MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

No myślałem że tylko w Polsce sie takie rzeczy zdarzają....

_________________
Krzysiek
W 126 280 SE , 1985 rok
jasne sreberko
automat
www.126sec.prv.pl

Przecież to się pod odstrzał nadaje..... Nawet brak mi słów na opisanie typa, który coś takiego był w stanie zrobić.

_________________
http://pulpecik.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; - Co dziś zjesz dobrego?
_________________
Ex MB C123 '80 300CD
Ex MB C124 '87 230CE
FSM 126el '95

A ja słyszałem o troche innym przypadku:
Kolega ma Buicka model Super z 1949r niestety bez orginalnego silnika który to poprzedni właściciel wywiózł na złom.Tenże to właściciel gdy tłok ulegl uszkodzeniu podobnie go wymontował i w swej "naprawie" posuna sie dalej bo opiłował krzywki wałka rozżądu aby się zawory nie otwierały.
Silnik ponoć pracował ale nie dlugo bo niewyważenie układu tłokowo-korbowodowego spowodowało pękniecie wału no sie już nie dało naprawić...bo pękł też blok.
Dla informacji podaję że Buick stosował ośmio cylindrowy silnik rzędowy także na 7 mógł lepiej" pracować" niz mercedes na 5

Słyszałem lepszy numer - ktoś, żeby sprzedać autko z nieco uszkodzonym silnikem dotoczył tłok z drewna bukowego i hulało jak złoto !!
Krótko tylko

_________________
Mercedes W123 240D `80
Mercedes W123 300D `79 - ex
Warszawa W223 2.1 E `72

Tutaj wchdzi w gre tylko przeszczep, bo silnik jak jeżdziłbez tłoka to w środku jest wirówka, nie do naprawy!!! Jak buda jest ładna itd, to można kupić bez silnika...

_________________
Jeep Cherokee XJ 4.0
Honda CR-V
Ex: C140 600 '96, W124 E220 '94, BMW 525tds '93, W123 240D '82, W201 190 2.0 '89, Honda CB500, Chrysler 300M 3,5