalist

Podjedź do mechaniora na kanał niech Ci dokładnie sprawdzi.Potem będziesz wiedział co jest i jakie koszty

_________________
124 D 2.0 1992 r.

Jak dotychczas trzeszczały u mnie w samochodzie (w123) nastepujące rzeczy:
Skorodowany i pęknięty kielich dolny przedniej sprężyny.
Źle osadzona sprężyna w zawieszeniu
Pęknięta podłużnica z tyłu nad kielichem sprężyny.

U mojego ojca trzeszczało też w całym zawieszeniu i podobo to była sół w zakamarkach zaawieszenia. Mycie pomogło.

Oczywiście są też inne możliwości, ale przytoczyłem tylko te z którymi miałem doczynienia. Myśle że powinieneś najpierw przy pomocy drugiej osoby ustalić rejon z którego dochodzą dzięki, choć dokładne miejsce jest bardzo trudno na słuch ustalić. I wtedy do warszatu na jakiś przegląd.

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl

dzieki, tak tez chyba bede musial zrobic, wybrac sie do mechaniora, niestety nie znam sie jeszcze na tyle zeby samemu moc dignoze postawic, ale dzieki za checi...

niestety musialem zostawic dzisiaj swoja blekitna strzale w stalym miejscu zamiszkania (bydgoszcz), cos niepokoi i co gorsza nie wiem co to, ruszylem z garazu i po przejechaniu ok 2km cos zaczelo wyc, jakby jakis wentylator, owo niepokojace brzmienie wydobywalo sie jakby zza zegarow, po sciagnieciu silnika z obrotow ustalo... i juz niby wszsytko ok bylo
czy mam sie bac?
pozdrawiam

_________________
W114 250C 1971 USA

A MOŻE RDZA GO CHRUPIE

na pewno nie rdza... chociaz nie jestem zupelnie od niej wyzwolony...
a moze sie zalaczyc dmuchawa niepostrzezenie?
na prawde sie przestraszylem
pozdrawiam

_________________
W114 250C 1971 USA

mi tez trzeszczalo ale tylko w lato wydaje mi sie ze to raczej cos przy wsporniku drazkow te gumy ... teraz tez cos skrzypi jak przyhamowuje ale to chyba siedzenie boczne sie lekko rusza bo skrzypi tylko kiedy ktos siedzi z bogu hehe
skrzypiaco pozdrawiam

_________________
w124 230 CE '89r Przyrósł do mnie i nie chce się odczepić ;P
300c 5.7 hemi 2004 (tak znowu to zrobiłem ... prawie jak Kijek)
i jeszcze ze 2 inne na F i na... VW :P
ex 126 280se Kijek
ex 115 220d

no i obie sprawy okazaly sie błahe...
to trzeszczenie okrutne spowodowane bylo prezz zapieczone drazki kierownicze, dobrze ze sie nie urwaly , sposob usuniecia jeszcze prostszy: wd40 pod te gumki uszczelniajace... pozytywnym efektem ubocznym prezsmarowania jest lekkosc krecenia kierownica, gdzies z 2x lzej sie kreci...a juz myslalem o wspomaganiu
zrodlo niezidentyfikowanego wycia tez sie udalo ustalic: linka predkosciomierza lub predkosciomierz (nasmarowanie koncowki linki i wymiana licznika pomogla)
pozdrawiam

_________________
W114 250C 1971 USA