Otwieram nowy wątek, bo ten, że zegarek się spóźnia stał się nieaktualny
Wskaźnik paliwa skacze jak wskazówka na wzmacniaczu w takt kręcacych się kół. Po włączenu zapłonu wksazówka pokazuje full, by po odpaleniu skakać jw.
Po wymianie kondensatorów zegarek nie chodzi w ogóle.
Spowolniony jest ekonomizer.
Ponadto zauważyłem, ze +, który idzie do zegarka, na czerwono-żółtym przewodzie, ma jakby opaloną wsuwkę.
Plus się spalił? może jak wyjmowałem licznik gdzieś się dotknęło trochę? co z tym zrobić?
Może masę od zegarka (tą w tylnej metalowej obudowie) słabo przylutowałem?
Dodam, że wszystko jest podłączone, a wyjmowalem licznik, bo nie działały tylko obydwa liczniki przebiegu i spóźniał się licznik. Teraz licznik nie chodzi, wskaźnik paliwa wariuje, a czy liczniki działają to nie wiem, bo wskazówka od paliwa wali jak się trochę rozpędzam jak głupia i dalej nie jadę.
CO z tym wszystkim robić?
_________________ Kuba W116 300SD '79 Ex: C114 250 2,8 '71, S203 220 CDI '04, W115 200 '72, W123 200 '84, C123 230 '82, W116 350 '77, C123 280 '80, S202 250TD '98, W124 300D '88, W201 1.8 '91, W202 180 '99
|