MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Witam
Za ok. 2 tygodnie planuje wyciągnąć silnik z mojego kombiaka.
Jest do 3 litrowy motor z przed '79 z którym kupiłem auto do remontu.
Z silniczkiem są duże problemy z rozruchem nie tylko przy niskich temperaturach. Trzeba go długo kręcić żeby wogule zaczął "gadać" a poza tym dymi na niebiesko (pierścienie=olej). Czy to może być główna przyczyną problemów z rozruchem, a może coś z pompą?
Poza tym nie posiada on wyjścia w głowicy na pompe nivo, co jest dla mnie wielkim bólem. Choć zawsze głowice można zmienić. Jaki może być koszt głowicy do 3.0??
Posiadam również silnik 2.4 który jest kondycyjnie o wiele lepszy tzn. po pół roku stania wystarczyło dłużej podgrzać świece i odpalił niemalże z dotyku, ma nowe wtryskiwacze (przejechały niecałe 5.000 km) ale wypadało by w nim wymienić pierścienie, ew. podocierać gniazda zaworowe, filtry i ogólna kosmetyka po dwóch latkach "stania"...
Stoje przed dylematem czy warto pchać sie w "duży" remont 3.0 czy przerzucić 2.4 z wyjściem na nivo... Prośba do użytkowników kombi i nie tylko wypowiedzcie sie jak duże i jak bardzo odczuwalne są różnice między tymi dwoma motorami. A dokładniej jak to jest ze spalaniem, przyśpieszeniem, "prędkością podróżowania". Gdyż na niepełnosprawnym 3.0 nie odczuwałem dużej przewagi nad 2.4.
Pozdrawiam

Ja nie mam kombii tylko sedana i to benzyna .Ale jak mogę doradzić to chyba lepszy mniejszy silnik ale sprawny niż wiekszy z tym ze skonczony.Zawsze możesz sprzedac 2.4 i pożądnie wyremontować 3.0,jeśli chcesz mieć koniecznie 3.0.Policz koszty i wtedy zobaczysz co się bardziej opłaca.

300D (>79) vs 240D (>79): lepsze przyspieszenie (ok 5s do 100), wyzsza predkosc, wiec i predkosci przelotowe wyzsze, spalanie +1l min.

Jak masz 300D przed zmienami w 79, a 240 po zmieniach to roznice w przyspieszenia i V max sa male.

Ja bym sie nie pchal w duzy remont, 5 cylindrow to wszystkie czesci razy 5

_________________
w123

Jesli naped nivo jest podobny w dieslu do tego z benzyny, to nic nie musisz zmieniac. Pompa nivo jest zasilana z walka rozrzadu, glowica powinna byc taka sama, roznica tkwi w uszczelce pokrywy zaworow.


Hmm.. powiem tak: mialem w123 240TD, '80 i w db/bdb stanie. I to jest kosiarka, 3.0d chodzi o niebo lepiej (=lepsza kultura pracy). Wiec jesli ekonomia Ci pozwoli na remont 5 garkow, to ja bym je remontowal.

_________________
Pozdrawiam,

Jarek, w123 230TE '85, w126 500 SEC '88, w126 560SEC '88, w116 450 '73
jareg@mb.org.pl
http://www.mb.org.pl/

Nie jest, potrzebna jest inna głowica:(

_________________
W108 - 250 S 1967
S123 - 300TD 1982 Rudolf
S123 - 300TD 1985 Burak

ten sam, o ktorym kiedys pisales, ze cyt. "mogles go rwac recami"?

_________________
[color=white]arcticweiss[/color] S124 250TD - sprzedam

osobiste sprawy odstawcie na drugi plan

Jaki może byc koszt głowicy do 5 garków. Problemy z rozruchem mogą być spowodowane pierścieniami? Jak wyglądają niedomagania pompy wtryskowej??

Rozmawiamy o silnikach, wiec w domysle pisalem o silniku Co do reszty - jak mu zrobilem blacharke, to juz nie mozna bylo go rwac recami
Juz dwa lata ujezdza go stado pawianow, opukali go z kazdej strony, tylne lampy sa od malucha, etc. - a kombiak nadal zyw, jezdzi jak szalony.
Silnik to on mial w bdb stanie Za to kregoslup do bani*, wiec nabylem 230TE

* wg moich standardow.. ale i tak pewnie z 10 lat pojezdzi

_________________
Pozdrawiam,



Jarek, w123 230TE '85, w126 500 SEC '88, w126 560SEC '88, w116 450 '73

jareg@mb.org.pl

http://www.mb.org.pl/

No to porazka

_________________
Pozdrawiam,



Jarek, w123 230TE '85, w126 500 SEC '88, w126 560SEC '88, w116 450 '73

jareg@mb.org.pl

http://www.mb.org.pl/

W sumie jak nie pomierzysz luzy tlok-cylinder, nie sprawdzisz gladzi, tlokow itd (czyli nie rozbierzesz silnika) to niewiele mozna powiedziec, czy wymiana pierscionkow pomoze, ale jak ta 300 to kompletna padaka to uratuje ja dopiero generalka.

_________________
w123

Jak nie patrząc na koszty to bym sobie naprawił 300. Sam śmigam 240 i powiem Ci że czasmi ale tylko czasami brakuje mi troche pod pedałem ale można się przyzwyczaić czyli musisz sam pomyśleć.
ps. zapukaj do Fenix-a on ma 300 TDT fajny silniczek ma

_________________
MB W 123 240TD 83r.
MB W 124 260 E 92r.
MB W 124 230TE 86r.
a w stajni :126p,Lublin
nie ma jak kombi

Moim zdaniem zdrowe 240D (72KM) prawie nie ustępuję 300D, jest tylko gorsze jeśli chodzi o wyższe prędkości podróżne i rozpędzanie się po 110-120 km/h. Za głowicę do teka możesz nawet dwa razy tyle zapłacić co do sedana, bo szrociarze wiedzą, co grane. Lepiej dokupić skrzynię 5-biegową do 240D- raz w życiu widziałem taki zestaw i bardzo mi się podobał.

_________________
https://www.facebook.com/pages/Old-Merc-Garage/618806288213349

Niedawno jeszcze jeździłem 240 TD i jak dla mnie to jazda na tym silniku była ok, wiadomo ze 300 to jest całkiem inna jazda.
Odnośnie głowicy to na 100% jest inna od takiej z sedana, potrzebne jest wyjście na pompkę nivo.

Moim zdaniem istotne jest tu też jaki poprzedni silnik siedział w tym autku, bo z tego co sie orientuje inny jest tylny most od 300 a inny do 240 kwestia przełoźenia, ale może sie myle.

Znajomy ma silnik 240 i most chyba z 300 wiem że auto jest totalnym ułem przy ruszaniu.

Pozdrawiam
Adam

_________________
obecnie w202 c220 kombi automat
ex.MB124 300TD turbo w automacie R.I.P.
ex.MB123 240TD